Strona 2 z 3

: pn 22 lut, 2010
autor: Aganiok
Tanto pisze:
A ja nie... :twisted:


Jak zawsze na przekór... :lol: :P

Zima tak, ale jak jest śnieg i mróz, a nie jak jest 20 cm śniegu z lodem na chodnikach, i można się zabić na każdym kroku albo przynajmniej połamać. Zima w górach i w lesie - tak. W mieście- NIEE!

dobrze, że już koooniec :D

: pn 10 sty, 2011
autor: Tanto

: pn 10 sty, 2011
autor: Benes
LSD pisze:+30°C Polacy śpią bez żadnego nakrycia. Amerykanie zakładają swetry. Mieszkańcy Miami włączają ogrzewanie.
+10°C Mieszkancy domow komunalnych w Helsinkach zamykaja okna. Lapończycy (nie mylic z Japonczykami!) sadzą kwiatki w oknach.
+5°C Lapończycy opalają się na balkonie, jeżeli słonce jest jeszcze nad horyzontem...
+2°C Włoskie samochody nie zapalają.
0°C Woda zamarza.
-1°C Oddech staje się widoczny. Czas zaplanować urlop nad morzem śródziemnym. Lapończycy jedzą lody popijajac zimnym piwem.
-4°C Kot wchodzi pod kołdrę.
-10°C Czas zaplanować urlop w Afryce.. Lapończycy idą popływać.
-12°C Zbyt zimno na śnieg.
-15°C Amerykańskie auta nie zapalają.
-18°C Wlaściciele domów w Helsinkach włączają ogrzewanie.
-20°C Oddech staje się słyszalny.
-22°C Francuskie auta nie zapalają. Za zimno na jazdę na łyżwach.
-23°C Politycy zaczynają współczuć bezdomnym.
-24°C Niemieckie auta nie zapalają.
-26°C Z oddechu uzyskuje się materiał na budowę iglo...
-29°C Kot wchodzi pod pidżamę.
-30°C Japońskie auta nie zapalają. Lapończyk klnie, kopie w koło swojej Toyoty i zapala Ładę.
-31°C Za zimno na pocalunki - usta przymarzają do siebie. Lapońska druzyna narodowa zaczyna przygotowania do sezonu wiosennego.
-35°C Czas zaplanować dwutygodniową kapiel w gorących źródłach. Lapończycy odśnieżają dachy.
-39°C Rtęć zamarza. Za zimno by myśleć. Lapończycy zapinają ostatni guzik w koszuli.
-40°C Niemiec bierze samochod pod kołdrę. Lapończycy ubierają swetry.
-45°C Lapończycy zamykają okienko w wychodku.
-50°C Lwy morskie opuszczaja Grenlandie. Lapończycy zamieniają rękawiczki z pięcioma palcami na jednopalcowe.
-70°C Niedzwiedzie polarne opuszczają biegun. Na uniwersytecie w Rovaniemi organizuje się bieg długodystansowy.
-75°C Św. Mikołaj opuszcza krąg polarny. Lapończycy opuszczają nauszniki z czapek na uszy.
-250°C Alkohol zamarza. Lapończycy są wkurzeni.
-268°C Hel staje się plynny.
-270°C Piekło zamarza.
-273,15°C Zero absolutne. Brak ruchu cząstek elementarnych... Lapończycy przyznają: "Tak,jest nieco chłodno, rozłupmy se flaszeczkę na rozgrzanie..."


dobre, wiem że to stare ale dopiero to przeczytałem... i co to by było gdyby nie wschodnia technologia :wink:

: wt 10 sty, 2012
autor: Tanto
Żeby podtrzymać tradycję 10. stycznia...

Ale ta zima to wredna cholera :zly:

: wt 10 sty, 2012
autor: konger
Wredna jak wredna, 6 stopni ciepła o 5:45 rano :690: :690:

: pn 16 sty, 2012
autor: student
Mi tam pasuje, w warsztacie ciepło, tyle że robale nie wymarzną i latem może być różnie...

: wt 17 sty, 2012
autor: Darek...
w Karkonoszach od wczoraj piękna zima , jest śnieg i lekki mrozik ... :682:

: wt 17 sty, 2012
autor: petio
no trochę ta jesień przegina pałkę...

: śr 18 sty, 2012
autor: konger
student pisze:Mi tam pasuje, w warsztacie ciepło, tyle że robale nie wymarzną i latem może być różnie...


Właśnie tak jest lepiej, bo jak w lutym przyjdzie mróz to ich wybije w cholere. Gdyby natomiast mróz trzymał prawie całą zimę to takie komary hibernują i latem jest ich więcej niż przy łagodnej zimie :)

: śr 18 sty, 2012
autor: Danka
konger pisze:
student pisze:Mi tam pasuje, w warsztacie ciepło, tyle że robale nie wymarzną i latem może być różnie...


Właśnie tak jest lepiej, bo jak w lutym przyjdzie mróz to ich wybije w cholere. Gdyby natomiast mróz trzymał prawie całą zimę to takie komary hibernują i latem jest ich więcej niż przy łagodnej zimie :)


Znawca komarzej natury:676:

: czw 19 sty, 2012
autor: flomaker
Komarzyczej - bo to one nas dziabią :676:

: czw 19 sty, 2012
autor: Danka
flomaker pisze:Komarzyczej - bo to one nas dziabią :676:


Dziabią może tak, ale bardziej wk... (jak to bywa w życiu) te małe męskie owadziska :676:

: czw 19 sty, 2012
autor: siva explozja
Danka pisze:
flomaker pisze:Komarzyczej - bo to one nas dziabią :676:


Dziabią może tak, ale bardziej wk... (jak to bywa w życiu) te małe męskie owadziska :676:


...męskie... :692: , to się coś w tej naturze zminiło? :676:

: czw 19 sty, 2012
autor: Danka
siva explozja pisze:
Danka pisze:
flomaker pisze:Komarzyczej - bo to one nas dziabią :676:


Dziabią może tak, ale bardziej wk... (jak to bywa w życiu) te małe męskie owadziska :676:


...męskie... :692: , to się coś w tej naturze zminiło? :676:


no właśnie niestety nic;-(

: ndz 05 lut, 2012
autor: student
Słuchajcie... gdzie u nas można na legalu się poślizgać?
Chociwelska trochę za ruchliwa na banany przy prędkości 60km/h
Lotnisko w kluczewie zniszczone przez S3
Parkingi wszystkich superhipermarketów mają latarnie w które łatwo się zawinąć...

: ndz 05 lut, 2012
autor: ishimo
ja sie pod sterem ślizgam bo jest naprawde duzy parking a latarnie w duzych odstepach albo pod kauflandem:) ewentualnie rondo kolo makro w koleczko:D

: pn 06 lut, 2012
autor: przem68
student pisze:Lotnisko w kluczewie zniszczone przez S3


A co ma Kluczewo do S3 ?? ??

O ile mi wiadomo S3 jest 30 km od lotniska w Kluczewie.

: pn 06 lut, 2012
autor: Benes
no i mi po 4 dniach stanie landek nie odpalił :680:

: pn 06 lut, 2012
autor: Danka
Benes pisze:no i mi po 4 dniach stanie landek nie odpalił :680:

Wczoraj odzwiedzil nas GaPa i jego Landek też mial duuuże kłopoty :690:

: pn 06 lut, 2012
autor: Benes
Danka pisze:
Benes pisze:no i mi po 4 dniach stanie landek nie odpalił :680:

Wczoraj odzwiedzil nas GaPa i jego Landek też mial duuuże kłopoty :690:


hihihihihi
nawet to się legendą czasem zdarza :688: