21-03-08 ?

[usabil]

Cześć Wojtek, dla mnie może być i 28 to chyba będę już samurajem
bo dzisiaj wlśnie skladałem po remoncie silnik, blachy i orurowanie
mam też już gotowe więc czekam na potwierdzenie terminu spotkania.

[Jasiu]

.sam wiesz ze legalnych terenow gdzie mozna jezdzic NIEMA trzeba jakos kombinowac.
mysle ze temat legalnosci sie juz wyczerpal.

Mylisz się
Legalne tereny SĄ.

1. Rajdy są legalne, zloty są legalne - leśnicy udostępniają swój teren i wydają zgody.
2. Leśnicy się zgadzają na przejazd legalny po lesie pod warunkiem że im pomożesz w sprzątaniu lasu i takie tam inne. Jak chcesz zobaczyć jak to wygląda to zapraszamy na sprzątanie ziemi i coroczne wyprawy do Kołomącia.
3. Niektórzy z nas organizują legalne rajdy po uzgodnieniu z leśnikami, jazda nielegalna utrudni im w przyszłości załatwienie takiej zgody.

Jasiu z chęcią ja i wielu innych wybierze się na sprzątanie ziemi. Możemy nawet to robić co tydzień. Popatrzcie (SAT) na "innych" trochę łaskawiej bo się we własnym sosie upieczecie. Inni też kochają przyrodę i mają zamiłowanie do OFF ROADU.

Ja pisałem o tym że można legalnie pojeździć bo nie zgadzałem się z wypowiedzią irasa.
Patrzę na "nowych"bardzo łaskawie i nie mam żadnych uwag więc nie wiem czemu moją wypowiedź tak odbierasz.

[Miras]

Przepraszam, akurat twoja wypowiedź była ostatnia.
Traktuj to jakbym pisał do wszystkich z SAT.

[prezes]

Proponuję co poniektórym nauke czytania ze zrozumieniem. Panowie, nikt wam nie zakazuje jazdy gdzie sie wam żywnie podoba. A jeżdzijcie sobie nawet i po Parku ku.rwa Kasprowicza !!
Pisze tylko że z doswiadczenia wiem że pojawienie sie paru ujebanych samochodów terenowych w jednym miejscu może odnieść taki skutek, ze mozecie sie spodziewać szybkiego przyjazdu Strazników [czy lesnych, czy miejskich -bez róznicy]. Historia zna takie przypadki i to w terenie mniej rzucajacym sie w oczy.
A takim miejscem jest "ku.rwia górka", czesto w okolicy stoi Policja [ul Radosna], widać was jak na dłoni z Autostrady.
Nic sie Panowie nie znacie na "konspirze"

[kondziu]

nie wiem nie znam się ale wydaje mnie się że górka nie jest Puszczą Bukową kiedyś był tak poligon i pewnie nalezy teraz do miasta albo państwa. Jak komuś się chce to może sprawdzić właściciela w geodezji. Jak się wjeźdża na górkę płytami to nie ma żadnego zakazu. Po lewej las to napewno puszcza ale te pola to nie jestem pewien. Jka Prezes napisał jeździ się tam gdzie nie ma policji ani straży miejskiej trochę dalej za miastem gdzie nie ma niedzielnych spacerowiczów

[prezes]

[hans]

a jakby już miało dojść do spotkania to która godzina?