Wyprawowe ABC

Dział warsztat i już :)
Jasiu
4X4 Szczecin
Posty: 1571
Rejestracja: wt 13 lut, 2007

Postautor: Jasiu » pn 17 lut, 2014

te krzesła są słabe.
dobre krzesła mają w miejscu krzyżowania się nóżek plastikowe wzmocnienia.

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » pn 17 lut, 2014

student pisze:A testował ktoś te krzesełka: http://www.gamisport.pl/camping/meble-c ... ir-petrol/

Było w pokrewnych od krzesełka Mikołaja z tą różnicą że jest o połowę tańsze co nie jest bez znaczenia i posiada podstawkę pod browara :)


Szczerze mówiąc to wygląda jak te krzesełka z marketów po 39,99 zł. Może materiał poszycia troche lepszy?
Ogólnie to te krzesełka nie są złe. Kiedyś wszyscy na takich siedzieli na wyjazdach bo innych opji nie było. Sam mam dwa takie i jak jedziemy na szybki 1-2 dniowy wyjazd to ich używam, bo nie trzeba ich jakoś specjalnie mocować - pokrowiec i siup do bagaznika.
Te które wkleiłem są po prostu dużo bardziej wygodne - takie moje subiektywne odczucie. Dodatkowo są stabilniejszei mocniejsze.

Student - co do wyjazdów to mam propozycję, żebyś pojechał kiedyś z nami na 3-5 dniowy wyjazd w teren, po polsce. W zeszłym roku zaliczyliśmy z Qfarmi 4 takie wyjazdy. Tam przetestujesz posiadany sprzęt, zobaczysz czego Ci brakuje, podpatrzysz patenty innych. No a potem to już Syberia nie będzie straszna. Tym, że nie masz Patrola się nie przejmuj. Wystarczy mieć po prostu 100% sprawne auto. Ludzie na takie wyprawy jeźdżą Cinquecento i wracają do PL ;)

flomaker
menager wklejonych
Posty: 415
Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
Lokalizacja: Szczecin;Kasztanowe

Postautor: flomaker » pn 17 lut, 2014

Ja Ci podrzucę w wolnej chwili takiego typu krzesełko za 40ojro z brandem firmy wędkarskiej i z podstawką pod browar. Posiedzisz trochę i Ci przejdzie. Siedzi się jakbyś do za dużego klopa dupą wpadł.
Ja co wyjazd na wakacje na 2 tygodnie, czy na dzień na ryby itp. pakuję auto na maxa. Bo mogę. Po prostu im większe auto, tym więcej niepotrzebnych klamotów z domu ciągniesz.
Lodówkę kompresorową byś namodził. Resztę masz.
ABC zostało opisane w pierwszych kilku postach. Dalej, to już będą upodobania, które trzeba sobie z doświadczeniem wypracować.
Propozycja Mikołaja super - jak Ci coś zabraknie, bez czego nie da się żyć, to On przecież ma :601:
Never say die... up men and try !!!

Blazer S10 99"

Awatar użytkownika
gszyp
4X4 Szczecin
Posty: 2010
Rejestracja: czw 27 gru, 2007
Lokalizacja: SZCZECIN

Postautor: gszyp » pn 17 lut, 2014

LSD pisze:Wystarczy mieć po prostu 100% sprawne auto

to jest chyba pierwszy i jeden z najważniejszych warunków wyprawy nawet tej nie dalekiej :668:
na 2-3 dniowych wyjazdach wychodzą nam różne niedomagania z co dopiero na 2-3 tygodniowych.
Nam czyli ogółowi a nie mi i pasażerowi, jak by co :668:
Nissan Pathfinder R51 "Pafik"


WARSZTAT 4X4 SZCZECIN UL.DĄBSKA 28 TEL 602277313
https://www.facebook.com/AUTOMOBILE-KAN ... 281961075/

Awatar użytkownika
fruzia
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 822
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: fruzia » wt 18 lut, 2014

Student z tą przestrzenią nie dramatyzuj, nam na tygodniowy wyjazd udawało się spakować w Samuraja. Razem z dużą skrzynką narzędziową, plecakami, żarciem, kuchenką, krzesełkami, stoliczkiem, karimatami, śpiworami, 40 litrową lodówką, 78 latarkami i zapasem Żubra dla Qśmy i Lecha dla mnie oraz repliką kałacha. Przy czym uprzedzam pytania, my również się w tym pojeździe zmieściliśmy :676:
Mamy nawet na to świadków, Darek był wtedy na Zlocie w Bornym :668:
Chcieć to móc!

Awatar użytkownika
Kubuś XJ
menager wklejonych
Posty: 364
Rejestracja: śr 01 gru, 2010

Postautor: Kubuś XJ » wt 18 lut, 2014

bez bagażnika dachowego? :680:

Awatar użytkownika
Tanto
4X4 Szczecin
Posty: 4665
Rejestracja: pn 21 maja, 2007
Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
Kontaktowanie:

Postautor: Tanto » wt 18 lut, 2014

...a co? Samurai dzielny jest. :-D
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"

student
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 880
Rejestracja: wt 20 sty, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: student » wt 18 lut, 2014

Ho ho ho! To ja z takiej propozycji skorzystam na bank :)
A co do zapakowania samuraja to czytałem relację jak pojechali do Islandii (teraz robię podobną zabudowę)

A lodówki nie chce (nie zmieszczę) w sumie nigdy nie miałem to nie wiem jaki to luxus jednak lubię kupować art spożywcze na bieżąco i lokalnie, to taka druga odmiana turystyki.

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » wt 18 lut, 2014

student pisze:lubię kupować art spożywcze na bieżąco i lokalnie


W Polsce do ogarnięcia, ale w przypadku chociażby 3-4 dniowegpo poruszania się po bezludziu jest to troche uciążliwe. Pozostają konserwy i zupki chińskie a na deser ciepłe piwo. Lodówka i to sprężarkowa to jedna z najważniejszych inwestycji w sprzęcie wyprawowym.

Awatar użytkownika
Kubuś XJ
menager wklejonych
Posty: 364
Rejestracja: śr 01 gru, 2010

Postautor: Kubuś XJ » śr 19 lut, 2014

LSD pisze:
student pisze:lubię kupować art spożywcze na bieżąco i lokalnie


W Polsce do ogarnięcia, ale w przypadku chociażby 3-4 dniowegpo poruszania się po bezludziu jest to troche uciążliwe. Pozostają konserwy i zupki chińskie a na deser ciepłe piwo. Lodówka i to sprężarkowa to jedna z najważniejszych inwestycji w sprzęcie wyprawowym.


ale niestety dużo kasy kosztują takie cuda, a tradycyjne chłodziarki za 200-300zl powodują, że nie pijemy bardzo ciepłego piwa :D próbowałem kiedyś na wakacjach we włoszech :D

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » śr 19 lut, 2014

Kubuś XJ pisze:ale niestety dużo kasy kosztują takie cuda, a tradycyjne chłodziarki za 200-300zl powodują, że nie pijemy bardzo ciepłego piwa :D próbowałem kiedyś na wakacjach we włoszech :D


To raz a po drugie pozostawiając ją na noc włączoną nie odpalany auta z rana :664:
Zużycie prądu przez lodówkę termoelektryczną - ok 5 A/h. Lodówka sprężarkowa ok 1,5 A/h.

Półśrodkiem jest lodówka absorpcyjna na gaz. Jeźdilismy z taka dwa lata i nie było problemów - zawsze zinme piwko było, hulała bardzo ładnie. Jedyny problem, to że lodówka taka wydziela spaliny. W czasie postoju wyraźnie je czuć w aucie.

Awatar użytkownika
przem68
4X4 Szczecin
Posty: 643
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: przem68 » śr 19 lut, 2014

o ja pitolę !!

:680: :680: :680:

i to wszystko jest potrzebne, żeby se pojechać na wakacje ?? ??

A nie wystarczy sama VISA ? :686: :684: :686: :668: :671:
Jutro będzie dzisiaj. Tyle, że dopiero jutro. ;-)

Danka
4X4 Szczecin
Posty: 1072
Rejestracja: ndz 20 mar, 2011
Lokalizacja: POZNAŃ

Postautor: Danka » śr 19 lut, 2014

przem68 pisze:o ja pitolę !!

:680: :680: :680:

i to wszystko jest potrzebne, żeby se pojechać na wakacje ?? ??

A nie wystarczy sama VISA ? :686: :684: :686: :668: :671:


Wszystko zależy, gdzie jedziesz. Na Ukrainie jak płaciliśmy kartą na stacji benzynowej, to pani musiała najpierw odkurzyć terminal, by go użyć, potem terminal autoryzował z pół godziny, a wszystkiemu przyglądała się cała wioska. I potem trza było pin zmieniać. Dwa, jak zgubilismy się w górach i 4 dni krązylismy po szczytach, to lodówka była zbawieniem. Poza tym jedzenie chińskich zupek przez 4 tygodnie zabiera energię, która jest bardzo potrzebna podczas wypraw. Ja przed każdą wyprawą na miesiąc zamykałam się w kuchni i robiłam weki, które z ogromną przyjemnością i smakiem otwieraliśmy, nawet w Czarnogórze i Chorwacji.
Jak Mikołaj zepsuł na wiosce ukraińskiej most, nieprzeznaczony dla superpatroli, to tez dobrze jak mieliśmy troszkę gotówki, bo bankomat był dopiero w stolicy. Kilka dni spędzonych w dolinie Dunaju, też nas utwierdziło w przekonaniu, że ludzie żyją bez sklepów, bankomatów i całej tej technologiji. Reasumując lubimy być samowystarczalni a ze sklepów korzystaliśmy jak nam się wódka, piwo, chleb i jajka kończyły, resztę mieliśmy swoje.

Awatar użytkownika
fruzia
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 822
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: fruzia » śr 19 lut, 2014

LSD pisze:To raz a po drugie pozostawiając ją na noc włączoną nie odpalany auta z rana :664:
Zużycie prądu przez lodówkę termoelektryczną - ok 5 A/h. Lodówka sprężarkowa ok 1,5 A/h.

Mikołaj dobrze pisze, spróbuj mieć jeszcze troszkę słabszy aku, to już sprężarkowa jest czystym wybawieniem. Nawet jak ze względu na aku wyłączasz lodówę na noc, to jest ona w stanie utrzymać niską temperaturę, powiedzmy te 5-6* przez całą noc.

Poza tym tradycyjne chłodziarki, jak sama nazwa wskazuje schładzają ci tylko temperaturę produktu o 10-20 stopni od temperatury zewnętrznej i weź tu sobie woź w 40* Celsjusza mięsko na grila przez cały dzień, szczególnie w obcej florze bakteryjnej... Gra o tron gwarantowana :690:
Owszem, cena powala, ale obydwoje z Qśmą możemy powiedzieć, że były to najlepiej wydane pieniądze z całego naszego wyjazdowego szpeju. I to nie tylko o zimnego Żubra tu chodzi.

PS. Przemo, co do Visy to ja najbardziej pamiętam sytuację jak na którejś rosyjskiej stacji i to już w europejskiej części!, pani w okienku zażadała ode mnie podania jej PINu. Notabene do Pawła karty. Bo się PinPad w okienku nie zmieści. Cóż, kiedy w końcu najciszej jak umiałam, by było zrozumiale, powiedziałam jej te parę cyferek, babeczka radośnie powtórzyła kod, a co, przez mikrofon. 2 razy. Cała długa kolejka do okienka usłyszała co trzeba, a także połowa tankujących i zapewne babcia klozetowa też. Powrót do auta był najdłuższymi 50m spaceru w moim życiu :676:

student
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 880
Rejestracja: wt 20 sty, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: student » śr 19 lut, 2014

Ten Ukraiński most mnie zaintrygował :)
I po co Wam była wtedy kasa? Żeby go odbudować? Hah! Szkoda że tak mało piszecie o swoich wyjazdach, jaram się tym że poezja. I najlepsze są właśnie takie smaczki typu zarwany most, rolka gdzieś w rzece i improwizowane naprawy tego co się zepsuło :)

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » śr 19 lut, 2014

student pisze:Ten Ukraiński most mnie zaintrygował :)
I po co Wam była wtedy kasa? Żeby go odbudować? Hah! Szkoda że tak mało piszecie o swoich wyjazdach, jaram się tym że poezja. I najlepsze są właśnie takie smaczki typu zarwany most, rolka gdzieś w rzece i improwizowane naprawy tego co się zepsuło :)


Kasa była potrzebna, żeby się wykupić u miejscowych którzy z widałmi czekali na rozwój sytuacji :688:
Na nowy most chcieli 200$ ale o ile dobrze pamietam po pertraktacjach staneło na 100$

TYPHOON
Starszy podawacz kinetyka
Posty: 114
Rejestracja: pt 18 mar, 2011

Postautor: TYPHOON » śr 19 lut, 2014

czesc,

co sadzicie o takiej lodowce:
http://allegro.pl/lodowka-turystyczna-w ... 72993.html
XJ 4.0/FZJ 4.5

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » śr 19 lut, 2014

TYPHOON pisze:czesc,

co sadzicie o takiej lodowce:
http://allegro.pl/lodowka-turystyczna-w ... 72993.html


To jest praktycznie to samo co chińczyki po 200 zł tylko ta jest produkowana przez renomowaną firmę.
Chłodzi to słabo i zużywa bardzo duże ilości prądu.

Niestety prawdziwa lodówka to wydatek dwa razy większy :(

http://allegro.pl/lodowka-sprezarkowa-t ... 25362.html

Benes
ADMINISTRATOR
Posty: 5095
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: 4x4 Szczecin

Postautor: Benes » czw 20 lut, 2014

TYPHOON pisze:czesc,

co sadzicie o takiej lodowce:
http://allegro.pl/lodowka-turystyczna-w ... 72993.html


mam taką, chłodzi ale przy wielkich upałach i przy staniu na słońcu obniży temp o ok 10 stopni od otoczenia
Życie może być pełne przygód lub zupełnie nudne…
http://www.moto-panamericana.pl/
Masz niskie ciśnienie... ja Ci je podniosę :-)

TYPHOON
Starszy podawacz kinetyka
Posty: 114
Rejestracja: pt 18 mar, 2011

Postautor: TYPHOON » czw 20 lut, 2014

LSD pisze:
TYPHOON pisze:czesc,

co sadzicie o takiej lodowce:
http://allegro.pl/lodowka-turystyczna-w ... 72993.html


To jest praktycznie to samo co chińczyki po 200 zł tylko ta jest produkowana przez renomowaną firmę.
Chłodzi to słabo i zużywa bardzo duże ilości prądu.

Niestety prawdziwa lodówka to wydatek dwa razy większy :(

http://allegro.pl/lodowka-sprezarkowa-t ... 25362.html
prawie nowke moge kupic za 500pln.Ale po waszych wypowiedziach troche sie waham.
ale ona ma sluzyc lokalnie a nie wyprawowo.

Od siebie dodam: znajomosc lokalnego jezyka (szczegolnie rosyjskiego) w ex-Soviet republikach potrafi zdzialac cuda chociaz z drugiej strony ile mozna pic:))
XJ 4.0/FZJ 4.5


Wróć do „Instytut Zmotologii Terenowej”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości