Strona 72 z 211

Re: :)

: pn 11 mar, 2019
autor: Butchesky
Pieniądze nie śmierdzą. To skutek prania.

**&

Na pytanie: "Za ile weźmiesz do buzi?"

Ideał odpowie: "Za 5 sekund".
Zła kobieta: "Za 50 złotych".

&&*

- Czym się różni żona od obrazu?
- Żona nie Gioconda, jej się nie ogląda, tylko finansuje.

&&&

- Panie doktorze, ja w takiej sprawie. Otóż w uszach...
- Ale ja jestem proktologiem!
- O to chodzi. Jak sobie pierdnę, to tak mi w uszach dzwoni...

Re: :)

: pn 11 mar, 2019
autor: Butchesky
Dwa tygodnie temu byłem na wycieczce w masarni. Jak zobaczyłem jak oni tam robią te kiełbasy i wędliny... ech w życiu nie wezmę tego
więcej do ust. Tydzień temu byłem w mleczarni. Nigdy więcej nie spojrzę na sery, jogurty i twarogi.

Dzisiaj dostałem zaproszenie na wycieczkę do gorzelni. Nie idę...

Re: :)

: pn 11 mar, 2019
autor: Butchesky
- Co ten klient taki zadowolony? Przecież zupa zupełnie przypalona!
- Kelner mu powiedział, że to kawa.

&&*&


Nissan planuje wypuszczenie nowego modelu auta, kierowanego specjalnie do kobiet.
Ma to być Nissan Stringi - na światłach będzie się wrzynał w d*pę samochodowi z przodu.

Re: :)

: pn 11 mar, 2019
autor: Butchesky
Kiedy masz spokojną chwilę bez niepokoju, zmartwień i problemów... nie ciesz się.
Życie po prostu przeładowuje broń.

Re: :)

: wt 12 mar, 2019
autor: wibrys
Butchesky pisze:Kiedy masz spokojną chwilę bez niepokoju, zmartwień i problemów... nie ciesz się.
Życie po prostu przeładowuje broń.

Święta prawda, sama prawda i tylko prawda.
I to wcale nie jest śmieszne! :-D

Re: :)

: wt 12 mar, 2019
autor: Butchesky
1 stycznia. Nowy Rok. Policjant zatrzymuje auto z młodym człowiekiem za kierownicą.
'Wygląda na pijanego... - myśli glina. - Ale, k@rwa, nie mam już alkoholomierzy.'
- Dmuchaj pan w balon - policjant wyciąga zwykły balonik z sylwestrowej impry.
Gościu dmucha.
Glina bierze balonik, popuszcza powietrze i wącha. Nie czuć alkoholu! Wącha dalej, wypuszczając powietrze na twarz.
- Ciężka ta służba mundurowa - zagaja kierowca.
- No... - mruczy policjant, wciąż wdychając powietrze z balonu.
- Ja chciałem pójść do wojska, ale nie wzięli.
- Czemu?
- Wykryli gruźlicę, płonicę i drożdżaki...

&&%$

Idą do pracy dwie pielęgniarki, jedna ma oko opuchnięte. Druga pyta:
- Co się stało?
- Ech, widzisz, rano mąż się budzi, mnie budzi, a ja rozespana go pytam: "Z którego jest pan oddziału?"

(&#^*&@)

Kobiety przechodzą na dietę w trzech sytuacjach:
- po rozstaniu z facetem
- po poznaniu nowego faceta
- i w poniedziałki.

Re: :)

: wt 12 mar, 2019
autor: Butchesky
myśl dnia :-D

Na tyłku, który jest do ciebie wypięty, cellulit nie jest aż tak bardzo widoczny...

Re: :)

: wt 12 mar, 2019
autor: Danka
Butchesky pisze:myśl dnia :-D

Na tyłku, który jest do ciebie wypięty, cellulit nie jest aż tak bardzo widoczny...

O kurła, przegiąłeś kolego :shock:

Re: :)

: wt 12 mar, 2019
autor: Butchesky
Danka pisze:
Butchesky pisze:myśl dnia :-D

Na tyłku, który jest do ciebie wypięty, cellulit nie jest aż tak bardzo widoczny...

O kurła, przegiąłeś kolego :shock:


Oj tam zara :-D

Re: :)

: śr 13 mar, 2019
autor: Butchesky
Na torcie dyrektora fabryki Łady trzy razy zmieniano świece....

**

- Zjesz ziemniaków z grzybami?
- Chętnie!
- Świetnie, puree drugi tydzień w lodówce stoi, aż grzyb się pojawił.

Re: :)

: czw 14 mar, 2019
autor: Butchesky
W amsterdamskim zoo lew zjadł gościa. Następnie zmarł z przedawkowania.

**

Robin Porno Hood: podgląda bogatych i opowiada biednym.

&&

Nadchodzi zima! I wreszcie nikt nie będzie wstanie rozpoznać, czy jestem pijany, czy jest ślisko...

^^

- Panie doktorze, dzięki wielkie! To lekarstwo, co mi pan przepisał okazało się idealne! Jest pan geniuszem!
- Bogiem a prawdą, geniuszem jest aptekarz. Pomyłkowo dałem panu karteczkę, na której rozgrzewałem długopis, bo mi się wkład zablokował.

Bonus:

Miłość jest wtedy, gdy patrzysz na śpiącą żonę i myślisz: "Zabiłbym sukę!".
I odkładasz to na jutro.
Na jutro.
Na jutro...

Re: :)

: czw 14 mar, 2019
autor: Butchesky
To właśnie obcowanie z gadatliwymi kobietami spowodowało, że mężczyźni wymyślili pocałunki i seks oralny.

:-D

Porada dla wybierających się w góry: Włóż kiełbasę do kieszeni, aby psy poszukujące mogły cię szybciej znaleźć.

:-D

Nigdy, na żadną kobietę, nawet najpiękniejszą, facet tak nie patrzy, jak na spławik.

Re: :)

: czw 14 mar, 2019
autor: Butchesky
Prawdziwi mężczyźni na widok pięknej kobiety nigdy się nie czerwienią, a bledną.
Krwi na twarz nie wystarcza...

Re: :)

: czw 14 mar, 2019
autor: Butchesky
Małoletnia córka do ojca:
- Tato, daj kasę, albo spryskam twoją koszulę obcymi perfumami!

:-D

Optymista, człowiek który w poniedziałek mówi:
"Pojutrze mamy już środę..."

:-D

Jeśli dziewczyna rano przysłała Ci smsa: " Kochanie jesteś najlepszy", oznacza to, że nocą z kimś Cię porównywała.

:-D

Marzec. Sąsiad wyrzucił choinkę. Słabiak.

:-D

Uwaga dla tych co poprawiają usta, podnoszą pośladki, powiększają piersi:
niezależnie ile razy tjuningujesz Poloneza, Mercedesa z niego nie zrobisz!

:-D

Pierwszą rzeczą, którą robię po przebudzeniu, jest uśmiech.
Po prostu chcę to mieć za sobą...

Re: :)

: pt 15 mar, 2019
autor: wibrys
Dobra dawka humoru na rozpoczęcie piątku... 8)
I optymistycznie - już za tydzień kolejny piątek :-D

Re: :)

: pt 15 mar, 2019
autor: Butchesky
Tru, tru... ;)



Jak powiedział Kevin Spacey, w American Beauty:
'poranek zaczynam od masturbacji. Później jest już tylko gorzej...'

Powiedzmy, że zamiast dawki przyjemności na parterze, robimy przyjemność na piętrze (głowa). Dozując jej dawkę porannego humoru...

Re: :)

: pt 15 mar, 2019
autor: Butchesky
Dedykowany naszym najlepszym fachowcom ;)

- Jaka jest różnica między dobrym mechanikiem a złym mechanikiem?
- Dobry mechanik trzyma cały silnik w głowie, a zły - głowę w silniku...

*** branżowo ***

Przychodzi facet do mechanika i ten wykonuje mu naprawę silnika.
Mechanik w trakcie naprawy zagaduje:
- Kim pan jest z zawodu?
- Kardiologiem.
- O, to prawie po fachu - ja naprawiam silniki, które są sercem każdego auta i pan naprawia serca, które są silnikiem każdego organizmu.
Na to kardiolog bez słowa podchodzi do stacyjki, przekręca kluczyk, uruchamia motor i mówi:
- Teraz pan go napraw.

Re: :)

: pt 15 mar, 2019
autor: prezes
Butchesky pisze:Tru, tru... ;)



Jak powiedział Kevin Spacey, w American Dream:
'poranek zaczynam od masturbacji. Później jest już tylko gorzej...'

Powiedzmy, że zamiast dawki przyjemności na parterze, robimy przyjemność na piętrze (głowa). Dozując jej dawkę porannego humoru...


"American Beauty"

Re: :)

: pt 15 mar, 2019
autor: Butchesky
So true, poprawione.

Re: :)

: sob 16 mar, 2019
autor: Butchesky
- Spałeś z moją żoną! Zapłacisz mi za to!
- Dwa razy za to samo płacić nie będę.

**

Ksiadz na mszy:
- Moi drodzy. Pogodzilem sie juz z faktem, ze zamiast pieniedzy wrzucacie guziki. Ale moglibyscie przynajmniej wrzucac swoje, a nie odrywac od poduszek z siedzen...

**

Pewien facet kupił sobie super wypasioną brykę we Francji. Full-opcja - wszelkie systemy zabezpieczające, klima, nawigacja, komputer pokładowy... No po prostu wszystko. Przejechał nią kawał drogi - przez pół Francji, całe Niemcy i jak tylko wjechał do Polski - komputer zaczął bez przerwy gadać do niego jakiś niezrozumiały komunikat, a samochód nie chciał jechać więcej niż 40 km/h. Niewiele myśląc facet zajechał do pierwszego warsztatu, gdzie mechanicy z użyciem słownika pomogli mu przetłumaczyć komunikat, który brzmiał: "Zjedź z pobocza!!!"...


**

- Cześć Iwonka! Jaka śliczna kutreczka!
- Nie uwierzysz, Wojtuś, ale pod nią zupełnie nic nie mam!
- Nie przejmuj się, jeszcze może urosną...

**

- Dzięki ci, Staszek! Pomogłeś mi bardzo. Ile ci za to?
- Wiesz, Ela, ja od ładnych dziewczyn w naturze biorę! Jak z ciebie - pięć dych...

**

- Jaka jest miara sukcesu życiowego?
- Kiedy zarabiasz więcej niż twój prawnik i dentysta razem wzięci.

**

Kryzys i mnie dotknął. Ser jadam, to jakiś z pleśnią. Wino piję tylko stare. Nawet mój samochód nie ma dachu...