konserwa podwozia w Patrolu

Dział warsztat i już :)
Lusi&Adam
Starszy podawacz kinetyka
Posty: 148
Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
Lokalizacja: Szczecin

konserwa podwozia w Patrolu

Postautor: Lusi&Adam » śr 09 lut, 2011

Tak mi się jakoś szczęśliwie złożyło że na ferie jedziemy do miejsca z dostępem do kanału ;)
chciałbym troszkę uzupełnić braki w malowaniu i konserwacji tego co od spodu - pochwy na mostach są powycierane do żywego żelaza, drążki i mocowania elementów pokrył się szarorudym nalotem, gdzieniegdzie w okolicy błotnika się zaczeło łuszczyć i trza wymienić przewody paliwowe.
Proszę o poradę - czy powycierane pochwy i drążki i co tam jeszcze jest mam oczyścić i malować czy bez malowania pokryć takim mazidłem do konserwacji. Jak się nazywają takie farby (jako laik ulegający reklamie mi tylko "hameraid na rdze" przychodzi na myśl). Jak się nazywa mazidło do konserwacji i gdzie kupić.
Potrzeba wymienić przewody paliwowe bo metalowe obejścia na tylnym moście troszke zgniły i czasem kapie - jak nazywa się sklep z przewodami bo jakoś wyleciało z głowy. Czy potrzeba jakichś szczególnych przewodów o np. określonej średnicy?
Wszystko do uroczego Y60 2,8
GR '96

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Re: konserwa podwozia w Patrolu

Postautor: LSD » śr 09 lut, 2011

Hej.

Bez podniesienia budy szkoda Twojej pracy.
Jak masz czym podnieść, to odkręcenie i podniesienie zajmuje 2-3 godziny. Wtedy kanał niepotrzebny.

Co do farb to się nie wypowiadam. Ja kiedyś robiłem konserwację w moim pierwszym Parchu to użyłem Chlorokauczuku, najpierw podkład potem farba. Na ramie i mostach zdał egzamin, na budzie i tak ruda wyszła po kilku miesiącach.

Awatar użytkownika
martii
menager wklejonych
Posty: 368
Rejestracja: śr 28 maja, 2008
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: martii » śr 09 lut, 2011

farba tylko epoksyd
kup sobie SIGME, w Hiperze na Swierczewskiej koszt ok 180-200 szelesta za 4+1L w dowolnym kolorze z palety RAL

barila odradzam, chyba ze jako podklad a na to sigme

co do chlorokauczukow - jeszcze z 3-4lata temu sniezka robila dobry, teraz to jakies rozwodnione G wciskaja, a jak sie policzy koszty to wychodzi tyle co dwuskladnikowy epoksyd

jak masz zamiar brac sie za wymiane przewodow to masz bude do podniesienia z tylu, a jak juz tyl podnosic to warto lifcik budy zrobic, poza samym liftem do terenu ulatwia bardzo czyszczenie parcha po treningach w blocie

przewody hamulcowe i paliwowe ida pomiedzy uchem sprezyny a buda - i jak buda siada i ucho traci poziom tnie przewody

tu masz troche fotek motania mojego sztrucla
http://4x4.szczecin.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=153&postdays=0&postorder=asc&start=200

Awatar użytkownika
Andrzey
4X4 Szczecin
Posty: 1272
Rejestracja: pn 05 mar, 2007
Lokalizacja: www

Postautor: Andrzey » śr 09 lut, 2011

Przewody maja srednice 5.5mm. Podobno miedziane na allegro do zdobycia - w Miedziku nie maja. Mozesz pojsc na latwizne i wymienic kawalkami na elastyczne. W kazdym motoryzacyjnym po ok. 10zl/mb.
Przygotuj sie na walke ze srubami mocujacymi bude, zwlaszcza z tylu.
Hammerite daj sasiadowi, ktorego nie lubisz, niech se plot pomaluje.
Jeśli coś się nie daje naprawić, to znaczy, że nie było zepsute.

4.2 DONKEY

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » śr 09 lut, 2011

Paliwowe można w całości wyminić na gumowe zbrojone. Od blokady też. Hamulcowe tylko miedź lub stal. Miedziane na metry dostępne na Allegro.
O ile dobrze pamiętam to Benes ma przyrząd do zarabiania końcówek.

Lusi&Adam
Starszy podawacz kinetyka
Posty: 148
Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Lusi&Adam » śr 09 lut, 2011

dziekuje za porady i tego poprzedniego wątku niewyszukałem - moja wina a nie musiałbym pytać.
Co do podnoszenia budy i robienia przy okazji wszystkiego włącznie z podcinaniem - ja na 5 dni jade na urlopik hehe i z chłopakami na spacer trza iść a i na kiełbaske z ogniska czas muszę zarezerwować.
Zresztą jak sprawdzałem do przewodów w okolicy baku wszędzie sięgne i od nadkola i od dołu, podcięty to sie nie znam ale chyba jest.
https://picasaweb.google.com/lh/photo/J ... directlink
Ramy całej nie mam siły konserwować tylko chciałem ubytki malowania na pochwach mostu wymalować a i to bez apteki żeby zdejmować wszystko, malować, kilka warstw i zakłądać idt chciałem tak po chłopsku pied....nąc farbą to tu to tam dla poprawy samopoczucia i żeby mieć co robić....
Rozumiem że przy powyższych warunkach brzegowych mam pozostać przy epoksydzie?
GR '96

Awatar użytkownika
Andrzey
4X4 Szczecin
Posty: 1272
Rejestracja: pn 05 mar, 2007
Lokalizacja: www

Postautor: Andrzey » śr 09 lut, 2011

Dla poprawy samopoczucia, to zjedz kolejna kielbaske i pierd... browara :mrgreen:
Szkoda nafty na polsrodki.
Zrob jeden most na porzadnie. Przeciez packanie farba i tak za rok zlezie.
Jeśli coś się nie daje naprawić, to znaczy, że nie było zepsute.



4.2 DONKEY

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » śr 09 lut, 2011

...lub olej mosty.
Żeby most przerdzewaił to z 50 lat pod chmurką musiał by stać.
Lepiej zaplanuj czas i zajmij się ramą. I tak pewnie ma już ubytki :)

Lusi&Adam
Starszy podawacz kinetyka
Posty: 148
Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Lusi&Adam » pt 11 lut, 2011

Andrzey pisze:Przewody maja srednice 5.5mm...


to przecież maleństwo te 5.5mm - rozumiem że takie są w oryginale?
GR '96

Awatar użytkownika
Andrzey
4X4 Szczecin
Posty: 1272
Rejestracja: pn 05 mar, 2007
Lokalizacja: www

Postautor: Andrzey » sob 12 lut, 2011

Mowa o hamulcowych. Do takich przewodow sa przystosowane zlaczki. Jak zastosujesz o wekszej srednicy to bedziesz mial problem z zarobieniem koncowek.
Paliwowe to 10 mm i 8 powrot, ale to juz nie ma takiego wielkiego znaczenia.
Jeśli coś się nie daje naprawić, to znaczy, że nie było zepsute.



4.2 DONKEY


Wróć do „Instytut Zmotologii Terenowej”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości