chemiczne zdobienie metalu - jak to jest zrobione?

Jestem tu nowy... oraz pisanie o wszystkim i o niczym.
Awatar użytkownika
Tanto
4X4 Szczecin
Posty: 4666
Rejestracja: pn 21 maja, 2007
Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
Kontaktowanie:

chemiczne zdobienie metalu - jak to jest zrobione?

Postautor: Tanto » pt 12 wrz, 2008

Wiem że kilka osób 'coś tam dłubie w metalu' i może podpowiedzą jak uzyskać taki efekt
Obrazek

Jedyne co autor napisał to: "masked in vinyl sheet and ready for the ferric chloride bath"
Obrazek
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"

Awatar użytkownika
prezes
Prezes 4x4 Szczecin
Posty: 10021
Rejestracja: śr 14 lut, 2007
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: prezes » pt 12 wrz, 2008

Pewnie jakis proces wytrawiania.
prezes, po prostu prezes

Awatar użytkownika
Tanto
4X4 Szczecin
Posty: 4666
Rejestracja: pn 21 maja, 2007
Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
Kontaktowanie:

Postautor: Tanto » pt 12 wrz, 2008

Prezes.... normalnie obrażasz mnie czy co? ;-)
Potrzebuję bardziej konkretnych informacji - jaki środek (chlorek żelaza?), stężenie, czas trawienia itp. A przynajmniej jakiś punkt zaczepienia, bo potem i tak trzeba będzie poeksperymentować.

...żeby uzyskać taki efekt
Obrazek
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » pt 12 wrz, 2008

To brązowe cóś w płynie to mi wygląda właśnie na chlorek żelaza (dokładnie trójchlorek FeCl3).
A metal, który nie chcemy wytrawić maluje się lakierem, albo obkleja folią (tak jak na zdjęciu). Czasów nie znam.

Hehe. Tak się tylko wymądrzam ;)


Wróć do „Plotki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 140 gości