Strona 1 z 1

Pahero nie pali/pali

: ndz 13 paź, 2013
autor: flomaker
Pacjent to Pahero 96 (2 akumulatory)- problem jest taki, że kręcąc rozrusznikiem qrwiszcze nie odpala - wrzucamy 3bieg i na zapych pali pięknie. Aku padają, nogi bolą, Kasia z Bravo rozkłada nie tylko ręce, a pomysłu nie mam.

: ndz 13 paź, 2013
autor: student
A że tak się zapytam retorycznie:
Jak kręcisz rozrusznikiem to silnik się kręci? Czy może masz wieniec na kole zamachowym tak wyszarpany że rozrusznik się stara a silnik się nie kręci :)

: ndz 13 paź, 2013
autor: flomaker
Takich przypadków to nie widziałem - ale to nie ja mam w tej materii doświadczenie. Rozrusznik kręci wałem.

: ndz 13 paź, 2013
autor: nemur
miałem ostatnio podobny problem najpierw tylko było cyk cyk cyk to wymieniłem szczotki ale po ich wymianie nie dawał rady elektromagnetyk i dopiero po jego wymianie i szczotek robi jak nowy

: ndz 13 paź, 2013
autor: LSD
Skoro kręci i nie odpala to znaczy, że kręci zbyt wolno.
Przyczyn może być wiele - szczotki, łożyska lub tulejki, uszkodzenie uzwojeń.

: pn 14 paź, 2013
autor: kilcio
Może być tak jak pisze LSD. Moze masz gdzies pozyczyc rozrusznik na podmianke to podmien jesli zapali to rozrusznik do przegladu/remontu

: pn 14 paź, 2013
autor: student
No ale to słychać że rozrusznik się "klei" i nie kręci tak jak powinien. Chociaż trop jest prawdopodobny, klejący się rozrusznik stawia mega opór, duży pobór prądu, palą się szczotki... aku wysiada...

: wt 15 paź, 2013
autor: nemur
u mnie w pajero 95 robiło tak samo jak w opisie kręci jak muł dopiero po wymianie elektromagnetyka kręci jak ta lala

: czw 17 paź, 2013
autor: student
Przeprowadziłem dziś wywiad słowny i w/g zeznań Konrada to kręci dobrze. Zagadkowy problem nie?
Zwłaszcza że elektryki w tym aucie jest mało...

: czw 17 paź, 2013
autor: darek.z
Przy dużym poborze prądu przez rozrusznik, zaworek od gaszenia (jak jest w tym modelu) może mieć za mało prądu na otwarcie.

Zalecał bym też sprawdzenie czy jest dobre "masowanie" silnika. Szukałem w busie problemu w rozruszniku a to był brak dobrej masy.

: pn 21 paź, 2013
autor: flomaker
Jest nowa wskazówka - jak ma mało paliwa, to nie pali, a jak dużo to pali. Na pych pali przy każdej ilości paliwa różnej od 0. Zaworek od gaszenia to się umie zaciąć i auto nie pali wcale - tak z mojego doświadczenia w tej kwestii. Myślę nad masowaniem - jest to jakiś pomysł. Ewentualnie powietrze gdzieś się dostaje, gdzie nie powinno.