4x4.szczecin.pl

napierdziela mi niemiłosiernie przedni wał w suzuki, ma luz na wieloklinie.

Pytanie jest czy go robić czy lepiej kupić, a jak robić to gdzie w Szczecinie

zerknij tutaj ale nie wiem czy naprawiają wielokliny
http://kardan.szczecin.pl/

albo tutaj ale to nie u nas
http://waly-napedowe.pl/strona-glowna/

Jezeli to Kardan na Zielonogórskiej to naprawiają wszelakie wielokliny.
Sam kiedyś [w Hiszpanie] regenerowałem wieloklin. Za naprawę zawołał 570 pln netto !! i sie nie zdecydowałem na ich usługi.

Tańszy jest koleś w byłym Cefarmie na Ziemowita. Ale jakość jego roboty przedstawia wiele do zyczenia.
Mój wieloklin po mniej więcej roku znów miał luz [koszt ok 400 pln brutto]

tak to ten na Zielonogórskiej
no tani to oni nie są ale to nie są tanie rzeczy

nie wiem jak z jakością takiego regenerowanego wieloklina ale wyważają dobrze ,kiedyś jakiś wał mi skracali i było ok

Regeneracja polega na wycinaniu starego wieloklinu i wstawianiu nowego.

Ja bym się chyba jednak pokusił o kupno używki w dobrym stanie.

Prezio mądrze gada

co do zielonogórskiej i ich wyważania, to o kant pupci z taką firmą... dorabiałem u nich wał do Scorpiona, wyważali 3 razy i wciąż nie jest dobrze, najciekawsze jest to że dostaje się protokół z wyważenia a na nim jak byk napisane jest niewyważenie resztkowe, które jak poczytałem jest dużo za duże... poszedłem do nich z tymi danymi, oni wsadzili wał na wyważarkę włączyli i kazali dotknąć czy czuje drgania na wyważarce, drgań nie było więc ich zdaniem wyważyli dobrze... innym razem wymieniałem u nich krzyżak do subaru i po ich wyważeniu było jeszcze gorzej i facet musiał kupić nowy wał za 3500zł... więc stanowczo odradzam...

ja robiłem u nich z 10 lat temu może teras zeszli na psy

ja osobiście też szukał bym dobrej używki i tak zazwyczaj czynię

przem- kup nowy ...
na alledrogo widziałem ostatnio do witki za 320 PLN - to i do swojego pewnie coś dorwiesz.

Tak z ciekawości i odbiegając odrobinę od tematu - w jaki sposób ocenić np. na podstawie zdjęć z allegro czy wał jest w dobrym stanie czy nie? Wg mnie to trochę jak rosyjska ruletka, jeśli nawet po zdjęciach samochodów umieszczanych na aukcjach nie można ocenić jak są zgnite, to kondycji wału, czy krzyżaków, czy innych bzdetów tym bardziej nie widać.

Tylko nie piszcie żeby szukać w Szczecinie, bo miejscowe 'hieny' wg mnie z lekka przeginają - jak ostatnio rozglądałem się za fotelami do scenica to na miejscu zaproponowano mi lekko(?) uszkodzony (auto dostało strzała w bok) za około 200 zł, a na aukcjach można dorwać w dobrym stanie za 50 - 70 zł

zgadzam się z Tanto, że kupowanie na allegro to ruletka, niestety.

Z powodów cenowych i waszych opinii wybieram opcję: jeździć póki się da na starym, a w międzyczasie szukam dobrej używki. Ale szukam w pobliżu żebym mógł go sobie "pomacać" przed zakupem. Jakby któś coś wiedział-miał proszę o kontakt.

ps.
W głębi ducha liczyłem na Ciebie Kisiel

Przemek a czy po zmianie resorów na Mazurowe robiłeś coś z reduktorem i wałami? Podejrzewam że nie. A nie dość że przez lift wały się wysunęły to jeszcze przez to że resory dałeś dłuższe. Dlatego wywaliło wieloklin bo pracował mocno wysunięty, głębiej jest jeszcze dobry. Spróbuj dać dystans na przedni wał i lekko opuścić reduktor, dzięki temu wieloklin się trochę wsunie, powinno się znacznie poprawić.

Jeśli już to zrobiłeś to zostaje ci tylko poszukać innego wału.

Jedynym orężem w walce z nieuczciwym allegrowiczem jest negatywny komentarz. Ja kupowałem tak półosie do mavericka i o dziwo trafiłem na dobre.

o dystansach już też myślałem ale chyba przyszedł czas na działanie

jutro gadam z tokarzem