4x4.szczecin.pl

...czyli robótki ręczne na Zachodniopomorskich Szlakach Turystyki Off-Road.

Tym razem proponujemy połączyć przyjemnie z pożytecznym.

Jak?

Pilnie potrzebna jest weryfikacja obecnego stanu szlaków w tym (wymóg ALP) przepatrzenie tras pod kątem podwieszonych nad drogami drzew, ew. uschniętych konarów itp. zagrożeń.
Trzeba by też przepatrzeć pod kątem przejezdności: zarośnięcia, koleiny itp.
Wszystko to ładnie zinwentaryzować, porobić notatki co i gdzie.
Dla nas samych to kawał roboty, kupa paliwa i czasu.
Propozycja czynu polega na tym, że chętni zobowiążą się do przejechania tras, każdy jednej lub jej fragmentu (nie mniejszego jednak jak ½) i przeglądu weryfikacyjnego.

To było by zadanie na sobotę, potem nocleg na nadjeziornym biwaczku i w niedzielę lekkie prace poprawkowe na którejś z tras.

Termin:

20-21.10 2018 r.

Jeżeli są chętni to proszę o zgłoszenia na adres: org@offroadevents.pl

Krzych_u,
A powiedz więcej, niż na stronie njz, bo to kopiuj-wklej.
Przejazd, oględziny - usuwanie drzew? Jeśli tak, to pilarka na pokładzie, coś jeszcze?
Jak długie fragmenty byłyby do wglądu? A jakie do ew. wycinki?

Co więcej...
Spotykamy się w sobotę.
Każdy dostaje fragment istniejącego szlaku (nie mniej jak połowę jego długości) do przejechania.
Podczas jazdy robi notatki (foci ewentualnie) z tego co jest nie tak, stwarza zagrożenie, czy przykładowo zarosło i bardziej użytkownicy jadą polem niż krzakami. Zapisuje lokalizację tego miejsca.
Wieczorem spotykamy się gdzieś na biwaku.
Zbieramy to do kupy i się bawimy wieczorem.
W niedzielę ruszamy na odcinek który należałoby udrożnić czy zmienić jego przebieg.
To tyle.

A tak w skrocie:

W sobotę jeździmy i oglądamy - każdy osobno lub w małych grupach co by najwięcej przejechać, w niedzielę natomiast stadem ewentualnie dwoma stadami (jak będzie sporo chętnych) jedziemy pracować.

Warto mieć ze sobą piłę, siekiere czy inne takie.
Nie tniemy nic na własną rękę przed niedzielna praca. Ewentualne napotkane przeszkody pokonujemy.

Szlaki żyją swoim życiem i przyszedł czas by o nie zadbać. Jeśli tego nie zrobimy, przyjdzie ich koniec. ALP wymaga raportów o ich stanie.

P. S

Kopiuj/wklej - bo tu i tu pisałem.
Nie lubię za dużo pisać

Dodam jeszcze że na szlakach jest mega malowniczo. Piękna Polska złota jesień.
I o dziwo robi się miękko i mokro

Startujemy w sobotę o 9 ze słonka.

I cyk po raz kolejny 4x4 Szczecin udało się delikatnie uprzątnąć co matka natura narozrabiała. Usunęliśmy wielkiego baobaba który całkowicie zagradzał przejazd na jednym ze szlaków NJZ koło miejscowości Szczytniki oraz udrożniliśmy drogę Gudowo - Lubieszewo

Obrazek