Majówka off road

[Jasiu]

Co się śmieje?

Nie zawsze w maju jest wiosna.
Naprawdę.

[summerka]

Jaja se robicie jakim latem
Gdzie się nie ruszę to wody po zimie w każdym dołku po kolana, a wy chcecie powiedzieć że ścieżka płaczu wyschła nie chce mi się w to wierzyć, zresztą co za różnica może się nie liczyć ale dla mnie to i tak wyzwanie tym bardziej, że z tego co widać to jeszcze żadne auto z elektryczną windą jej nie pokonało

moze nie calkowicie wyschlo ale w miniony weekend to za bardzo problemow tam nie bylo i nawet dalo sie przejsc na nogach nie wpadajac w bloto po kolana

[nissan7]

o to może i Dżip da radę

[miastek]

Jaja se robicie jakim latem
Gdzie się nie ruszę to wody po zimie w każdym dołku po kolana, a wy chcecie powiedzieć że ścieżka płaczu wyschła nie chce mi się w to wierzyć, zresztą co za różnica może się nie liczyć ale dla mnie to i tak wyzwanie tym bardziej, że z tego co widać to jeszcze żadne auto z elektryczną windą jej nie pokonało

moze nie calkowicie wyschlo ale w miniony weekend to za bardzo problemow tam nie bylo i nawet dalo sie przejsc na nogach nie wpadajac w bloto po kolana

Tak to zawsze było tylko wystarczyło być trzeźwym

[summerka]

to jak zawsze bylo bez problemow to dlaczego akurat tam co niektorzy maja cisnienie na pobijanie rekordow??

[Jasiu]

oj nie zawsze. ja pamiętam że nie można było do rzeki dojść bez zapadnięcia się w błoto po kolana.

[summerka]

Jasiu bo my widocznie pamietamy strasznie stare czasy moze wtedy jakos bardziej bagniscie bylo...rozjezdzili sciezeczke, wychlapali bloto

[summerka]

a tak wogole co do chodzenia to mi kiedys to bagienko zabralo z nogi dlugiego, zawiazanego glana hihihi

[Jasiu]

mi zeżarło skarpety, buty odnalazłem.

[miastek]

Cza było po kępach skakać a, że zazwyczaj chodziło się tam już po kilku to trudno było w kępe trafić i niektórzy nawet na czworaka atakowali

[kaniesia]

a ja z innej beczki kto wie czy do pałacyku można zabierać zwierzęta typu psy sztuk 2

[summerka]

nie po kepach skakac tylko co niektorym (mi) zdarzylo sie ewakuowac oknem z auta na napietej do granic mozliwosci linie od wyciagarki...no i sie buty pogubilo w ciemnosciach

[miastek]

Tam coś jest z tymi butami, coś lubi je wsysać i nie oddawać

[LSD]

To są zdjęcia z końca 'ścieżki', auto całkiem czyste jak na morderczy przejazd w zdradliwym terenie.

Tam auta zawsze są czyste. Jak 99,9% całej ścieżki "przejeżdża" się na wyciągarce z prędkością 0,5 km/h to jak się ma pochlapać

[Wojtek N.]

a ja z innej beczki kto wie czy do pałacyku można zabierać zwierzęta typu psy sztuk 2

A jaka rasa? Czy może łyżwy ? Tylko broń Boże dupelki ...
Ostatecznie jajniki.

[kaniesia]

boksery sztuk 2 żółte jeden nieufny bo młody 10 miesięcy ale ułożony już -Bradley drugi to poważny 5-latek-Beycon

Co do psów to już dzwoniłam i wszystko wiem jadą z nami nawet im musiałam rezerwować miejsce w pokoiku w pałacyku będzie rtoche urwania głowy ale inaczej byśmy nie dali rady zostać na noc ale spoko psy też

Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

[kaniesia]

rasy które wymieniłeś Wojtku nie wchodzą wogóle w rachubę zakochana tylko w boksiach

[nissan7]

no to zapowiada się ciekawie bo KILER też jedzie

[Wojtek N.]

Fajne mordy!!! Tylko kiełbachę trza będzie pilnować...
My przyjeżdżamy z Berneńczykiem... Mam nadzieję,że się dogadają.

[kaniesia]

mój dziś mniejszy ubił wróbla ,gnida
a tak to po za tym nie straszcie co to za killer -rasa i ten berneńczyk -czy w miare łagodne bo nie nawidze walk psów starszy jest poważnie chory chodz nie wygląda pozdrawiam