4x4.szczecin.pl

Jakieś propozycje, plany???
ja myślę nad:
- Krymem i Kaukazem rosyjskim ok 10000km
- Turcją szczególnie tą wschodnią a może i trochę dalej... Armenia, Azerbejdzan 11000 do 12000 km
- Maroko
- nasze podwórko lub jakiś sąsiadów

warto myśleć wcześnie co by "trochę" dziengów odkładać

na kaukaz jeszcze za cienki jestem ale Krym jest chyba w zasięgu ...

Ja mam nadzieję ponownie pojechać na Suwalszczyznę połączoną z Litwą.

A co z tego wyjdzie, się zobaczy.

Darek... pisze:na kaukaz jeszcze za cienki jestem ale Krym jest chyba w zasięgu ...

z Krymu na Kaukaz to już kawałek tylko wizę trzeba załatwić, a to kolejny koszt ok 450zł

ja bym ogarnął Islandie lub Maroko

My w planach mamy:
- Szkocja
- Islandia
- Gruzja / Armenia
- Albania/Macedonia/Grecja

Oczywiśćie są to plany na najbliższe lata, a nie tylko na 2012.
W gruncie rzeczy jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje.
Warunek jest jeden - max 20-25 dni

LSD pisze:- Gruzja / Armenia

jak chcesz się tam dostać przez Turcję??

Benes pisze:

LSD pisze:- Gruzja / Armenia

jak chcesz się tam dostać przez Turcję??

Tak, przez Turcję (paliwo po 7 zł / litr).

Jednak ten kierunek jest chyba najmniej realny ze wszystkich wymienionych. 20-25 dni to chyba trochę mało na taką wyprawę.

Jestem tu nowy, ale mam nadzieję zagościć na dłużej. Na przyszły rok, mam nadzieję, że pojadę do Islandii.

a może ANDALUZJA?

tanq pisze:a może ANDALUZJA?

A co tam jest

no jak co? Byki, flamenco i ogniste kobiałki ...choć nie jest to takie pewne

góry wąwozy flamenco byki zabytki morze skały bambusy i inne takie

To ja proponuje Afryke gory som, wawozy tyz sie znajdzie, flamenco sie pusci z CD, byki som, zabytki wszedzie nawet na drogach, skaly tyz som, bambusow od cholery i ciut ciut a takie inne tez sie znajdzie

Jeszcze malaria tam jest

miastek pisze:Jeszcze malaria tam jest

to to w gratisie

a 'nołplisy'?

Jakie orientacyjne koszta na Maroko? Ktoś wie?

Trzeba by Vitka popytać o prom z Ukrainy do Turcji/Gruzji bo może wyszło by taniej niż telepać się przez całą Europę...
Wiem że taki pływa ale mam mylne info czy zabiera samochody...

koszty wielkie jakby nie patrzec ponad 3000 km w jedna strone...
jestem w trakcie szukania najlepszej opcji transportu bo na kolkach za bardzo mi sie nie chce ...ale do afryki to nie za bardzo chcialbym...na samym skaraju to samo co andaluzja a zeby zobaczyc sahare to trzeba ponad 1000 km wiecej zrobic...