4x4.szczecin.pl

Cześć .

Cześć

Siema

hejka

Z Redy jesteś i doktora w Szczecinie szukasz

Witam wszystkich. Mam nadzieję, że będę potrafił podzielić się z wami moją amatorską wiedzą na temat off-roadu

Dziel się

Byle nie przez zero

Siema!

Cześć Siergiej

Cześć .

Cześć

Witam. Oczywiście jestem nowy na forum ,mam 34 lata i jestem ze Szczecina . Od dawna interesuje mnie jazda off road, do tej pory udało mi się jedynie dwa razy jeździć samochodem typowo terenowym i bardzo fajnie to wspominam. Ciągle wraca mi pomysł aby kupić jakiś samochód i spróbować się tym pobawić, zastanawia mnie jedynie tylko czy rzeczywiście znajdę na to czas i czy nie znudzi się to po jednym sezonie? Jak było bądź jest u Was?

Cześć.
Albo myśleć, albo działać.
Wybór należy do Ciebie...

Cześć
Ja nie mialem takiego dylematu.
I tak od 20 lat

Czyli działać, myśląc!
A nie myśleć o działaniu

...a jak każde hobby, pasję czy zainteresowanie - pielęgnować, rozwijać, cieszyć się i tak do zgonu

Cześć .
Błoto wciąga.
Po każdym wyjeździe , nie możesz się doczekać następnego

zwłaszcza jak o kolejny tydzień przedłuża się postój u mechanika który ma ogarnąć straty po ostatnim wyjeździe

Siema ,off road to sztuka wyrzucania pieniędzy w błoto ,jak masz dużo to działaj,błoto wciąga

Siemanko wszystkim,mam na imię Piotrek mieszkam w miejscowości Przemocze niedawno kupiłem sobie autko do zabawy w terenie hyundai galloper 3.0 v6 na podtlenku lpg,wsadziłem nowe opony kopie simexów i tak się turlam.Od czasu do czasu śmigam po torze w Przypólsku ale po ostatnim rajdzie są takie jamy pokopane,że lepiej samemu nie jechać

Ciekawe, jak działa podtlenek...
Szybcy, wściekli i terenowi?

No czeeeeść