Strona 89 z 211

Re: :)

: wt 09 lip, 2019
autor: Butchesky
- Zostałem wyrzucony wczoraj z klubu golfowego, bo uderzyłem żonę kijem golfowym.
- Naprawdę? Za zachowanie niegodne dżentelmena?
- Za użycie nieodpowiedniego kija.

***

Dla miłośników zwierząt.
O kotach:

1. Koty robią co chcą, gdzie chcą.
2. Rzadko się ciebie słuchają.
3. Są całkowicie nieprzewidywalne.
4. Jęczą, gdy nie są zadowolone.
5. Kiedy chcesz się z nimi bawić, one wolą zostać same.
6. Kiedy ty chcesz być sam, one chcą się bawić.
7. Oczekują, że spełnisz każdy ich kaprys, zachciankę.
8. Mają humory.
9. Wszędzie zostawiają swoje włosy.
10. Często doprowadzają cię do szału.

Wniosek?
Koty to takie małe kobiety w futerkach.

Re: :)

: wt 09 lip, 2019
autor: Butchesky
- Co jest najlepsze w byciu schizofrenikiem?
- Masturbacja zamienia się w orgię

:-D

Re: :)

: wt 09 lip, 2019
autor: Butchesky
W szkole Elwirkę przezywali Big Milk.
Pytacie dlaczego?
Bo u niej zawsze była szansa na drugiego loda...

Re: :)

: wt 09 lip, 2019
autor: Butchesky
- Dlaczego kobiety mają dwie dziury tak blisko siebie?
- Żeby można je było zanieść do domu jak sześciopak.

***

- Jak upokorzyć archeologa?
- Dać mu zużyty tampon i spytać z którego okresu pochodzi.

***

Dobra szachistka krzyczy z rozkoszy jeszcze przed orgazmem. Przewiduje kilkanaście ruchów naprzód...

***

Bedzie.

Re: :)

: wt 09 lip, 2019
autor: Butchesky
Żona stwierdziła, że mam ograniczyć piwo i wódkę bo nasze finanse mocno podupadły. Ja jej na to, że niech lepiej ona nie wydaje tyle na kosmetyki. Ona, że te kosmetyki są po to aby mogła być dla mnie atrakcyjniejszą. W ostatniej chwili ugryzłem się w język...

:-D

Wczoraj w nocy to mnie tak komar pociął, tyle krwi utoczył, że aż mi kawę i tabliczkę czekolady przy łóżku litościwie zostawił...

Re: :)

: wt 09 lip, 2019
autor: Butchesky
Serio, na dziś już ostatni:

Wioska niedaleko Kocka (Lubelskie). Chatka pod lasem. Przy stole siedzi mężczyzna z wąsami i je zupę.
Wpada sąsiad i krzyczy:
- Wacek, Wacek, twoja żona wpadła pod kosiarkę i nie żyje!
Mężczyzna wciąż je.
- Wacek, coś ty taki spokojny?!
- Chwila, najpierw dojem. I zaraz zobaczysz jaka mnie histeria weźmie.

Re: :)

: śr 10 lip, 2019
autor: wibrys
Butchesky pisze:Żona stwierdziła, że mam ograniczyć piwo i wódkę bo nasze finanse mocno podupadły. Ja jej na to, że niech lepiej ona nie wydaje tyle na kosmetyki. Ona, że te kosmetyki są po to aby mogła być dla mnie atrakcyjniejszą. W ostatniej chwili ugryzłem się w język...

Złoty banan tygodnia. Jak dla mnie.
:-D

Re: :)

: ndz 14 lip, 2019
autor: Butchesky
Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy:
– Nie ruszać się, to jest napad!
Jakiś pasażer z ulgą:
– Ku**a, aleś mnie pan wystraszył, już myślałem że to kanary…

Re: :)

: ndz 14 lip, 2019
autor: Butchesky
O tym, że dziewczyna była podpita, świadczyły jej czerwone oczy, bo tak chybić szminką do warg można tylko na bani.

Re: :)

: ndz 14 lip, 2019
autor: Butchesky
Studenci oddali prace, temat rozprawki: Jak radzić sobie w życiu. I jak to zwykle bywa: trzech napisało, reszta po chamsku zerżnęła z czego większość niemal słowo w słowo. Profesor jest sprawiedliwy - osiem dobrych, piętnaście dobrych z plusem, trzy dostateczne.

***

Podchodzisz do niej z czymś mocnym, chwilę nad nią pracujesz a kiedy już jest ścięta, przewraca się. Wtedy łatwo możesz ją wziąć. Kobieta jest jak choinka.

***

Jaka jest różnica między zboczonym, a chorym?

Zboczony to taki, który podczas walenia w cyce sra kobiecinie na brzuch.
A chory to taki, który w tym gównie, własnym palcem, pisze "Kocham Cię".

***

Chłopak do dziewczyny:
-Wiesz co to jest moszna?
-Coś mi się obiło o uszy...

***

- Po co wędkarzowi mydło i ręcznik, jak idzie na ryby?
- Bo jak gówno złapie, to żeby miał gdzie ręce umyć.

Re: :)

: wt 16 lip, 2019
autor: waldekryba
Maciej , co sił Ci się przysnęło :mrgreen:

Re: :)

: wt 16 lip, 2019
autor: Butchesky
No właśnie, Miastek! No dawaj! ;)

Re: :)

: wt 16 lip, 2019
autor: Butchesky
Chrrrrr

Re: :)

: wt 16 lip, 2019
autor: Butchesky
Kobietę oburza kiedy mężczyzna chce od niej jednego, ale kiedy on tego nie chce, to dopiero zaczyna się jazda...

***

Przychodzi pies do logopedy, a lekarz na to:
- Piesku, sio do weterynarza, no sio, sio!
Pies na to:
- H..h...hau! H..h...haau!

***

Jeden pirat miał tak długą i gęstą brodę, że z czasem zaczęto go nazywać Żółtobrodym...

Re: :)

: wt 16 lip, 2019
autor: Butchesky
- Jak się nazywa wojskowa sztuka kochania?
- Kamaszutra.

***

Moi pracownicy zażądali zachodnich wynagrodzeń. Tylko się upewniam: Boliwia jest na zachód?

***

Homeopatia: zalewanie Robaka Soplicą.

***

Dzwonią z porodówki:
- Pan Bóg czuwa nad panem panie Waldemarze. Właśnie żona urodziła zdrowego, siódmego syna!
- Przepraszam, ale chyba... szóstego!?
- Szósty też zdrowy...

Re: :)

: wt 16 lip, 2019
autor: Butchesky
Bedzie. Bo od nadmiaru łeb pęka.

Re: :)

: śr 17 lip, 2019
autor: Butchesky
- Kiedy bierzesz ślub?
- 21 czerwca.
- To wtedy, kiedy najkrótsza noc w roku?
- Tak
- Ty tchórzu!!!

***

W Kazachstanie przy drogach stoją tylko trójkątne znaki, bo okrągłymi to dobrze beczkę z ziarnem zakryć, a z kwadratowego świetna łopata do śniegu wychodzi...

***

Pijany chirurg odmówił wykonania operacji plastycznej kobiecie. Powiedział, że przecież jest i tak piękna...

***

Kolega do kolegi:
- Jechałem na przepustkę do domu. Wchodzę do przedziału a tam - przecudnej urody blondynka. Biust - duża "trójka", nogi do samej ziemi. Jedziemy tak sami w przedziale. W końcu wyjąłem flaszkę, zagrychę, wypiliśmy, zapoznaliśmy się, od słowa do słowa... W każdym razie sex z nią był wspaniały. I nagle ona zaczyna płakać! I mówi mi, że ma męża, przystojnego, wiernego, bogatego, i że go kocha i nigdy nie zdradziła, a tu diabeł jakiś ją podkusił... I tak płacze... tak płacze, że aż ja się rozpłakałem...
- I co później?
- Później? Całą drogę tak jechaliśmy - beczenie, ruchanko, beczenie, ruchanko...

Re: :)

: śr 17 lip, 2019
autor: wibrys
Butchesky pisze:Kolega do kolegi:
- Jechałem na przepustkę do domu. Wchodzę do przedziału a tam - przecudnej urody blondynka. Biust - duża "trójka", nogi do samej ziemi. Jedziemy tak sami w przedziale. W końcu wyjąłem flaszkę, zagrychę, wypiliśmy, zapoznaliśmy się, od słowa do słowa... W każdym razie sex z nią był wspaniały. I nagle ona zaczyna płakać! I mówi mi, że ma męża, przystojnego, wiernego, bogatego, i że go kocha i nigdy nie zdradziła, a tu diabeł jakiś ją podkusił... I tak płacze... tak płacze, że aż ja się rozpłakałem...
- I co później?
- Później? Całą drogę tak jechaliśmy - beczenie, ruchanko, beczenie, ruchanko...


:-D :-D :-D

Re: :)

: śr 17 lip, 2019
autor: prezes
Dobre.

Re: :)

: śr 17 lip, 2019
autor: Butchesky
Paka na rano; teraz NIE CZYTAĆ!! :-D

***

- Tato, a po co są prezerwatywy?
- Żeby dzieci nie było.
- A jak się je stosuje?
- Zakłada się bocianowi na dziób.

***

Jeśli nie podoba Ci się mój styl jazdy - zejdź z chodnika.

***

Analfabeta, jak sama nazwa wskazuje, to osoba, która umiejętność czytania i pisania ma w dupie.

***

Arytmetyka: umiejętność policzenia do 20 bez zdejmowania butów.

***

To be or not to be. Shakespeare
To do is to be. Nietzsche
To be is to do. Sartre
Do be do be do. Sinatra