wszystko o przeróbkach wyspiarzy GR 4,2
Jako,że rozpocząłem już operacje przeszczepu z 2.8 na 4.2 to sie podepne pod temat.
wymieniam dlatego bo:
chcę kopac rowy pod światłowody tak jak Iras
chce przestać słuchać docinków na temat maski wygietej przez krzywą głowice
chce zapomniec o wymianie rozrzadu
chce przestac ciągle wpatrywac sie we wskaznik temperatury
chce mieć 4.2d i potem pokombinowac z montażem turbiny i
chce.....
wymieniam dlatego bo:
chcę kopac rowy pod światłowody tak jak Iras
chce przestać słuchać docinków na temat maski wygietej przez krzywą głowice
chce zapomniec o wymianie rozrzadu
chce przestac ciągle wpatrywac sie we wskaznik temperatury
chce mieć 4.2d i potem pokombinowac z montażem turbiny i
chce.....
Mężczyzni nigdy nie dorastają , tylko im zabawki drożeją...( cyt.)
www.4x4-zachodniopomorskie.pl
DBAŁOŚC O DOBRE IMIĘ SRODOWISKA OFF ROAD POWINNA BYC PRIORYTETEM NASZYCH DZIAŁAŃ
www.4x4-zachodniopomorskie.pl
DBAŁOŚC O DOBRE IMIĘ SRODOWISKA OFF ROAD POWINNA BYC PRIORYTETEM NASZYCH DZIAŁAŃ
Nie padają głowice i rozrząd jest bezobsługowy ( koła zębate )
To bardzo odporny silnik na wysokie temperatury
To bardzo odporny silnik na wysokie temperatury
Mężczyzni nigdy nie dorastają , tylko im zabawki drożeją...( cyt.)
www.4x4-zachodniopomorskie.pl
DBAŁOŚC O DOBRE IMIĘ SRODOWISKA OFF ROAD POWINNA BYC PRIORYTETEM NASZYCH DZIAŁAŃ
www.4x4-zachodniopomorskie.pl
DBAŁOŚC O DOBRE IMIĘ SRODOWISKA OFF ROAD POWINNA BYC PRIORYTETEM NASZYCH DZIAŁAŃ
Tak tak i jest w nim wogole wszystko co naj...... .
Jeszcze nie zrobili silnika ktory bylby calkowicie idiotoodporny ,to ze akurat 2,8 ma drobna wade z głowica (ktora przy odpowiedniej eksploatacji i dbaniu o pare pierduł wcale nie jest taka wybuchowa ) nie oznacza ze 4,2 bije go na głowe.to jest silnik wolnossacy i w gornym zakresie obrotow gdzie 2,8 jeszcze ciagnie na turbinie ten juz zdycha, takze zegnajcie dlugie piaszczyste podjazdy a witaj nauko jazdy mułowatym dizlem.A jak widac po tym co pisza uzytkownicy wcale mało nie pali ,ceny oleju sa takie jak bezyny to po co sie meczyc z dizlem?
Jeszcze nie zrobili silnika ktory bylby calkowicie idiotoodporny ,to ze akurat 2,8 ma drobna wade z głowica (ktora przy odpowiedniej eksploatacji i dbaniu o pare pierduł wcale nie jest taka wybuchowa ) nie oznacza ze 4,2 bije go na głowe.to jest silnik wolnossacy i w gornym zakresie obrotow gdzie 2,8 jeszcze ciagnie na turbinie ten juz zdycha, takze zegnajcie dlugie piaszczyste podjazdy a witaj nauko jazdy mułowatym dizlem.A jak widac po tym co pisza uzytkownicy wcale mało nie pali ,ceny oleju sa takie jak bezyny to po co sie meczyc z dizlem?
H1 sie sklada
hajdi pisze:
Jeszcze nie zrobili silnika ktory bylby calkowicie idiotoodporny
zrobili 3.3 ja jestem tego najlepszym przykladem
fakt ze na dlugich podjazdach slabiutko jest ale jeszcze chyba zadne auto nie dostalo tak w pizde jak moje <zassal wody jazda caly czas na pelnych obrotach ,bez oleju,bez wody w chlodnicy,mogl bym tak wymieniac i wymianiac>i to dalej chodzi i ladnie pali.troche zaczol kopcic ale to akurat mam gleboko...
Oświadczam, że tylko raz na początku się nie zalogowałem i do tego się przyznałem.
Następne posty pisał(pisali) inni.
Wyszło na to że nie znam się na żartach i nie trawię ironii.
Tak nie jest.
Tylko moim zdaniem bez sensu jest jechanie po nowym przez cały czas od tak dla zasady.
Dziękuję za rzeczowe opisy - mam szerszy pogląd na sprawę.
Na kopaniu robaków się nie znam i nie zamierzam znać
Natomias jak byś kolego chciał się coś o swoim dachu na domu dowiedzieć to wal śmiało.
I tak zostaję przy 4,2
Cholera ostatnio nie mam czasu, żeby śledzić na bierząco forum.
Następne posty pisał(pisali) inni.
Wyszło na to że nie znam się na żartach i nie trawię ironii.
Tak nie jest.
Tylko moim zdaniem bez sensu jest jechanie po nowym przez cały czas od tak dla zasady.
Dziękuję za rzeczowe opisy - mam szerszy pogląd na sprawę.
Na kopaniu robaków się nie znam i nie zamierzam znać
Natomias jak byś kolego chciał się coś o swoim dachu na domu dowiedzieć to wal śmiało.
I tak zostaję przy 4,2
Cholera ostatnio nie mam czasu, żeby śledzić na bierząco forum.
Gr -a 4,2 można kupić :
na wyspach bryt.
szwajcaria
australia
japonia
i jeszcze kilka krajów bliskiego wschodu
silniki 4,2 mogą mieć rozrząd:
na kołach zębatych
na łańcuchach
Można 4,2 kupić bez diff lock
Ale teraz panowie jak jest z założeniem go?
Czy od 2,8 bebechy mostu będzie można zastosować?
czy wytrzymają?
czy do przodu w 4,2 da się założyć ARB?
Mając parcha 2,8 long - czy da się przełożyć sam motor 4,2,czy trzeba skrzynię i wały napędowe?
pozdrowienia
na wyspach bryt.
szwajcaria
australia
japonia
i jeszcze kilka krajów bliskiego wschodu
silniki 4,2 mogą mieć rozrząd:
na kołach zębatych
na łańcuchach
Można 4,2 kupić bez diff lock
Ale teraz panowie jak jest z założeniem go?
Czy od 2,8 bebechy mostu będzie można zastosować?
czy wytrzymają?
czy do przodu w 4,2 da się założyć ARB?
Mając parcha 2,8 long - czy da się przełożyć sam motor 4,2,czy trzeba skrzynię i wały napędowe?
pozdrowienia
PIRAT4X4 pisze:Ale teraz panowie jak jest z założeniem go?
Czy od 2,8 bebechy mostu będzie można zastosować?
czy wytrzymają?
czy do przodu w 4,2 da się założyć ARB?
Mając parcha 2,8 long - czy da się przełożyć sam motor 4,2,czy trzeba skrzynię i wały napędowe?
pozdrowienia
1.) inne przełozenia w mostach , reduktorze i skrzyni - przekładka na własne ryzyko
2.) ARB - tak
- miastek
- V-ce prezes 4x4 szczecin
- Posty: 5832
- Rejestracja: czw 15 lut, 2007
- Lokalizacja: Miastko/Szczecin
hajdi ma racje, 2.8 wystarczy odpowiednio eksploatowac a nic nie powinno wybuchnac.
Co do rozrzadu to wedlug ksiazki wymienia sie go co 100 tys km i zestaw kosztuje 150zł wiec to nie jest chyba problem.
4.2 jest podobno ciezszy od 2.8 wiec kolejny minus.
A podjazd pod dluga gorke to niedawno moglismy sie przekonac, wszystkie 2.8TURBO weszly 3.3TURBO dal rade a 4.2 mial zajebiste problemy(tyle ze na 35' SIMEX )
No i dostepnosc czesci do 4.2 jest chyba znacznie mniejsza.
Co do rozrzadu to wedlug ksiazki wymienia sie go co 100 tys km i zestaw kosztuje 150zł wiec to nie jest chyba problem.
4.2 jest podobno ciezszy od 2.8 wiec kolejny minus.
A podjazd pod dluga gorke to niedawno moglismy sie przekonac, wszystkie 2.8TURBO weszly 3.3TURBO dal rade a 4.2 mial zajebiste problemy(tyle ze na 35' SIMEX )
No i dostepnosc czesci do 4.2 jest chyba znacznie mniejsza.
Miastek Off-road GARAGE
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler
PIRAT4X4 pisze: ...- o co chodzi z odpowietrzaniem mostów panowie?
oryginalne odpowietrzenia są krótkie i nie zawsze szczelne. Wymieniając je na dłuższe (wyprowadzenie pod maskę)masz pewność , że podczas przejazdu/postoju w głębszej wodzie nie dostanie sie woda do mostów... konsekwencje są chyba jasne
miastek pisze:hajdi ma racje, 2.8 wystarczy odpowiednio eksploatowac a nic nie powinno wybuchnac.
Co do rozrzadu to wedlug ksiazki wymienia sie go co 100 tys km i zestaw kosztuje 150zł wiec to nie jest chyba problem.
4.2 jest podobno ciezszy od 2.8 wiec kolejny minus.
A podjazd pod dluga gorke to niedawno moglismy sie przekonac, wszystkie 2.8TURBO weszly 3.3TURBO dal rade a 4.2 mial zajebiste problemy(tyle ze na 35' SIMEX )
No i dostepnosc czesci do 4.2 jest chyba znacznie mniejsza.
i tak najważniejszy jest łącznik... a ten na simexach nie jechał przypadkiem jako ostatni
jako ciekawostka
niedawno nabyłem nissana cabstara - taka ciężarówka na kateg. B
i on ma motor 3,0 bez turbo z parcha- jak twierdzi mechanik.
na niskich biegach pod dużym obciążeniem silny jest zajeb....cie.
ale przy prędk. powyżej 80-90 żółw niesamowity
może regulacja pompy coć pomoże?
bo coś mi sie wydaje że ma ograniczoną dawkę paliwa,
spalił około 10 l/100 a zrobiłem 700 km bez obciązenia
może macie jakiegoś super pompiarza ?
niedawno nabyłem nissana cabstara - taka ciężarówka na kateg. B
i on ma motor 3,0 bez turbo z parcha- jak twierdzi mechanik.
na niskich biegach pod dużym obciążeniem silny jest zajeb....cie.
ale przy prędk. powyżej 80-90 żółw niesamowity
może regulacja pompy coć pomoże?
bo coś mi sie wydaje że ma ograniczoną dawkę paliwa,
spalił około 10 l/100 a zrobiłem 700 km bez obciązenia
może macie jakiegoś super pompiarza ?
- miastek
- V-ce prezes 4x4 szczecin
- Posty: 5832
- Rejestracja: czw 15 lut, 2007
- Lokalizacja: Miastko/Szczecin
jolek pisze:miastek pisze:hajdi ma racje, 2.8 wystarczy odpowiednio eksploatowac a nic nie powinno wybuchnac.
Co do rozrzadu to wedlug ksiazki wymienia sie go co 100 tys km i zestaw kosztuje 150zł wiec to nie jest chyba problem.
4.2 jest podobno ciezszy od 2.8 wiec kolejny minus.
A podjazd pod dluga gorke to niedawno moglismy sie przekonac, wszystkie 2.8TURBO weszly 3.3TURBO dal rade a 4.2 mial zajebiste problemy(tyle ze na 35' SIMEX )
No i dostepnosc czesci do 4.2 jest chyba znacznie mniejsza.
i tak najważniejszy jest łącznik... a ten na simexach nie jechał przypadkiem jako ostatni
no wiadomo ze lacznik lacznikowi nie rowny
jechal jako pierwszy potem jako ostatni i dal rade na 1 bez reduktora
Miastek Off-road GARAGE
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler
Wróć do „Instytut Zmotologii Terenowej”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 91 gości