Baja 2010

Jestem tu nowy... oraz pisanie o wszystkim i o niczym.
tommur
Jestem tu nowy/a
Posty: 3
Rejestracja: pt 09 paź, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Baja 2010

Postautor: tommur » czw 03 lut, 2011

Podziękowania od Kaczmarczyka m.in. dla 4x4 Szczecin :P
http://www.rallyonline.pl/index.php?1&m ... s&&s=30837

Dajecie radę :diabel2: . Szacunek za wkład pracy :723:
Auto Klub Szczecin
www.ak.szczecin.pl

Awatar użytkownika
qsma
Weteran bezdrozy
Posty: 3018
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: qsma » czw 03 lut, 2011

ja nie będę komentował , ale tak słodko to nie było.....
patrol GRRRRRRR 4,2 +35 BFG MT

http://www.martechszczecin.pl

Benes
ADMINISTRATOR
Posty: 5099
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Usa
Kontaktowanie:

Postautor: Benes » czw 03 lut, 2011

ważne że się coś dzieje w naszym regionie w którym trudno zorganizować jakikolwiek rajd
:D

Kuba
Sympatyk 4x4 Szczecin
Posty: 86
Rejestracja: ndz 02 sie, 2009
Lokalizacja: sz-n
Kontaktowanie:

Postautor: Kuba » pt 04 lut, 2011

Benes pisze:ważne że się coś dzieje w naszym regionie w którym trudno zorganizować jakikolwiek rajd
:D


hmmm..? chciec to móc . I tyle z mojej strony :P

Awatar użytkownika
kogut
nawigator
Posty: 557
Rejestracja: pn 04 lut, 2008
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: kogut » pt 04 lut, 2011

qsma pisze:ja nie będę komentował , ale tak słodko to nie było.....
czlowiek sie cale zycie uczy , ale jak potrafisz lepiej to pokaz , daj jakies pomysly :D biadolic to kazdy potrafi :D

Awatar użytkownika
Abo
4X4 Szczecin
Posty: 3407
Rejestracja: czw 25 gru, 2008
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: Abo » sob 05 lut, 2011

Ludzie mają pomysły... Opowiem Wam historyjkę, dotyczy Baji 2010. Byłem na wódce u znajomych, którzy są raczej negatywnie nastawieni do offroadu.

"Idioci szaleją w samochodach, wszystko niszczą. Jak był rajd to trasa przebiegała koło pola znajomej która hoduje kozy na mleko. No i pył podniesiony przez samochody osiadł jej na polu. Kozy jakiś czas nie chciały jeść tej trawy, więc dali kozom paszę. A kozy się obraziły że w lecie pasza i też nie chciały jej jeść. Jak już zdecydowały się z głodu, to się powtórnie obraziły i przestały dawać mleko."

No więc się pytam, skoro takie straty, to czy kobieta gdzieś to zgłosiła.

Z dalszych informacji wynikało że próbowała oskarżyć o straty.... Fedorowicza. Tylko ciekawe dlaczego sponsora a nie organizatorów? Może ma więcej kasy.., hehe
Abo

_______________________________
TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy!
4800 VTR Super Safari, Jimny ;-)
firma, foty

hajdi
Starszy podawacz kinetyka
Posty: 155
Rejestracja: wt 13 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: hajdi » sob 05 lut, 2011

Wszystko się zgadza tylko nie do końca. Chodziło o baje 2009. Kobieta zgłosiła to do gminy,gmina do organizatora. Związku z tym że imprezy tego typu są ubezpieczone obowiązują pewne procedury odnośnie odszkodowania. Radca prawny skontaktował się z poszkodowaną przedstawiając jej warunki otrzymania odszkodowania....a co dalej jest prywatną sprawą poszkodowanej i ubezpieczyciela. Jak widać dla Pana Federowicza nie ma tu miejsca...
H1 sie sklada

Awatar użytkownika
Abo
4X4 Szczecin
Posty: 3407
Rejestracja: czw 25 gru, 2008
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: Abo » ndz 06 lut, 2011

Przejęzyczenie z rokiem, potraktowałem ostatnią Baję jako 2011 ;) 2009 oczywiście.
Chodziło mi bardziej o opinie jakie chodzą, i zacietrzewienie ludzi którzy to później opowiadają....
Abo

_______________________________
TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy!
4800 VTR Super Safari, Jimny ;-)
firma, foty

Awatar użytkownika
prezes
Prezes 4x4 Szczecin
Posty: 10021
Rejestracja: śr 14 lut, 2007
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: prezes » ndz 06 lut, 2011

hajdi pisze:Wszystko się zgadza tylko nie do końca. Chodziło o baje 2009. Kobieta zgłosiła to do gminy,gmina do organizatora. Związku z tym że imprezy tego typu są ubezpieczone obowiązują pewne procedury odnośnie odszkodowania. Radca prawny skontaktował się z poszkodowaną przedstawiając jej warunki otrzymania odszkodowania....a co dalej jest prywatną sprawą poszkodowanej i ubezpieczyciela. Jak widać dla Pana Federowicza nie ma tu miejsca...

Dokładnie tak było, a stało się to na "moim odcinku", tyle,ze prawda była również taka, że owa pani hodowczyni owiec chciała przepędzić swoje stadko na inne pastwisko [na którym nie było zakurzonej trawy] i nawet juz było dograne chwilowe wstrzymanie rajdu na czas przepędzenia stadka. Ale koniec końców owa pani się wycofała z pomysłu zastępczego pastwiska.
prezes, po prostu prezes


Wróć do „Plotki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 133 gości