Strona 2 z 2

: pt 19 lis, 2010
autor: LSD
Wg mnie najlepsze są zabezpieczenia mechaniczne. Mówię tu o mechanicznym unieruchomieniu silnika, skrzyni lub napędów.

: pt 19 lis, 2010
autor: Lusi&Adam
no właśnie - taki wielki skobel na kierownicy albo kierownica i pedał powinien odstraszyć młodzieniaszka który zamierzał sprawdzić czy i jak to idzie w terenie. Ale jak ktoś chce przejąć auto na własność albo do przeróbki na puzle to taki kawał żelastwa chyba jest mało istotnym szczegółem. Ale nic innego mi poki co nie pozostaje - skobelek na kierownice i/lub na skrzynię

: pt 19 lis, 2010
autor: Kuba
jak ktoś upatrzył to i tak zwinie sprzęt i tak. Blokady, alarmy są do odstraszania amatorów.

http://www.youtube.com/watch?v=ryV8kyFwwYA&feature=related

a po takiej akcji koleś nie będzie raczej wnosił oskarżenia o uszkodzenie ciala :P

http://www.youtube.com/watch?v=fDrzMGdYWZc&feature=related

: pt 19 lis, 2010
autor: Tanto

: sob 20 lis, 2010
autor: LSD
Lusi&Adam pisze:no właśnie - taki wielki skobel na kierownicy albo kierownica i pedał powinien odstraszyć młodzieniaszka który zamierzał sprawdzić czy i jak to idzie w terenie. Ale jak ktoś chce przejąć auto na własność albo do przeróbki na puzle to taki kawał żelastwa chyba jest mało istotnym szczegółem. Ale nic innego mi poki co nie pozostaje - skobelek na kierownice i/lub na skrzynię


Takie zabezpieczenia złodzoej zdejmie szybciej niż ty oryginalnym kluczem :). To tylko atrapy mające poprawić humor właścicielowi.

Ja mam na myśli blokadę skrzyni, dodatkowy (ukryty) ręczny hamulec lub blokada koła zamachowego silnika.

: sob 20 lis, 2010
autor: student
Starego ropniaka ciężko zabezpieczyć bo praktycznie w parę sekund podepniesz zasilanie pod pompę, wyłączenie alternatora też nie na wiele się zda...
Moim zdaniem trzeba założyć dobrego wyjca i tyle. Auta którego nie da się zwinąć to podjadą lawetą i go zabiorą... A jak nawpychasz zaworów, przełączników, pojedziesz w głuszę jakąś, step etc i się coś spierdzieli to będziesz siedział i szarpał kabelki...
Przedwczoraj miałem taką sytuację że klient po mnie zadzwonił bo mu auto zgasło, czy ma wyłącznik się pytam, zarzekał się że nie ma. A miał, znalezienie go i ominięcie zajęło mi jakieś 10-15 minut i po zabawie.

Dobrym patentem (tak mi się wydaje) jest dobra laska łącząca kierownicę z pedałem gazu, zanim przetniesz kierownicę to minie trochę czasu.

: ndz 21 lis, 2010
autor: fruzia
Miastek wczoraj się przekonał, że Pchełki zabezpieczenie zdaje egzamin :wink:

Student dobrze mówi, jak ktoś chce ukraść auto dla pohasania sobie w terenie, tak jak próbowali podprowadzić moją suzę, to zabezpieczenia zdadzą egzamin, ale jak ktoś kradnie auto np na zamówienie no to weźmie lawetę i po kłopocie, na to jedyną metodą jest garaż

: ndz 21 lis, 2010
autor: Willi
z garażem to nie zawsze jest tak do końca, bo już "taki" będzie w nim to ma najczęściej dużo czasu na pokonanie róznych, zabezpieczeń , no i narzędzia pod ręką :evil:

: ndz 21 lis, 2010
autor: Lusi&Adam
no tak, przeczytałem uważnie wszystkie za i przeciw, przeanalizowaliśmy wszystkie zgłoszenia w dziale "skradziono" na tym forum i kilku innych i

i wykupiłem parking strzeżony hehe 8)

co prawda 15min od domu ale na razie do auta wsiadamy weekendowo więc niech stoi

: ndz 21 lis, 2010
autor: miastek
student pisze:Dobrym patentem (tak mi się wydaje) jest dobra laska łącząca kierownicę z pedałem gazu, zanim przetniesz kierownicę to minie trochę czasu.


Często złodzieje obserwują jakiś czas auto które chcą zajumać i zauważą że masz laske i nie będą jej cięli tylko odkręcą kierowaje usuną laske i założą kierownice.
Egzamin zdają tylko domowe zabezpieczenia jak u Fruzi :wink:

: pn 22 lis, 2010
autor: LSD
Przecięcie kierownicy nożycami do prętów trwa 2 sekundy :). Blokada sama spada.

: pn 22 lis, 2010
autor: student
Miastek nie odkręcisz kierownicy jak jest ta blokada, możesz ją tylko przeciąć tak jak pisze Mikołaj...

Nie ma sposobu ultra pewnego i zabezpieczającego w 100% to jest jak z antykoncepcją. Poważne blokady zwiększają trudność w zwinięciu auta.

Gadałem kiedyś z facetem co nam zamki w mietku wstawiał po tym jak go ukradli, mówił że bez łamania zamków i stacyjki odpala auto w mniej niż minutę... Nie pozostawia to żadnych złudzeń.