Re: :)
: sob 27 sie, 2022
Ordynator robi obchód w szpitalu. Wchodzi do pierwszej sali, a tam pielęgniarka "wali konia" pacjentowi. Woła ją natychmiast i pyta co się dzieje. Pielęgniarka odpowiada, że tak leczy prostatę. Ordynator idzie do następnej sali, a tam pielęgniarka "obciąga" innemu pacjentowi. Woła ją i prosi o wyjaśnienia. Ona odpowiada, że to terapia na prostatę. Ordynator zrobił duże oczy i mówi, że w sali obok robi się to ręką. Pielęgniarka odpowiada, że koleżanka robi to na NFZ, a ona prywatnie...
**
Antykoncepcja - sposób na zmianę niebezpiecznego miejsca pracy w strefę rozrywki.
**
Do więzienia trafił gość za jakieś tam drobne malwersacje. Został przydzielony, z braku miejsc, do celi ze skazanymi na długoletnie wyroki więźniami. Wchodzi, a tam na ośmiu wyrach siedzi jedenastu wytatuowanych, nieogolonych, muskularnych klientów. Patrzą na siebie i po chwili herszt celi wstaje i mówi:
- Słuchaj no, koleś, w tej celi obowiązują pewne przepisy. Wybieraj: albo cię wszyscy zerżniemy w dupę, albo wydłubiemy ci jedno oko.
W tym momencie gościu zaczyna walić w drzwi i krzyczeć:
- Strażnik, strażnik, dlaczego posadziliście mnie z samymi ciotami? Zabierzcie mnie do normalnych facetów.
Wkurwiony herszt podchodzi i z gniewnym wyrazem twarzy pyta:
- Dlaczego, ty gnoju, uważasz nas za cioty?
- A bo jakoś nie widzę tu jednookich.
**
Chłopiec wyznaje na pierwszej spowiedzi przed przystąpieniem do Komunii:
- Pożądałem żony bliźniego swego.
Kapłanowi aż głos odebrało z wrażenia:
- W tym wieku?!
- Tak, robi lepsze naleśniki niż mama.
**
Krysia była prostą dziewczyną. Lubiła spacerować trzymając się za ręce i ostre grzmocenie.
**
Małgośka jest mało urodziwa, choć zgoła jest do przyjęcia.
**
Niewielu ludzi wie, że pierwsze plaże dla nudystów pojawiły się w pobliżu kasyn nadmorskich.
**
Dziewczyny się spotkały:
- Wiesz, spotkałam wczoraj świetnego faceta. Przystojny, z humorem. Zaprosił mnie do siebie, żebym pozowała mu nago.
- A ty oczywiście powiedziałaś mu, że nigdy nie pracowałaś jako modelka?
- Jasne. Ale powiedział, że to nie ma znaczenia, ponieważ nie jest malarzem ani fotografem.
**
- Jak się nazywa aplikacja randkowa dla księży?
- Kinder.
**
Prawdziwi mężczyźni na widok nagiej kobiety nie rumienią się, ale bledną.
Na twarz krwi nie starcza.
**
Nigdy nie bij wacka przy Slayerze. Chyba że potrzebujesz rozpalić ogień.
**
- Moją żonę to by w XVI wieku spalili.
- Taka wiedźma?
- Nie, kłoda.
**
Paradoks: facet łapie babę za cycki, a to ona jego doi.
**
- Czarny naprawdę cię wyszczupla, kochanie, i naprawdę mogę powiedzieć, że nigdy nie wyglądałaś seksowniej.
- Włącz to pieprzone światło, chamie!
**
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Zza krzaków wyskakuje wilk i krzyczy:
– Ściągaj!
– Ale wilku, ja jestem bardzo małą dziewczynką.
– Ściągaj!
– Ale wilku, ja mam dopiero 15 lat.
– Ściągaj mówię!
Kapturek ze łzami w oczach podciągną sukienkę:
– Co, srała będziesz? Zegarek ściągaj!
**
Inteligentnej kobiecie jest wszystko jedno, czy jest duży czy mały, jeśli wie, jak z niego korzystać.
Cały czas mowa o wyciągu z konta bankowego.
**
Badum.
**
Antykoncepcja - sposób na zmianę niebezpiecznego miejsca pracy w strefę rozrywki.
**
Do więzienia trafił gość za jakieś tam drobne malwersacje. Został przydzielony, z braku miejsc, do celi ze skazanymi na długoletnie wyroki więźniami. Wchodzi, a tam na ośmiu wyrach siedzi jedenastu wytatuowanych, nieogolonych, muskularnych klientów. Patrzą na siebie i po chwili herszt celi wstaje i mówi:
- Słuchaj no, koleś, w tej celi obowiązują pewne przepisy. Wybieraj: albo cię wszyscy zerżniemy w dupę, albo wydłubiemy ci jedno oko.
W tym momencie gościu zaczyna walić w drzwi i krzyczeć:
- Strażnik, strażnik, dlaczego posadziliście mnie z samymi ciotami? Zabierzcie mnie do normalnych facetów.
Wkurwiony herszt podchodzi i z gniewnym wyrazem twarzy pyta:
- Dlaczego, ty gnoju, uważasz nas za cioty?
- A bo jakoś nie widzę tu jednookich.
**
Chłopiec wyznaje na pierwszej spowiedzi przed przystąpieniem do Komunii:
- Pożądałem żony bliźniego swego.
Kapłanowi aż głos odebrało z wrażenia:
- W tym wieku?!
- Tak, robi lepsze naleśniki niż mama.
**
Krysia była prostą dziewczyną. Lubiła spacerować trzymając się za ręce i ostre grzmocenie.
**
Małgośka jest mało urodziwa, choć zgoła jest do przyjęcia.
**
Niewielu ludzi wie, że pierwsze plaże dla nudystów pojawiły się w pobliżu kasyn nadmorskich.
**
Dziewczyny się spotkały:
- Wiesz, spotkałam wczoraj świetnego faceta. Przystojny, z humorem. Zaprosił mnie do siebie, żebym pozowała mu nago.
- A ty oczywiście powiedziałaś mu, że nigdy nie pracowałaś jako modelka?
- Jasne. Ale powiedział, że to nie ma znaczenia, ponieważ nie jest malarzem ani fotografem.
**
- Jak się nazywa aplikacja randkowa dla księży?
- Kinder.
**
Prawdziwi mężczyźni na widok nagiej kobiety nie rumienią się, ale bledną.
Na twarz krwi nie starcza.
**
Nigdy nie bij wacka przy Slayerze. Chyba że potrzebujesz rozpalić ogień.
**
- Moją żonę to by w XVI wieku spalili.
- Taka wiedźma?
- Nie, kłoda.
**
Paradoks: facet łapie babę za cycki, a to ona jego doi.
**
- Czarny naprawdę cię wyszczupla, kochanie, i naprawdę mogę powiedzieć, że nigdy nie wyglądałaś seksowniej.
- Włącz to pieprzone światło, chamie!
**
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Zza krzaków wyskakuje wilk i krzyczy:
– Ściągaj!
– Ale wilku, ja jestem bardzo małą dziewczynką.
– Ściągaj!
– Ale wilku, ja mam dopiero 15 lat.
– Ściągaj mówię!
Kapturek ze łzami w oczach podciągną sukienkę:
– Co, srała będziesz? Zegarek ściągaj!
**
Inteligentnej kobiecie jest wszystko jedno, czy jest duży czy mały, jeśli wie, jak z niego korzystać.
Cały czas mowa o wyciągu z konta bankowego.
**
Badum.