4x4.szczecin.pl

Bo Navara jest najlepsza

Abo pisze:

miastek pisze:Czyli trzeba montować i malować na czarno i nikomu nie zgłaszać.

Oczywista.
Najpoważniej biorę pod uwagę fele 16", wtedy STT PRO.
Ale dopiero jak mi przyślą nadkola żeby ustalić ET.

Gówno tam, nie ma mowy o STT PRO, indeks Q to tylko oszuści na aukcjach podają - na oponach K.
Rozmiary na 16" 17" i 18"
I znowu muszę przeglądać opony.

Goodyear WRANGLER Duratrac oraz General Grabber MT mają bardzo dobre opinie, kangurury na tym jeżdżą i mają wysokie indeksy, może takie?

dzięki

szczególnie General Grabber MT do turystyki będzie wymarzona

Świat nie znosi próżni a forum braku trolli
Zamówiłem Federale Couragia MT, 275/65R18,
pozostaję przy alusach 18" a to były jedyne pasujące.
Jak przyjdą nadkola to dobiorę dystanse.

Nie miał ABO kłopotu , kupił RANGER-a , i musi cierpieć .

będzie jednak pojazd w teren

Całkiem ładne opony.

Nie cierpię
Od początku miał być w teren
Opony mi też się podobają

hm... no tak - tylko czy na męczących autostradowych dojazdach da się w aucie rozmawiać
PS
Na poważnie się zastanawiam bo też czegoś poszukuję ...

Właśnie Ela była zachwycona jak lecieliśmy >140 na S3 że mozna rozmawiać

Nowe samochody to już nie to co kiedyś. Teraz to tylko MTeki będą ci szumieć

Nie kumam.
W moim aucie spokojnie da się rozmawiać mimo, że mam MTki o przelotowy wydech.
Darek, to nie honkery.
W Y60 jeśli nie jest dziurawy i nie ma pociętej budy jest praktycznje jak w osobówce w Y61 jest jeszcze ciszej.
Szymią lekko opony i to wszystko ale nie trzeba podnosić głosu żeby rozmawiać.

Miastek, musiałbym się Twoim przejechać - ja wiem że miałem niektóre osłony pozdejmowane ale mimo wszystko wydech, opony, szumy słychać mocno. Mi to nie przeszkadzało Trudno było włączyć JEDNOCZEŚNIE radio, CB i rozmawiać w aucie.
Przy jeździe około 110 km/h. Wolniej = ciszej.
Chodzi o to że teraz mogę włączyć sobie cichutko radio, nie przekrzykiwać się

Ale wy pierdoly jesteście.

Tak to na WYPRAWACH walczą z żywiołem,pija wodę z kałuży,żują pszczoły zamiast jeść miód a po miesiwo idą z dzidą do boru !
A w samochodzie musicie mieć absolutną ciszę przy 110 !?
To może już czas na B6 w tedeiku ?

A ja mam benzine i jest cisza spokój aż miło

Ja mam 60 tkę i jakoś nie narzekam , co prawda mam inaczej zestrojone zawieszenie.
Kiedyś musiałem podjechać twoim patrolem to faktycznie u ciebie było głośno i rzęził układ napędowy i w ogóle jakoś tak dziwnie , u Miastka cicho , nie jechałem tymi samochodami prędkością przelotową autostradową.
Inshima 60 tką kiedyś się karnąłem to taczka była niesamowita i odgłosy rzężenia jeszcze większe niż u Ciebie w Patrolu.
Nikt nie mówi że RANGER nie ma komfortu , bo ma w jeździe przelotowej , w terenie będzie też nieźle , ale dzielności terenowej to auto , w porównaniu z Patrolem o dobrze zestrojonym zawieszeniem , traci do Patrola myślę że jakieś 40-50 % .
I tu będzie Ci tego bardzo brakować , a znam Cię i wiem jak lubisz jeździć .
Nie neguję Twego wyboru , zamieniłeś dzielność terenową i odporność sprzętu na awarię , na komfort .
I nikomu nic do tego .

Gadamy o huku w aucie.
Abo u ciebie w patrolu było głośno bo ktoś wyciął kawał budy żeby upchnąć skrzynie biegów z Y60. Głownie przez to wywaliłem pierwsze 4.2 ze swojego patrola. Hałas był wtedy kilka razy większy niż jest jak wszystko jest w oryginale. Teraz do 120 w aucie mam cicho a szybciej raczej się nim nie poruszam.