Strona 3 z 4
: wt 24 wrz, 2013
autor: nissan7
zobaczymy co bedzie jak w terenie przypier...icie w ktoregos z kolegów, oby tak nie było ale wątpie w uczciwosc tych zajebiscie tanich firm
: śr 25 wrz, 2013
autor: prezes
Jak kiedyś za płaskiego opłacałem AC, to miałem je w PZU.
Ale to było AC.
: śr 25 wrz, 2013
autor: nissan7
ale mi chodzi o sytuacje np taką ze jestesmy w terenie i Ty mi przyje... w autko, zaczną sie jaja jak bede chcial odzyskac kase z Twojego OC. Pomyślał o tym ? dmucham na zimne bo za młodu płaciłem za swoje pozorne oszczednosci
: śr 25 wrz, 2013
autor: prezes
A czym Ty w ten teren wjedziesz ?
Mazdą 6 czy na Ducati ?
No czyba,że pod Twoim blokiem to juz jest "teren" !
: śr 25 wrz, 2013
autor: nissan7
to przykład był kur...
: śr 25 wrz, 2013
autor: prezes
: śr 25 wrz, 2013
autor: LSD
nissan7 pisze:zobaczymy co bedzie jak w terenie przypier...icie w ktoregos z kolegów, oby tak nie było ale wątpie w uczciwosc tych zajebiscie tanich firm
Co ma cena do wiarygodności firmy?
Aviva to inaczej Comercial Union, więc raczej lipy nie ma
: śr 25 wrz, 2013
autor: nissan7
cena=jakość dla mnie to oczywiste, warto poczytać warunki umowy bo jest jeszcze coś takiego jak udział własny w szkodzie ale faktem jest że nie wiem czy to działa w przypadku OC
: śr 25 wrz, 2013
autor: martii
Mikolaj patrol 460 PROAMA
OC jest obwarowane ustawami, i gwarancjami wyplat - nie ma zadnego znaczenia czy ubezpieczysz sie uper elabistym pizetju za tysiaka czy za 4ry stowki w pisdowni w UE
obie firmy musza spelniac te same warunki gwarancji - co innego AC tu lepiej brac w dobrej ubezpieczalni
: czw 26 wrz, 2013
autor: student
Ale czy miejsce zdarzenia tzw. kolizji ma znaczenie?
Czy ubezpieczyciel nie wypnie się dupą jak komuś swoją padaczką wbije się w bok nowego wranglera? Bo było błoto i poniosło jednego albo drugiego? Przecież wiemy że takie tematy się zdarzają.
Ostatnio na rajdzie w Strzelcach Krajeńskich patrolem na kinetyku przejechali (w dosłownym tego słowa znaczeniu) samuraja. I co wtedy? Kto płaci?
: czw 26 wrz, 2013
autor: Jasiu
oc nie obejmuje udziału w rajdach.
: czw 26 wrz, 2013
autor: Tanto
jak również wiele polis na życie, i nie tylko w przypadku rajdów ale także uprawiania sportów ekstremalnych takich jak np. jazda na nartach, windsurfing itp.
: pt 27 wrz, 2013
autor: student
A co w przypadku gdy to nie jest formalnie rajd? Tylko z kilkoma autami jedziesz sobie polatać i tu nagle BUUUUM! Bo ktoś wpadł w błoto i go wyhamowało. Niby nic się nie stało ale zderzak hardkormadafaka swoje kosztował i lampa się stłukła i w ogóle szkoda.
: pt 27 wrz, 2013
autor: Tanto
Takie szczegóły trzeba doczytać w umowie, dopytać ubezpieczyciela. Dodatkowo można sprawdzić czy ubezpieczyciel nie wycofa się jeśli sprawca był 'po piwku' lub w przypadku kiedy narzędzie sprawcy miało np. hardmadafaka stalowy zderzak niezgodny z przepisami lub odciągi którymi zrobił sobie kuku pieszy. Oczywiście chodzi o przypadki na drogach publicznych np. taki
http://www.gs24.pl/apps/pbcsi.dll/bilde ... 0&border=0
: pt 27 wrz, 2013
autor: prezes
student pisze:A co w przypadku gdy to nie jest formalnie rajd? Tylko z kilkoma autami jedziesz sobie polatać i tu nagle BUUUUM! Bo ktoś wpadł w błoto i go wyhamowało. Niby nic się nie stało ale zderzak hardkormadafaka swoje kosztował i lampa się stłukła i w ogóle szkoda.
No risk no fun !
: pt 27 wrz, 2013
autor: Danka
LSD pisze:nissan7 pisze:zobaczymy co bedzie jak w terenie przypier...icie w ktoregos z kolegów, oby tak nie było ale wątpie w uczciwosc tych zajebiscie tanich firm
Co ma cena do wiarygodności firmy?
Aviva to inaczej Comercial Union, więc raczej lipy nie ma
[/quote
nie inaczej kochanie tylko nastąpił rembranding i Aviva wykupiłam Commercal kilka lat temu
: sob 28 wrz, 2013
autor: Ronin
http://kodyrabatowe.pl/kupon/10778/axa
jakby ktoś potrzebował (nie wiem jak długo działa),to jest rabat 25%, sorki Mikołaj weszło wczoraj
: pn 30 wrz, 2013
autor: przem68
ale se ludziska lubicie komplikować życie.
Ja miałem podobne zdarzenie na I Półośce. Mój samurajek wyhamował a kolesia patrol co jechał za mną już nie dał rady.
Poleciałem do przodu na jakieś 20 metrów od tego "kopa w du...."
Zgłosiliśmy normalnie jako stłuczkę i wszystko odbyło się tradycyjnie bez żadnych fanaberii.
Wszystko w sumie zależy od tego jak po takim zdarzeniu zachowa się sprawca.
Jak będzie normalny gość i się dogadacie to spoko a jak łoś to zawsze jest lekki zonk.
: pn 30 wrz, 2013
autor: LSD
No ale zapewne nie napisaliście w zgłoszeniu, że braliście udział w rajdzie
: pn 30 wrz, 2013
autor: przem68