Strona 4 z 4

: pn 07 wrz, 2015
autor: Abo
Geolandary 001 przeżyły ostre kamienne góry oraz prawie 5 tysi asfaltu bez większego problemu.
Działają, nawet się bardzo nie ślizgają na mokrym.
W sumie jestem zadowolony.

Nigdy więcej czerwonych polibuszy nie założę.
Rozpada się to gówno dość szybko, nie tłumi drgań.
Założyłem komplet nowy w styczniu, przed wyjazdem na Bałkany już wymieniłem połowę na gumy. Po Bałkanach muszę resztę polibuszy wymienić a gumy trzymają się dzielnie.
Wracam do oryginałów.

: pn 07 wrz, 2015
autor: LSD
Polibusze są ok, ale tylko w niektórych miejscach:
- drążki panharda
- stabilizatory
- amortyzatory

Do wahaczy najlepiej oryginalne silentbloki.

: pn 07 wrz, 2015
autor: Abo
LSD pisze:Polibusze są ok, ale tylko w niektórych miejscach:
- drążki panharda
- stabilizatory
- amortyzatory


stabi - nie mam, amortyzatory na razie nie mam zdania,

wahacze poszły pierwsze, polibusze wytrzymały 5 miesięcy lekkiej jazdy dookoła Szczecina, gumy wytrzymały Bałkany,

panharda możesz właśnie zobaczyć u mnie, polibusze się nie nadają, chyba że jeździsz po asfalcie :688:

: pn 07 wrz, 2015
autor: LSD
Abo pisze:
LSD pisze:Polibusze są ok, ale tylko w niektórych miejscach:
- drążki panharda
- stabilizatory
- amortyzatory


stabi - nie mam, amortyzatory na razie nie mam zdania,

wahacze poszły pierwsze, polibusze wytrzymały 5 miesięcy lekkiej jazdy dookoła Szczecina, gumy wytrzymały Bałkany,

panharda możesz właśnie zobaczyć u mnie, polibusze się nie nadają, chyba że jeździsz po asfalcie :688:


Musiałeś trafić na jakiś badziew.
Ja mam polskie polibusze od kilku lat i jest OK. Sukcesywnie je wymieniam na gumy, ale nie z powodu ich rozsypania tylko dla lepszego wykrzyżu, komfortu i dlatego, że łamią górne tylne wahacze.

: pn 07 wrz, 2015
autor: Abo
LSD pisze:Musiałeś trafić na jakiś badziew.
Ja mam polskie polibusze od kilku lat i jest OK. Sukcesywnie je wymieniam na gumy, ale nie z powodu ich rozsypania tylko dla lepszego wykrzyżu, komfortu i dlatego, że łamią górne tylne wahacze.


Hmm, nie chciałem tego mówić, czerwone polibusze powszechnie reklamowane na naszych forach :688: Tylko ja mam zaspawany panhard rurą więc nie miał prawa być słabszy od plastiku :668: No i właśnie gumy są po to żeby chronić pozostałe elementy.

Ale co mają polibusze do wielkości wykrzyżu? Że się guma o milimetr czy dwa ugnie??

: pn 07 wrz, 2015
autor: kondziu
Przerabiałem polibusze ome i polibush i lipa padają dość szybko a w cenie niby dobrych mam prawie trzy komplety oryginalnych gum. Nigdy więcej poligówna

: pn 07 wrz, 2015
autor: gszyp
Abo pisze:Ale co mają polibusze do wielkości wykrzyżu? Że się guma o milimetr czy dwa ugnie??


Oryginalne tuleje mają całkowicie inną budowę i pracują całkowicie inaczej wahacz można ręką skręcić a z polibuszem niestety nie,praca oryginału to jakiś 1cm różnicy niż polibusza nie 1mm

: pn 07 wrz, 2015
autor: LSD
gszyp pisze:
Abo pisze:Ale co mają polibusze do wielkości wykrzyżu? Że się guma o milimetr czy dwa ugnie??


Oryginalne tuleje mają całkowicie inną budowę i pracują całkowicie inaczej wahacz można ręką skręcić a z polibuszem niestety nie,praca oryginału to jakiś 1cm różnicy niż polibusza nie 1mm


Tak jak pisze Gszyp różnica jest ogromna.
Szczególnie w górnych tylnych wahaczach, które są dość krótkie i przez to potrafią się bardzo mocno wykręcać na wykrzyżach.
Znam przynajmniej kilka osób, łącznie ze mną, które połamały te wahacze bo mieli tam dużo twardsze od gum polibusze.


Gumy do panhardów spokojnie możesz kupić w zamienniku - febest, oyodo itp. Te gumy nie pracują jakoś ekstremalnie więc spokojnie dają radę. Cena to 30-40 zł za sztukę.

Oryginalne komplet silentblocków przód 4 szt + tył 8 szt to ok 1000 zł w Polsce (już z cłem i przesyłką)

: wt 08 wrz, 2015
autor: Abo
gszyp pisze:Oryginalne tuleje mają całkowicie inną budowę i pracują całkowicie inaczej wahacz można ręką skręcić a z polibuszem niestety nie, praca oryginału to jakiś 1cm różnicy niż polibusza nie 1mm

To tym bardziej nigdy więcej polibuszy :668: