Strona 2 z 4

Re: Perfekcyjna zmota

: czw 12 paź, 2017
autor: miastek
Po co kombinowac
3.0 z bmw moze miec 300KM i 700Nm a kosztuje 6-7tys razem z cala bmk'a i jest odporny na zle traktowanie
Robisz budżet 50tys i chces silnik za 30 wsadzic?

Re: Perfekcyjna zmota

: czw 12 paź, 2017
autor: miastek
Tak wogóle to temat jest z du.py
Wystarczy dobry kierownik i pilot i samurai z silnikiem 1.8 z E36 i grzechotnikiem na reduktorze i połosiach calmini
Wszystko inne to tylko zaspokajanie ambicji

Re: Perfekcyjna zmota

: czw 12 paź, 2017
autor: prezes
Gópi jesteś
To ma być perfekcyjna zmota, a nie jakiś skundlona bawarskim piecem sfilcowana parodia terenówki
:-)

Re: Perfekcyjna zmota

: czw 12 paź, 2017
autor: miastek
Nie ma perfekcyjnej zmoty
Sa zmoty i pomniki z żelaza
Im wiecej motasz i udziwniasz tym bliżej jesteś tego drugiego i dalej od mety konczysz
Za 50 tys i tak nic wiecej tak naprawde nie zbudujesz

Re: Perfekcyjna zmota

: czw 12 paź, 2017
autor: prezes
Pooglądałem w ostatnim czasie dużo filmów na yt z rajdów przeprawowych.
Zaiste bardzo dziwne konstrukcje na pudło zwyciężców dowożą !
Właśnie różnego rodzaju zmoty, pomniki, wydumki.
I niewiele mają one z jakimkolwiek seryjnym samochodem terenowym.

https://www.youtube.com/watch?v=b4pru2kYXwY

A spójżcie na ten pojazd
https://www.youtube.com/watch?v=0IaDEZ2JFJ0

Re: Perfekcyjna zmota

: sob 24 lut, 2018
autor: prezes
To też zmoty, i to na swój sposób perfekcyje
https://youtu.be/9ZL4uWon8Rs

Re: Perfekcyjna zmota

: sob 24 lut, 2018
autor: Butchesky
Prez, czyżby chodził po głowie start 4x4_zmota_szczecin? :>

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: waldekryba
Piotrze , perfekcyjna zmota , to wanna z łazienki bez kół , ale z wyciągarką mechaniczną , napędzaną silnikiem spalinowym z kosiarki do trawników .
Ale Ja , klimatu tego nie czuję .

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: Butchesky
Coś w tym jest - socjologicznie rzecz biorąc. Zobaczcie, że (nie tylko w rajdach), przestają się liczyć umiejętności kierowcy - tylko zasobność portfela sponsora, bo kasa, bo reklamy. Fajnym rodzajem rajdu byłby rajd 24h na przygotowanej trasie - ale właśnie dla ekip, które umiejętnościami są w stanie pokonać dany trawers czy przeprawę w taki sposób, że nie potrzeba do tego 600KM silnika od BeeMWu i Orlen Team ciężarówki z mobilnym warsztatem.
Rajdzie, gdzie dalej się liczy fair play, dalej się liczy przygotowanie auta do rajdu (ale nie mówię o zastosowaniu tytanowych śrub), ale o przygotowaniu w sposób klasyczny: rozpoznaniu trasy, przygotowaniu się w szpej i pokonaniu tej trasy.
Może rozwiązaniem jest (zamiast pałowania silnikami i katowania lasu) rajd rodzaju zręcznościowego - z punktami i zadaniami do wykonania?
Jak np. przystanek po 2h, w którym należy ściąć pilarką drzewo i zrobić z niego przejazd przez głęboki rów.
Dla słabszych ekip - z możliwością pominięcia rzeczy, która jest dla nich niewykonalna.
Nie każdy twardy zawodnik przecież musi obsługiwać piłę spalinową.
Z kolejnymi pomysłami, różnej maści i przekroju.
Może rajdem nie na czas, ale na punkty; żeby się nie spieszyć.

Wszytko w naszych rękach...

A tak na serio, zatęskniłem do czasów, kiedy nie było DPF, Traction Control, elektronicznie wybieranego poziomu sztywności zawieszenia i takie tam...

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: Butchesky
A co do BeeMWu silników, to ostatnio słyszałem od zawodowego zmotacza, że odchodzą od silników BMW pod swap.
Przynajmniej dla celów wyprawowych, z dużą ilością kilometrów. Ze względu na czułość wtryskiwaczy na słabą jakość paliwa.
Fakt - jest to opłacalne, bo silnik od Bumy potrafi w longu mieć 9L zużycia - no to przy wycieczce 20kkm to duża forsa w kieszeni.
Ale co wycieczkę robić wymianę wtryskiwaczy, to jakoś tak średnio...
No i kolejna rzecz, jest zbyt mało fahofcuf, którzy poradzą sobie z kabelkologią od nowoczesnego silnika.

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: prezes
Odnośnie rajdu na którym trzeba myśleć, to proponuję Ci "Pomeranię" na naszym pojezierzu drawskim.
A "macher"od silników bmw też się znajdzie w okolicy, tyle że tanio nie będzie.

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: Butchesky
Ja swapa na bmw na razie nie planuję.
Bez 30k to nie ma co podchodzić, a na razie uzbrajam longa.
I jakoś mnie ten 4.2 bardziej przekonuje. Niezawodność... 1mln km do zrobienia. To to!

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: miastek
Co do rajdów to tak jak pisze Prezes, Pomerania to taki właśnie rajd dla umiejętniści a nie tylko zprzętu ale nie łatwo w nim wystartować.
Co do silników to bmw jest do bmw i wielu już powoli się o tym przekonuje, że mimo pozbawienia ich większości elektrycznych upierdliwości to nadal jest to silnik dość drogi w serwisowaniu a już naprawa daleko od domu silnika który został wszczepiony w autorski sposób może poprostu okazać się nie możliwa lub mega trudna z powodu użycia jednorazowo przerobionych elementów.
Dlatego moim zdaniem na dalekie wycieczki auto powinno być jak najbardziej koszerne.

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: Butchesky
Na odludziu, które jest 9380298730km od domu, od łatwego kontaktu z cywilizacją, nawet duża ilość forsy nie spowoduje, że auto naprawisz i wrócisz. Nasze życie w .pl/.eu nauczyło nas tej łatwości 'wszystko na telefon'. Dobrze, jeśli awaria w Kazachstanie skończy się na 'musimy poczekać 2-5 dni, aż części przyjdą i naprawi się auto wg wiedzy lokalnego mechaniora, który ma pojęcie. A trudno być samemu wszechwiedzącym naprawiaczem, bo bez zestawu narzędzi i części na zapasie to i tak nic się nie zrobi.
Dlatego 4.2 wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Niezawodnym, a przynajmniej przy trasie na wschód - nie do pokonania.
Przy silniku z bmw, nawet jeśli jedziemy w Europę, to jeśli nie ma dokumentacji albo wiedzy, jak to zostało zmotane, to nawet serwis bmw sobie może nie poradzić.
Miastek, a jak jest z trwałością zestawu uturbiającego w porównaniu z oryginałem 4.2TD? Masz jakiś silnik z przebiegiem 100-500kkm po dołożeniu turbo?

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: waldekryba
A taki o to , kij w mrowisko wetknę .
https://autokult.pl/30879,peugeot-rifte ... podroznika

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: Butchesky
Proszę Cię... Citroen Berlingo/Peugeot TePee wyższy o 8cm, z cud sprzęgłem?
Namoknie wodą i przestanie działać sterowanie przełączaniem trybu...
Odpowiednik wjazdu na wysoką górę w stylu Dustera? :D

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: prezes
Rifter srifter !
Kupić zwykle Kangoo 4x4 lub Dacie Duster i na jedno wyjdzie
:-)

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: Butchesky
Heheheheheheh :)
Akurat mam Berlingo. Wypisz, wymaluj rozwiązania wytłoczki z tego właśnie.
Zmienione zawieszenie na 4x4 w jakimś tam wydaniu budżetowym ma dorównać mostom Patrola, tak?

Tu chodzi o biznes, zaatakowali 'niszę' rynku, używając taniego flagowca.
Nie obrażając Dusterowców - popyt na jakiś produkt w jakiejś cenie się pewnie znajdzie.
Może na wycieczkę przez suchą trawę się nada.
Zdjęcie z oponą na kamieniu 5cm - czad!!

Ale dzielność terenowa...

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: miastek
Butchesky pisze:Miastek, a jak jest z trwałością zestawu uturbiającego w porównaniu z oryginałem 4.2TD? Masz jakiś silnik z przebiegiem 100-500kkm po dołożeniu turbo?


Nikt od nas nie zrobił jeszcze tyle km na moim zestawie. Najwięcej chyba zrobił Prezes, Gruzja w tą i z powrotem.
Jest ktoś w PL kto na tym zestawie zrobił 300tyś km bez awarii a fachman od turbin po przeglądzie nowej turbiny ode mnie stwierdził, że nie ma się do czego przyczepić i jakościowo nie odbiega w żadnym stopniu od nowych garretów. Wyważone są idealnie. No i w razie "w" zawsze mam zapasowe na miejscu.

Re: Perfekcyjna zmota

: ndz 25 lut, 2018
autor: Butchesky
Miastek, a próbowałeś motać turbo w taki sposób, jak tu: http://perunturbo.pl/ ?