4x4.szczecin.pl

Dziś się zaczyna.
Terenówki, czołg, różne różniste...

Nawet karnąć się czołgiem można
Jak mi się uda, to zrobię dżołk, że zawinę im czołg

W wekhend chrzciny mamy u Hani i Krzyśka .

Jest jak stanąć przyczepką w pobliżu ?

W sobotę będę w tamtych okolicach, to wpadnę się jakimś Krazem karnąć.

To szykuj 60 na przejażdżkę...

Danka pisze:Jest jak stanąć przyczepką w pobliżu ?

Da się, pokrążyć trzeba

Jakieś 10 -12 lat temu jezdzilem co roku do Darlowa na zlot.
O powiem Ci Danka tak.
To nie jest miejece dla rodziny z dziećmi.
Na polu dzialy sie różne historie mocno zakrapiane gorzałą !
Wtedy mi to absolutnie nie przeszkadzało bo przyjezdzalem tam sam (tylko z Młodym Tomkiem).

Nie no, za dnia jest ok.
Co się dzieje, jak zapada zmierzch; pozostawmy pod przykrywką wojskowej pałatki...

A tu krótka relacja, się nagrywa do YT:
https://youtu.be/wTmXECOc-zY

prezes pisze:Jakieś 10 -12 lat temu jezdzilem co roku do Darlowa na zlot.
O powiem Ci Danka tak.
To nie jest miejece dla rodziny z dziećmi.
Na polu dzialy sie różne historie mocno zakrapiane gorzałą !
Wtedy mi to absolutnie nie przeszkadzało bo przyjezdzalem tam sam (tylko z Młodym Tomkiem).

Ło Panie, sądzę, że mnie już nic nie zdziwi. Jeśli jeżdżą na jeleniu i palą po studencku
, to już to gdzieś widziałam.

prezes pisze:Jakieś 10 -12 lat temu jezdzilem co roku do Darlowa na zlot.

to już nie ten zlot co ~15 lat temu, choć pewnie pije się tak jak dawniej