4x4.szczecin.pl

Powoli. Mam BFG KO1 31cali ale to nie teraz. Muszę zawieszenie przerobić i tu jest kłopot. Tak jak ogarnę amory, to nie wiem jak dokładnie przedni most obniżyć i jak wały przedłużyć.... do tego nie wiem co z tylnym panhardem i wgl wiele innych pytań... Najpierw skończę jedno.

Jak Ty na Simexie latasz, to prosisz się o poukręcanie
No ale agresywny kapeć robi. Byle reszta wytrzymała...

Kubasa, ktoś Ci chyba zawinął w nocy nadkola

Ale wy mnie straszycie..... Wiem co to simex i wiem jak się ukrywają półośki

Butchesky pisze:Jak Ty na Simexie latasz, to prosisz się o poukręcanie
No ale agresywny kapeć robi. Byle reszta wytrzymała...

Kubasa, ktoś Ci chyba zawinął w nocy nadkola

ze mi? jak to tak? ale Jeep w garażu śpi

aaaa, to luz

Oblok pisze:Powoli. Mam BFG KO1 31cali ale to nie teraz. Muszę zawieszenie przerobić i tu jest kłopot. Tak jak ogarnę amory, to nie wiem jak dokładnie przedni most obniżyć i jak wały przedłużyć.... do tego nie wiem co z tylnym panhardem i wgl wiele innych pytań... Najpierw skończę jedno.

Wydaje mi się, że można obniżyć całą ramę pomocniczą, do której są mocowane wahacze, jeżeli dobrze kojarzę, to na niej też trzyma się most. Jeżeli nie, to trzeba przerobić łapy.

Przy małym lifcie wałów nie trzeba ruszać, ewentualnie dystans pod tylny, jeżeli planujesz mocno go podnosić.

Do panharda trzeba wspawać regulacje i to chyba tyle.

No to jakoś w okolice września będzie misja 31"

Piniak po WOŚPIE dał radę. I co powiecie o tym aucie?

Daje radę w terenie.
Kierownik jeździ.
Tak trzymaj!

Jak pędzie dużo palił , to kiedyś też zostanie Patrolem

W PORZĄDKU , dajecie radę

Windę odwróć .

liftuj go i w błoto

Czyli wyrzucaj piniądz w błoto
Ale z głową!

Elegancko robił. Nie pozorna pokraka

Eeee,tam i tak poukręca.

to na pewno kwestia czasu ale póki żyje to się bawi

Szacun, że wjechał w ciężkie triale!
...a niektórzy nie wjechali.
1:0 Obłok Pinin!

No ba niedowiarki . Teraz lekki serwis i muszę sprężyny ogarnąć do niego. Zadzwonię do poznania do tego polspringa czy jakoś tak.

Jak narazie to tylko śruby się ukrecaja w tym aucie więcej mi nie potrzeba.

Jak narazie muszę odpocząć od grzebania w aucie bo inne obowiązki czekają ale koło kwietnia kolejne mody będzie można robić.

Oblok pisze:Jak narazie to tylko śruby się ukrecaja w tym aucie więcej mi nie potrzeba.

A które śruby? Dawałeś twardsze?

Od motorówki , z tyłu auta takie miał , ukręcił jak rzeczkę przepływał