100ka dla KarolaNo!
: pn 14 wrz, 2020
Sto lat, Draniu! 
Złotego Kolega zanabył sprzęta,
Bo się podobał, odkąd pamięta...
To Jego cudo to środek złota,
Do utopienia, lub gdzieś do błota.
Fortunę wydać chce na Nią kolo,
Jak u każdego co lata patrolą.
Żona wciąż włos rwie, kiedy się psuje,
A Karol ciągle nań forsę marnuje.
Jednakże hobby to rzecz bez dyskusyjna,
Tu wypad w błoto, tu ciągle myjnia...
Jeśli więc chłopa pasję polubisz,
Wtedy przy Tobie on grosza zgubi!
Dopiero zauważyłem. Dzięki bardzo chłopaki za pamięć!