Danka pisze:mycha pisze:..teraz mniej a wiecie dlaczego ,bo to był prawdziwy rajd na troszku wozów z ciekawą trasą
skąd wiesz jak było? czyzbym nie zauwazyła twojej obecności ?
ja byłem jakby i opowiadałem jak było

Danka pisze:mycha pisze:..teraz mniej a wiecie dlaczego ,bo to był prawdziwy rajd na troszku wozów z ciekawą trasą
skąd wiesz jak było? czyzbym nie zauwazyła twojej obecności ?

A to że nie byłam to moja sprawa -wiedziałam jak będzie przy takiej ilości aut i innych pojazdów i tak wielkiej ilości ludzi a co za tym idzie osobowości i charakterów .Dużo osób było poza SATEM 4X4 SZCZECIN więc efekt i wrażenia do przewidzenia ,proste jak budowa cepa ...prościej ci Danka nie potrafię wyłożyć ,ale cieszę się bardzo że ty byłaś i świetnie sie bawiłaś.Ja wole bardziej kameralne wypady z wypróbowanym towarzystwem po którym wiem czego mogę oczekiwać i w towarzystwie i na trasie 
)
TO JEST MOJE ZDANIE a raczej nie moje ale takie samo
Piszę żle ,cytuję bo mi tak wygodniej jeszcze gorzej ,daj se na luz 
)nissan7 pisze:a jaka jest idea offroadu ?

siva explozja pisze:Widzę, że nadal rozmijamy się z główną tezą postu. Nie rozważamy nad tym czy trasa jest trudna, albo jak się zmienia wraz z pogodą. Mówimy tu o podejściu ludzi na tego typu imprezach. Czy warto stawiać wszystko na ostrz noża by „Wygrać”? czy może traktować to jako przed smak do ambitniejszych RAJDÓW! . Jako zabawę integracyjną, w której pieczątki są tylko dodatkiem, a istotne jest poznanie się, podzielenie doświadczeniem nawet, jeżeli miało by to nas kosztować „TEN CENNY CZAS”, jaki spędzamy przy jednej pieczątce.

TYPHOON pisze:nissan7 pisze:a jaka jest idea offroadu ?
zajechac tak daleko jak sie da bez niszczenia przyrody lub wlasnosci prywatnej, zobaczyc i przezyc na zywo to co wiekszosc ludzi zna z tv i kolorowych magazynow, poznac innych ludzi majacych podobne zainteresowania i pasje, pomoc kazdemu kto tej pomocy potrzebuje niezaleznie od sytuacji ktora ja spowodowala.
Off-road/zeglarstwo/myslistwo/wedkarstwo/survival/sztuki walki to styl zycia. Obcowanie z natura, uczenie sie jej od nowa i przezwyciezanie wlasnych lekow i slabosci
bo... ta czasami rywalizacja jest potrzebna i może to fakt nie róbmy z rajdu kółka różańcowego ,ale u licha nie róbmy też z tego kólka wzajemnej twardej selekcji aby do mety nie oglądając się za siebie ,bo może anuż ktoś potrzebuje pomocy 
)

nemur pisze:myślę że to co robimy ,oceniając całość (trasa,przygotowanie,impreza,baza) to rajd dość wysoko oceniany przez osoby które często bywają na rajdach w Polsce.

Jestem bardzo za punktem 7 !! w regulaminie ,bo jak go nie będziemy przestrzegać reszte punktów regulaminu wziął w łeb.Zazwyczaj niestety jest a nawet nie zazwyczaj ,że zatrzasneły się drzwi auta i słychać zazwyczaj przez otwarte okno syk otwieranych "dopalaczy" i w teren . Jeśli to ma być idea ofrołdu to ja dziękuję i wysiadam ,może wynika to z tego że nie piję alkoholu ,ale jestem tolerancyjna ,tyle że nie na trasie ,nie ma zmiłuj

)Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości