Strona 3 z 3

: wt 21 gru, 2010
autor: kaniesia
Kochani teren sobie ,reguły sobie a co niektórzy sobie -raczej ciężko :!: można pisać regułki ale po co i dla kogo dla wiedzy w temacie ravczej niż dla regulaminu

: wt 21 gru, 2010
autor: student
Benes pisze:Każdej nieprzygotowanej załodze będzie na starcie przydzielona załoga "wprawiona w bojach". Będą jechać razem tak jak w TEAMIE


Eeee i tak jest to rozwiązane dość fajnie. Bardzo podoba mi się to że jak się np ja wkleję a o to nie trudno to pierwsza osoba z brzegu bez marudzenia mnie wyciąga. Wigilia i choinka są tu dobrymi przykładami. Mimo że pod większe górki byłem wciągany to nikt się nawet nie skrzywił tak więc bez sensu jakieś sztywne przydziały. Po co dobra terenówka ma telepać się za słabszą skoro może sobie poświrować w błocie obok a ktoś inny i tak mnie wyciągnie. Nikt jeszcze chyba nie został sam.

: wt 18 paź, 2011
autor: Tanto
Rafał, dopisz jeszcze jeden punkt odnośnie: jadąc łąkami, skrajem pól uprawnych itp. miejscami których nie można rozjeżdżać wzdłuż i w szerz, kategorycznie trzymać się śladu pozostawionego przez samochód prowadzący.

: wt 18 paź, 2011
autor: Benes
Tanto pisze:Rafał, dopisz jeszcze jeden punkt odnośnie: jadąc łąkami, skrajem pól uprawnych itp. miejscami których nie można rozjeżdżać wzdłuż i w szerz, kategorycznie trzymać się śladu pozostawionego przez samochód prowadzący.


nie wiem czy to jest realne... jak ma się trzymać śladu suzuka jadąca za patrolem :690:

: wt 18 paź, 2011
autor: Tanto
'trzymać się śladu' to znaczy nie jechać np. 2 m z boku lub na skróty. To że są inne rozstawy kół to oczywiste, ale i na to jest patent - jednym kołem trzymać się w 'koleinie', a drugie będzie szło jak mu wypadnie.