4x4.szczecin.pl

http://www.youtube.com/watch?v=hjXmU-C6OrQ


https://www.youtube.com/watch?v=wSspZeyajVc

ale jakie zacięcie mają ,

dobry jest....ciekawe jak do sklepu wchodzi !

pod wyliftowanym patrolem pewnie by przeleciał, a że trafił na Uno, to i lipa... https://www.youtube.com/watch?v=4oYbAoTpOYk

W identyczny sposób pare tygodni temu zginął Remigiusz na Przestrzennej, baba sama nie wiedziała czy chce skręcić do mariny czy nie

Popatrz na prędkość z jaką jechał gość na motorze...

miastek pisze:Popatrz na prędkość z jaką jechał gość na motorze...

jakie to ma znaczenie gość w UNO wymusił pierwszeństwo, co on oczu niema?...

W świetle przepisów wymusił, ale wygląda na to że wina leży po obu stronach.
Tak szczerze z ręką na sercu - wykonując podobny manewr jak gość z uno, w terenie zabudowanym gdzie jest ograniczenie do 50 km/h, w jakiej odległości musi być pojazd jadący z przeciwka żebyś się na niego zdecydował? 100 m? Jeśli tak to masz ok. 7 sekund na wykonanie manewru, jeśli popełnisz błąd w ocenie jego prędkości i będzie leciał 100 km/h, to na manewr zostaje 3,5 sek. W przypadku motocykla o taki błąd dużo łatwiej, zwłaszcza jak się z motocyklami zbyt wiele do czynienia nie miało. Dlatego prędkość z jaką jedzie ktoś z przeciwka ma cholernie duże znaczenie. Równie dobrze jadąc 50 km/h można przyspieszyć żeby puknąć skręcającego w lewo i załatwić sobie darmowe malowanie zderzaka
Teoretycznie mógł się zmieścić, ale...

Dlaczego wg mnie wina może być również po stronie motocyklisty? Bo to ok. 1,5 km odcinek prostej drogi wlotowej do Prudnika. Kolizja była na 450 metrze prostej drogi, jakoś nie jestem przekonany czy motocyklista wlókł się tam 50 km/h. ...ale nie byłem, nie widziałem, wiec mogę tylko gdybać
a tu jest ta droga http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/?loca ... nID=532985

uno to nie ferrari że w 3sek. ma setke(choć jedno i drugie to makaron ), gość w UNO to idiota skoro myślał że zdąży przed motorem, tym bardzej że to jest prosta na której widać co nadjeżdza z oddali.

jest coś takiego jak ograniczone zaufanie i dla mnie to motocyklista jest debilem i sam się pcha do trumny, wiem co mówię bo sam też jeżdże, pewnie szła jakaś dźaga i chciał pokazać jak ładnie mu pierdzi ale to takie moje głupie zdanie

siva explozja pisze:uno to nie ferrari że w 3sek. ma setke(choć jedno i drugie to makaron ), gość w UNO to idiota skoro myślał że zdąży przed motorem, tym bardzej że to jest prosta na której widać co nadjeżdza z oddali.

Widzisz nawet Policja zaczęła zwracać uwagę w takich przypadkach na to ile mógł jechać motocyklista, zastanów sie dlaczego 99% ginących motocyklistów to plastikarze. U mnie w robocie jest kilku gości jeżdżących na moto a jeden od kołyski i sami twierdzą że w takich przypadkach zazwyczaj jest winny głównie motocyklista z powodu prędkości. Sam nie raz miewam akcje że np chcę wyjechać z podporządkowanej, rozglądam się trzy razy w prawo w lewo chcę ruszać a tu nagle wylatuje z za krzaka kolo na plastiku w dźinach i koszulce. Wcześniej nawet go nie było słychać i co jakbym wyjechał a on we mnie zajebał to znaczy że ja wymusiłem mimo że on zapierd... 190km/h i nie miałem szansy go zauważyć?
Całe szczęście ten sport debili sam eliminuje...

tak tylko omawiamy konkretny przypadek, akurat gościa z uno w konkretnych wrunkach drogowych. Wiem że spora część motocyklistów to "niedzielni " rajderzy bez fantazj i to oni npędzają statystyki. Moim zdaniem w omwianym przypadku to kierowc uno dał ciała co w konsekwęcji tak się zakończyło.

Moim zdaniem motoraider zapierda.lał to i jebnął cepa taka kolej rzeczy...

miastek pisze:Moim zdaniem motoraider zapierda.lał to i jebnął cepa taka kolej rzeczy...

czyż byś miał jakiś uraz do motocyklistów

Ja mam uraz Na widzianych 10 wiertarek na 9 jadą debile
Jeżeli cykliści chcą żeby ich SWOIM pasem grzecznie przepuścić to niech się postarają troszkę.
A dla debili to mój pas jest mój, niech czeka w kolejce

A dla informacji, przepuszczam cyklistów i często żałuję.

siva explozja pisze:

miastek pisze:Moim zdaniem motoraider zapierda.lał to i jebnął cepa taka kolej rzeczy...

czyż byś miał jakiś uraz do motocyklistów

Nie.

miastek pisze:Moim zdaniem motoraider zapierda.lał to i jebnął cepa taka kolej rzeczy...

ta czytałem i zastanawiałem się jak ująć w słowa to co myślę. Chyba po prostu się podpiszę

miastek pisze:Moim zdaniem motoraider zapierda.lał to i jebnął cepa taka kolej rzeczy...

popieram w 100 % podobny wypadek na taczaka był.... gość maluszkiem jechał w lewo w osiedle skręcał, a motur startował z derdowskiego...gość maluszkiem spojrzał w prawo (fakt cała ulica delikatnie skręca) nic nie jedzie to ruszył i buch.... wszyscy zginęli... a motur jechał ponad 200km/h w mieście....gość nie miał szansy dojrzeć motoru....

Dziku pisze:

miastek pisze:Moim zdaniem motoraider zapierda.lał to i jebnął cepa taka kolej rzeczy...

popieram w 100 % podobny wypadek na taczaka był.... gość maluszkiem jechał w lewo w osiedle skręcał, a motur startował z derdowskiego...gość maluszkiem spojrzał w prawo (fakt cała ulica delikatnie skręca) nic nie jedzie to ruszył i buch.... wszyscy zginęli... a motur jechał ponad 200km/h w mieście....gość nie miał szansy dojrzeć motoru....

To był mój znajomy - z laską jechał. Technicy ustalili, że mogły mu tam słupki zasłonić widoczność na te 300m, gdzie znajdował się motor. Swego czasu miszczowie prostej na szlifierkach sprawdzali ile pójdzie. Motor przeciął malacza w poprzek. Nie ma kozaka i nie ma dwojga młodych ludzi.

Na skrzyżowaniu 28-letnia kobieta kierująca audi wykonywała sygnalizowany manewr skrętu w lewo w kierunku miejscowości Klępino. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podczas tego manewru nieoczekiwanie nadjechało dwóch motocyklistów, którzy wyprzedzali kolumnę samochodów. Obaj robili to na podwójnej linii ciągłej. Nie zdążyli zahamować. Uderzyli w samochód.

Oczu baba nie miała, czy co?