:)

hi, hi, hi ha,ha :-)
Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » ndz 08 mar, 2020

- Piłeś?!
- Tak, z chińską delegacją. Chuchnąć?
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Danka
4X4 Szczecin
Posty: 1072
Rejestracja: ndz 20 mar, 2011
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: :)

Postautor: Danka » ndz 08 mar, 2020

Z cyklu internetowych zwierzeń, : " Recenzja kremu do depilacji:
1,50 NIE POLECAM
Dowiedziawszy się, że moje jajka wyglądają jak podstarzały rastafarianin zdecydowałem się podjąć wyzwanie i kupić żel do depilacji. Wcześniejsze próby golenia nie były zbyt skuteczne i prawie nadwyręż yłem sobie plecy starając się dotrzeć do mniej dostępnych zakamarków. Będąc nieco romantycznym człowiekiem pomyślałem, że nadchodzące urodziny ukochanej możemy uczcić oddając się cielesnym uciechom. Zawczasu złożyłem zamówienie i jako facet pracujący na Morzu Północnym z poczuciem wyższości czytałem opinie o produkcie wszystkich tych, którzy uskarżali się na jego zbyt silne działanie, uznając ich tym samym za zwykłych, biurowych mięczaków... och towarzysze mej niedoli, w jakim ja byłem błędzie! Poczekałem, aż moja druga połówka wygodnie położy się w łóżku i dając jej subtelnie do zrozumienia, że mam dla niej niespodziankę poszedłem na dół do łazienki. Z początku wszystko szło nieźle, nałożyłem żel i stałem oczekując na rozwój wydarzeń.

Nie musiałem długo czekać. Najpierw poczułem delikatne ciepło, które w ciągu kilku sekund przerodziło się w intensywne pieczenie i takie uczucie, jakby dwóch facetów podnosiło cię do góry za stringi zrobione z drutu kolczastego. Dotychczas religia nie stanowiła istotnej części mojego życia, ale nagle gotów byłem przyjąć każdą wiarę, żeby tylko powstrzymać brutalne palenie wokół odbytu i tego, co zaczęło przypominać zmielonego kotleta i dwa suszone daktyle. Chciałem zmyć żel z krocza nad zlewem starając się jednocześnie nie przegryźć sobie z bólu wargi, ale niestety zdołałem jedynie zapchać odpływ kłębkiem kłaków. Z załzawionymi oczami postanowiłem opuścić łazienkę i korytarzem dostać się do kuchni. Tradycyjne poruszanie się wkrótce przestało być możliwe, więc ostatnie metry w kierunku lodówki pokonałem na czworakach. Miałem tam nadzieje znaleźć coś, co da mi zimne ukojenie. Szarpnąłem za drzwiczki zamrażalnika i odkryłem kubełek lodów. Zdjąłem pokrywkę i umieściłem go pod sobą. Ulga była niesamowita, ale tylko tymczasowa, bo lód na wierzchu roztopił się dość szybko i ogniste kłucie powróciło. Kształt kubełka uniemożliwiał mi potraktowanie odbytu lodowym przysmakiem a wzrok powoli odmawiał posłuszeństwa, więc zacząłem nerwowo macać ręką wnętrze zamrażalnika w poszukiwaniu czegoś innego. Złapałem za jakąś paczkę, w której jak się później okazało była mrożona brukselka i starając się być jak najciszej rozerwałem folię. Wziąłem pełną garść i bezskutecznie próbowałem zaklinować kilka między pośladkami. To nie pomagało a na dodatek część żelu znalazła drogę do mojego kakaowego tunelu.

Czułem się jakby prom kosmiczny odpalił swoje silniki tuż za mną. To był prawdopodobnie pierwszy i mam nadzieję ostatni raz w moim życiu kiedy marzyłem, żeby w kuchni pojawił się bałwan gej, co powinno wam uzmysłowić do czego byłem zdolny się posunąć, żeby złagodzić cierpienie. Jedyny pomysł na jaki mój oszalały z bólu mózg mógł wpaść, to delikatne wciśnięcie brukselki tam, gdzie żadne warzywo wcześniej nie było. Niestety, moja druga połówka zaniepokojona odgłosami dochodzącymi z kuchni wybrała akurat ten moment, żeby sprawdzić co się dzieje na dole. Powitał ją widok mnie z tyłkiem w górze i truskawkowym lodem kapiącym z brzucha gdy wciskałem brukselkę w ***** mamrocząc pod nosem... "ooo jak dobrze". Oczywiście taki szok musiał wyrwać krzyk z jej ust, a zaskoczenie, że nie słyszałem jak schodzi na dół spowodowało u mnie nagły, mimowolny skurcz, przez który wystrzeliłem w jej kierunku brukselkową salwę. To zrozumiałe, że pierdnięcie brukselką w jej nogę o 11 w nocy prawdopodobnie nie było tą niespodzianką, na która liczyła, a tłumaczenie dzieciom nazajutrz skąd na lodach wzięło się to dziwne wgłębienie nie poprawiło mojego wizerunku.
Podsumowując: Veet usuwa włosy, godność i szacunek dla samego siebie. "

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » pn 09 mar, 2020

Do sklepu optycznego wchodzi młody mężczyzna.
Chodzi od gabloty do gabloty i coś ogląda czekając aż zostanie obsłużony jedyny poza nim klient.
Kiedy tamten zapłacił i wyszedł, mężczyzna podszedł do lady i mówi...
- Mam do pana pytanie jako do fachowca.
- W czym mogę pomóc?
Mężczyzna rozpiął rozporek i położył na ladzie konkretnego "zaganiacza".
- Pan oszalał? - pyta przerażony sprzedawca.
- Nie! - mam tylko pytanie...Czy to jest teleskop?
- Skąd takie pytanie? - przecież to penis w rozmiarze XXL.
- Bo widzi pan... Ilekroć "zapinam" żonę od tyłu. to krzyczy, że widzi wszystkie gwiazdy.

***

Sala operacyjna.
Chirurg:
- Zacisk... Tampon... Skalpel... Tampon... Odsysamy...
...
- Siostro!!! Przyrządem, przyrządem!!!

***

Olbrzymi Boeing ląduje bezpiecznie, po długim locie, w swoim porcie docelowym. Pilot rozprostowuje ręce i wzdycha z ulgą:
- No, a teraz moja maszyna postoi sobie 12 godzin...
Na to jedna ze stewardes:
- Super! To przyprowadzę wieczorem jeszcze dwie koleżanki...!

***

No.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5429
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » pn 09 mar, 2020

:-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » wt 10 mar, 2020

- Grzeszyłam, ojcze...
- Hmm... podejdź więc tu, uklęknij, weź w dłonie tę... świecę, pochyl pokornie głowę i żałuj... żałuj... żałuj...

***

Niedzielny poranek.
Z łazienki wychodzi świeżo ogolony, radosny jak skowronek ojciec i pyta swoją dorastającą córkę:
- Używałaś mojej maszynki do golenia wczoraj wieczorem?
- Czemu pytasz?
- Bo ma taki zapach, który mi czasy kawalerskie przypomniał.

***

W komisji dla poborowych w WKU Lublin pracował młody lekarz po WAM. Pewnego dnia do w/w komisji dołączyła młoda, piękna protokolantka, na którą nasz lekarz od razu "zagiął parol" (że się tak wyrażę). Poniewaz był z natury bardzo nieśmiały, nie bardzo wiedział jednak, jak zacząć podryw. Mijał już drugi tydzień "wspólnego" oceniania kandydatów na żołnierzy i nagle doktor doznał olśnienia.
- Odciągnąc napletek - władczo powiedział do jednego z przerażonych poborowych - Przytrzymać... Pani Magdo, pani pozwoli za parawan... Niech pani patrzy jaki romantyczny widok...

***

Przy barze:
- W zasadzie to ja jestem horoskopowym Strzelcem, ale żona przez cały czas chce ze mnie zrobić Koziorożca
- Biedaku, jak ja cie rozumiem! Ja jestem horoskopową Panną, ale jeśli chcesz możesz zrobić ze mnie Raka...

***

:-D
Y61 ląg ;)
yksehctuB

wibrys
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 945
Rejestracja: pt 07 sie, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Re: :)

Postautor: wibrys » wt 10 mar, 2020

:-D
Est modus in rebus.

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5429
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » wt 10 mar, 2020

:-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » wt 10 mar, 2020

Moja żona powiedziała, że nie może spać, bo ją zdradzam.
Wobec tego szybko dor*chałem kochankę, wygoniłem ją z łóżka i na to miejsce położyła się żona, po czym spokojnie zasnęła.

***

Czelabiński golfista wbija piłkę do dołka pierwszym strzałem.
Lekarską.

***

Kiedy wysłałem lasce zdjęcia swojego penisa, to zgłosiła mnie na policję za rozprowadzanie dziecięcej pornografii.

***

Żona dała mi dwie stówki i wysłała na miasto po coś, co sprawi, że będzie wyglądała ładnie. Wróciłem naj€bany.

***

Mało kto wie, że w Czasie Drugiej Wojny Światowej także Francuzi używali nazistowskiego pozdrowienia. Jedyna różnica polegała na tym, że oni podnosili obie ręce.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » wt 10 mar, 2020

I świeżaki:

***

Córka Mariana ma same szóstki, dlatego też nie lubi się uśmiechać.

***

Gdyby nie swoboda wypowiedzi, nigdy byśmy się nie dowiedzieli, kto jest idiotą.

***

Lotniska to główne miejsca zakażeń koronawirusem. I tylko Radom jest pod tym względem wyjątkiem.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5429
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » wt 10 mar, 2020

:-D :-D

wibrys
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 945
Rejestracja: pt 07 sie, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Re: :)

Postautor: wibrys » śr 11 mar, 2020

:-D :-D
Est modus in rebus.

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » śr 11 mar, 2020

Izydor miał ochotę zar*chać. Lecz nie posiadał zbyt dużej kasy. W zasadzie miał tylko 34 złote. Zaszedł jednak ten niepoprawny optymista do burdelu.
- Dymnąć chciałem...
- Nie ma problemu - mówi burdel-mama.
- Jest. Albowiem mam tylko 34 złote!
- Nie ma. Proszę na pięterko, do pokoju nr 4.
Izydor poszedł. W pokoju wersaleczka, czerwona lampeczka. Przytulnie. Rozebrał się więc Izydor i zaległ na wersalce. Po chwili do pokoiku weszła cud-laleczka. Czarne włosy, figurka a la aktoreczka z ’Klanu’. Rozebrała się ta ku*ew i kucnęła nad ch*jem Izydora.
Chłopina zaczyna szaleć, a ona... zrobiła c*pką takie "Pyyyyk" i zeszła. I odeszła.
Izydor krzyczy:
- Ejjjjj! Co jest?!
- Za 34 złote usuwamy kurz z ch*ja.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » śr 11 mar, 2020

- Po czym poznać, że facet ma chęć na seks?
- Ściągnąć mu spodnie. Jeżeli między udami znajduje się członek, to na pewno ma.

***

- Po czym poznać, że kobieta ma chęć na seks?
- A tam zaraz poznawać. Ściągnąć jej spodnie. Potem już z górki.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » śr 11 mar, 2020

I dla leśników:

Przywiązany do drzewa mężczyzna krzyczy:
- Ratunku! Pomocy!
Podchodzi do niego leśnik:
- I co tak mordę drzesz?!
- Trzy godziny wołam i ni ch*ja!
- To już macie...- powiedział leśniczy rozpinając rozporek.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5429
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » śr 11 mar, 2020

:-D :-D

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5429
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » śr 11 mar, 2020

Z usówaniem kurzu , wygrał
:-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » śr 11 mar, 2020

Gdy temperatura przekroczy +50, ludzie w Indiach zaczynają z radością świętować koniec zimy.

***

Przerażony Igor, próbując znaleźć hamulec, nadeptywał z całej siły coraz to inny pedał.
Ale zjeżdżającego po schodach pianina już nic nie mogło zatrzymać.

***

Efekt placebo w stomatologii występuje, gdy dowiadujesz się jakie są koszty leczenia, a twój mózg decyduje, że cię już nie boli.

***

Nie ufam tłustym wegetarianom.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » czw 12 mar, 2020

Wiadomości z dżungli:
Pod wielkim baobabem siedzi Mowgli i onanizuje się. Podglądający go z gąszczu groźny wąż Kaa mamrocze pod nosem:
- A rossssspowiadał wssszystkim pieprzony gówniarz, że zrzucić ssskórę jest tak łatwo.

***

Co moźe być gorszego niz ślad szminki na koszuli?
Ślady talku do nóg na uszach...

***

W domu Państwa R* dzwoni telefon. Odbiera Pani domu, dzwoni jej mąż:
- Magda!! - drze się stary - pamiętasz, jak byłaś młoda to mi się striptizowałaś...!!
- Pamiętam. I co z tego?
- A możesz mnie to opisać?
- A po jaką cholerę?
- Strasznie tego potrzebuję, no zrób to dla mnie... - nalega Pan domu.
Mile zaskoczona żonka zaczyna:
- No więc puszczałam nastrojowa muzykę, zalotnie się usmiechałam i ściagałam ubr...
- Misiek!! Kur*a!! Właśnie!! To się nazywa "ściągacz do łożysk"...


* - wszelkie podobieństwa zupełnie przypadkowe :-D

***

Przychodzi facio do pracy z podbitym okiem. Współpracownicy z zainteresowaniem:
- Co sie stało?
- Żona... - odpowiada facio ze smutkiem. - Znalazła w kieszeni paczkę prezerwatyw, a my ich w zasadzie nie używamy...
Za tydzień znowu przychodzi do pracy z podbitym okiem:
- Znowu żona?
- Znowu..
- Prezerwatywy znalazła?
- Gorzej, jednej się nie doliczyła...

***

- Naprawde nie wiem o co Ci chodzi, jesteś zajebista w łóżku. Kochamy się raz w miesiącu i mnie to zaspokaja na tydzień.
- A ta kochanka?
- Uuuuu, z nią jest znacznie gorzej, muszę z nią to zrobić conajmniej 10 razy dziennie...

***

Przychodzi facet do proktologa.
Pan doktor zasadził mu palec wskazujący po sam łokieć w odnośne miejsce:
- Tu boli?
- Nie.
-....A tu?
- Też nie. Panie doktorze, może byśmy tak przeszli na "ty"?

***

Naukowcy udowodnili, że gusta kobiet co do wyglądu mężczyzny zmieniają się w zależności od pory cyklu, w której się znajdują. I tak, kobietom podczas owulacji podobają się mężczyźni umięśnieni z wyrazistymi rysami twarzy. kobiety przed okresem natomiast, wolałyby patrzeć na mężczyzn z obitą i poparzoną napalmem twarzą, skręconym karkiem, zmiażdżonymi dłońmi i piłą łańcuchową tkwiącą w dupie.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » czw 12 mar, 2020

Gdzieś na plaży w ciepłych krajach:
- Mamo, mogę płynąć do taty?
- Nie! Tam jest bardzo głęboko, możesz utopić się lub rekin może cię zjeść.
- Hm ... a co z tatą?
- Tatę zawsze możemy znaleźć nowego.

***

Mąż do żony:
- Dlaczego nosisz obrączkę nie na tym palcu co trzeba?
- Bo wyszłam nie za tego co trzeba.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

wibrys
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 945
Rejestracja: pt 07 sie, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Re: :)

Postautor: wibrys » czw 12 mar, 2020

Dobre te dzisiejsze :-D
Est modus in rebus.


Wróć do „Humor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości