Strona 2 z 3

: pn 06 gru, 2010
autor: Andrzey
No cos o zachowaniu tego szyku przez caly czas :roll:

: pn 06 gru, 2010
autor: kaniesia
Andrzey pisze:No cos o zachowaniu tego szyku przez caly czas :roll:


zachowaniu szyku- właśnie -dobrze to zauważyłeś :!:

: pn 06 gru, 2010
autor: Kora
Zdecydowanie 1 i 11.
Gdyby 11 punkt był traktowany poważnie nie spędzilibyśmy godziny na ostatnich wy.jebach koleinowych.

Jazda w kolumnie rządzi się swoimi prawami, wiadomo, że Ci bardziej doświadczeni szybko zaczynają się nudzić. Ale niech pamiętają, że to nie rajd tylko przejażdżka, na którą przyjeżdżają różne auta o różnym stopniu zmodyfikowania i rożnych umiejętnościach kierowcy..nie ma się co nudzić i niecierpliwić,nie ma po co pospieszać..jak się pchało na początek , to niech stoi i nie marudzi..albo cofnie się i pomoże....
w końcu każdy kiedyś zaczynał...

Jeszcze w sumie punkt 2, bo jak Fifek chciał robić okno, to potem tak pofrunął, że tylko światła mi mignęły, nie można go było zatrzymać!
Fifek, kup se @#$%$ radio!



Benes pisze:to jakaś inna propozycja napisania 11. punktu??


nie, to dobry zapis. tylko należałoby pamiętać, aby po przetasowaniach na trasie, auta mniej przygotowane ciągle były na początku, a nie nagle odnajdywały się na końcu kolumny...

: pn 06 gru, 2010
autor: Tanto
podobna rzecz dla płaszczaków
http://forum.vectraklub.pl/index.php/to ... -kolumnie/

ciekaw jestem jak się sprawdza ten patent z wyprzedzaniem, dla 4x4 nie wiem na ile przydatne, bo kosmicznych prędkości nie osiągamy ;-) no chyba że rowerzystę trzeba wyprzedzić ;-)

: pn 06 gru, 2010
autor: LSD
Punkt 12 :

Ten komu wali z rury jedzie ostatni, żeby nie zatruwać życia innym.

: pn 06 gru, 2010
autor: Benes
LSD pisze:Punkt 12 :

Ten komu wali z rury jedzie ostatni, żeby nie zatruwać życia innym.


a co z twojej pachnie kwiatkami i lawendą, nie popadajmy w skrajności...

: pn 06 gru, 2010
autor: qsma
niektórzy mają szczególnie niezdrowy wydech :twisted:

: pn 06 gru, 2010
autor: LSD
qsma pisze:niektórzy mają szczególnie niezdrowy wydech :twisted:


Dokładnie.

Benes - jakbyś przez godzinę jechał za Żurkiem to też byś narzekał :?

: pn 06 gru, 2010
autor: student
Ej ale ciężko jest być ciągle na przodzie kolumny, bynajmniej mi bo jest tak, że ja się wkleję, zanim mnie ktoś wyszarpie to wszystkie większe terenówki dawno przejadą krzakami obok i tak było tym razem, ja nie widzę tu żadnego problemu z tym w sumie ale warto się nad tym zastanowić.

Co do ostrego hamowania to myślę że winna obowiązywać zasada odstępu a nie zakaz ostrego hamowania bo czasem jak bym nie zahamował to z pewnością zbierał bym zderzak i chłodnicę ze śniegu...

Generalnie myślę że nie ma co się spinać tu i trzymać ścisłych zasad, każdy powinien zachowywać się rozsądnie, nie jesteśmy oszołomami przecież. Każdy popełnia błędy, mniej lub bardziej świadomie.

: pn 06 gru, 2010
autor: Andrzey
To w jaka dziure tys sie pchal, ze ja zmoty krzakami objezdzaly? :mrgreen:
W tym zachowaniu szyku chodzi o to, ze o ile wlasnie na poczatku przez dana kaluze nie motane auta jeszcze sie przedra, to po przemarszu 3-tonowcow na MT juz prawie na pewno mnie.

: wt 07 gru, 2010
autor: Kora
Andrzey pisze:T
W tym zachowaniu szyku chodzi o to, ze o ile wlasnie na poczatku przez dana kaluze nie motane auta jeszcze sie przedra, to po przemarszu 3-tonowcow na MT juz prawie na pewno mnie.



OoOoOo o to właśnie mi chodzi!

: czw 09 gru, 2010
autor: konger
Kora pisze:
Andrzey pisze:T
W tym zachowaniu szyku chodzi o to, ze o ile wlasnie na poczatku przez dana kaluze nie motane auta jeszcze sie przedra, to po przemarszu 3-tonowcow na MT juz prawie na pewno mnie.



OoOoOo o to właśnie mi chodzi!


Również popieram. Łatwiej przejechać niemotanym autem dany odcinek drogi zanim zostanie rozjeżdżony przez większe i cięższe auta.

: pn 20 gru, 2010
autor: Benes
http://4x4-zachodniopomorskie.pl/forum/ ... =39&t=5167

Tu jest dobry pomysł ale nie wiem czy uda się to zrealizować a mianowicie aby kolumna nie miała więcej niż 10 aut i odstęp między kolumnami 500m.

: pn 20 gru, 2010
autor: Andrzey
Na czarnym jak najbardziej, w terenie raczej do pierwszej wtopy tylko :mrgreen:

: pn 20 gru, 2010
autor: Tanto
Dodatkowo pierwsze i ostatnie auto w każdej grupie kolumny musi mieć CB, pogubić się zwłaszcza na asfalcie wcale nie jest trudno, w terenie można szukać drobi po tropach ;-)

: pn 20 gru, 2010
autor: Benes
Andrzey pisze:Na czarnym jak najbardziej, w terenie raczej do pierwszej wtopy tylko :mrgreen:


to prawda, na wigilii my wyjeżdżaliśmy ze Świdwia, kolumna wyruszała z Kołbaskowa... zdążyła przejechać tylko 2 km.

Prawda jest że wszystkie zasady weryfikuje teren i trzeba na miejscu wszystko korygować... tylko komu się chce pilnować regułek :wink:

: wt 21 gru, 2010
autor: miastek
Chciałbym zaznaczyć że na wigilii praktycznie wszystkie TE zasady zostały złamane :mrgreen:

: wt 21 gru, 2010
autor: Benes
miastek pisze:Chciałbym zaznaczyć że na wigilii praktycznie wszystkie TE zasady zostały złamane :mrgreen:


nie, bo nie raziłeś światłami :)
tak, nie miałem zestrojonego radia :lol: ale się nie odzywałem i byłem tylko na nasłuchu :lol:
Mam za to inny pomysł... na pewno to się nie spodoba ale... pod rozwagę/dyskusję

Każdej nieprzygotowanej załodze będzie na starcie przydzielona załoga "wprawiona w bojach". Będą jechać razem tak jak w TEAMIE

: wt 21 gru, 2010
autor: Dziku
Benes pisze:
Każdej nieprzygotowanej załodze będzie na starcie przydzielona załoga "wprawiona w bojach". Będą jechać razem tak jak w TEAMIE


a po wyjeździe ta mniej wprawiona załoga będzie myła auto tej lepszej :P

: wt 21 gru, 2010
autor: cookie
Dziku pisze:
Benes pisze:
Każdej nieprzygotowanej załodze będzie na starcie przydzielona załoga "wprawiona w bojach". Będą jechać razem tak jak w TEAMIE


a po wyjeździe ta mniej wprawiona załoga będzie myła auto tej lepszej :P

i po co się pogrążasz :P