pytanie do moderatora i innych uczestnikow forum

Masz warsztat nie tylko 4x4 godny polecenia...
Awatar użytkownika
gszyp
4X4 Szczecin
Posty: 2010
Rejestracja: czw 27 gru, 2007
Lokalizacja: SZCZECIN

Postautor: gszyp » pn 25 sty, 2010

student pisze:Ten facet od tłumika to akurat był pan czesio ze stodoły ale mniejsza o to. Ważny jest fakt że zdarł. Bo co Cię to obchodzi czy on próbował go spawać czy nie? To równie dobrze mógł bym do wymiany filtra wykręcić silnik i powiedzieć Pani że sie urobiłem po łokcie... Niedopuszczalne i tyle.


zadałem ci pytanie czy przerzucisz 5 ton węgla za stówę i zapłacisz podatek i inne opłaty ,możesz to zrobić nawet palcami u nóg ,do tego nie trzeba specjalnych narzędzi, wiedzy itd, chyba nie miał byś ochoty

niech każdy z nas nauczy się mechaniki i innych zawodów nabędzie jakąś tam praktykę to w tedy bedziemy oceniać czyjąś pracę i jej cenę a na razie płać i płacz ,zawsze można sprzedać pojazd jak kogoś nie stać na utrzymanie i chodzić pieszo to nic nie kosztuje jedynie jedzenie dobre buty i ... oj znowu są koszta :?: nawet to nie jest za darmo

a co powiesz o wizycie u lekarza który zmierzy ci tęperaturę i powie proszę leżeć 3 dni i fikasz za wizytę 10minut 50zł plus leki plus dojazd do lekarza plus utrzymanie pojazdu którym dojechałeś

Awatar użytkownika
gszyp
4X4 Szczecin
Posty: 2010
Rejestracja: czw 27 gru, 2007
Lokalizacja: SZCZECIN

Postautor: gszyp » pn 25 sty, 2010

qsma pisze:z jednej strony to dobry pomysł a z drugiej niezłe @%&*&^%#^&&^&%
gromy tu będa leciały.hhee 8)

w sumie cały ten temat jest od tego



i zaczeły się gromy :lol:

Robo Lis
Starszy podawacz kinetyka
Posty: 121
Rejestracja: pn 23 mar, 2009

Postautor: Robo Lis » wt 26 sty, 2010

Opisane wyżej przez wielce szanownego kolegę Studenta przypadki potwierdzają tezę o samo wyniszczeniu się takich warsztatów. Jednak zanim wirtualnie ukrzyżujemy tego mechanika to odpowiedzmy na następujące pytania:
1/ czy właściciel pojazdu nie otrzymał informacji ustnej o usterkach ?
2/ czy chwilę później nie zadał pytania mechanikowi "a ile na tym jeszcze przejadę?"
3/ czy na pewno cena dotyczyła samego sprawdzania czy może została wykonana jakaś usługa ?

Tu można oczywiście mnożyć pytania ale zanim ocenimy jakiegoś mechanika trzeba dać mu prwo głosu.

Jeszcze podam przykład znowu oczywiście autentyczny :wink:
gość wjeżdża na przegląd - ma hamulce do d... np. różnica sił hamowania na tylnej osi. Informuję klienta o awarii, a on na to:
"no przecież dopiero co robiłem u was hamulce i zapłaciłem 200 zł !!!!! :shock: :? "
Zaglądamy w historię auta i okazuje się, że faktycznie hamulce były robione ale 8 miesięcy temu i była to wymiana klocków hamulcowych na przedniej osi.
A jak było jeszcze coś naprawiane i cena była wyższa to klint czasami o tym zapomina i mówi: przecież dałem wtedy 800 zł za naprawę wszystkiego :( " . A tu wymieniono jeszcze np wahacze.

Więc moim zdaniem ciężko w taki temacie będzie o sprawiedliwą ocenę.
Ostatnio zmieniony wt 26 sty, 2010 przez Robo Lis, łącznie zmieniany 1 raz.

Marcin
4X4 Szczecin
Posty: 257
Rejestracja: pn 10 mar, 2008
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Marcin » wt 26 sty, 2010

Ten temat jest bez sensu. Chcecie rzucać błotem w warsztaty w których zapłaciliście swoje ciężko zarobioną kasę za usługę, która wam się wydaje naciąganiem klienta, a bryki odajecie do warsztatów u p.Heńka p.Gieńka i p.Marysi, na gębę i bez rachunku czy faktury co jest podstawą do gwarancji. Brykę należy oddać do warsztatu gdzie sie dostanie gwarancje za usługę i nie trzeba się prosić o rachunek bo to jest w zas..nym interesie warsztatu.
Jest takie dobre przysłowie

JAK GÓWNO DASZ TO GÓWNO MASZ

Ja sam naprawiam brykę i nie mam żadnych problemów z warsztatami, a ci co muszą oddać swoje autko do warsztatu to polecam wybrać taki co da gwarancje za wykonana usługę (tyle że to trzeba zapłacić troszkę więcej niż u p.Heńka)

Lepiej zrobić listę sklepów gdzie można kupić tanie części i producentów którzy nie wykonują ze stali gniotsja nie łamiotsja tylko pierwy sort.

nissan7
Weteran bezdrozy
Posty: 1590
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007

Postautor: nissan7 » wt 26 sty, 2010

rozmowa wrze a miało być o skrajnych przypadkach. ja mogę przytoczyć ewidentny błąd mechanika w widuchowej(pompiarza znanego w całym Szczecinie i uznawanego za znakomitego) ja nie miałem tyle szczęścia. auto po naprawie pompy paliło więcej, kopciło i straciło moc a najlepsze jest to, że nie dokręcono tej pompy należycie i następnego dnia co ... wszystko się zesrało. informując go o tym fakcie i będąc jakieś 100km od niego unieruchomiony stwierdził, że to niemożliwe i pozostawił mnie z problemem.

Awatar użytkownika
miastek
V-ce prezes 4x4 szczecin
Posty: 5830
Rejestracja: czw 15 lut, 2007
Lokalizacja: Miastko/Szczecin

Postautor: miastek » wt 26 sty, 2010

I to jest dobry przykład.
Też moge powiedziec ze Pan z Widuchowej troche traci na jakości.
Przykład, ciekła pompa wtryskowa, auto normalnie jeździło nie kopciło miało buta. Pompe naprawiono przestała cieknąć tyle że po kilku kilometrach silnik wkręcił się na jakieś 10 tyś obrotów pompa wróciła do Widuchowej gdzie stwierdzono że musiało być kiepskie paliwo i rozpuścilo jakieś gumki w pompie. Ponownie ją naprawiono lecz po naprawie silnik zaczął dziwnie klekotać. Skończyło się wymianą pompy na używana bo Pan z Widuchowej wylał się i powiedział że on wszystko zrobił dobrze.
Miastek Off-road GARAGE
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler

student
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 880
Rejestracja: wt 20 sty, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: student » wt 26 sty, 2010

Ja nie chce nikogo krzyżować, opisałem te dwie sytuacje takimi jakie mi opowiedział kolega i koleżanka od micry i tyle.
Fakt, za porządna robotę trzeba zapłacić ale ta nieszczęsna wymiana tłumika nie była zrobiona nawet poprawnie. O to mi chodzi.
A mój kolega miał odebrać auto sprawne, to co miało być do wymiany miało zostać wymienione, tam zobaczyli po prostu dość nowe auto, sprowadzone z zagranicy więc możliwe jest, że założyli fakt dobrego zawieszenia, bo co się mogło wybić na zagranicznych płaskich drogach?
W obu przypadkach robota była zrobiona ale nie tak jak trzeba.
Jeszcze raz powtarzam że ja nie chce nikogo krzyżować bo nie na tym mi nie zależy, celowo nie wymieniam tu nazw, nazwisk i tym podobnych. Pokazałem tylko dwie sytuacje w których mechanicy wykazali się brakiem fachowości bo przyjechały do nich osoby które mają zero pojęcia o samochodach, mało tego, za robotę którą spartolili skasowali spore pieniądze.
Nie mniej zgodzę się z faktem, że ceny te nie są mocno wygórowane, jeżeli usługi te były by zrobione w porządnym warsztacie, gdzie jest sprzęt i wykwalifikowani mechanicy bo wiem że to wszystko kosztuje mimo że mam ksywę student :)

student
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 880
Rejestracja: wt 20 sty, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: student » wt 26 sty, 2010

miastek pisze:I to jest dobry przykład.
Też moge powiedziec ze Pan z Widuchowej troche traci na jakości.
Przykład, ciekła pompa wtryskowa, auto normalnie jeździło nie kopciło miało buta. Pompe naprawiono przestała cieknąć tyle że po kilku kilometrach silnik wkręcił się na jakieś 10 tyś obrotów pompa wróciła do Widuchowej gdzie stwierdzono że musiało być kiepskie paliwo i rozpuścilo jakieś gumki w pompie. Ponownie ją naprawiono lecz po naprawie silnik zaczął dziwnie klekotać. Skończyło się wymianą pompy na używana bo Pan z Widuchowej wylał się i powiedział że on wszystko zrobił dobrze.


I nie wybuchł? Ja tak kiedyś pompę w swoim mietku 124 uszczelniałem... tam jest gaszenie na podciśnienie, ciekło na gałce od gaszenia pompy (STOP), wyciągnąłem tą wajchę, wymieniłem oring, nie ciekło ale po zapaleniu auta silnik rozkręcił się na maxa i zgasić co nie szło, dobrze że miałem przy sobie dziewiętnastkę to szybko odkręciłem filtr z paliwem. Efekt: silnik zalany ropą (umył sie) wszysko w koło zalane ropą, a dzwigienkę wsadziłem po prostu nie w te miejsce co trzeba było i dodawała sobie gazu... poprawiłem ją i dalej było już dobrze. Nie wiedziałem nawet że miet może takie obroty osiągnąć, mało co nie wybuchł.

Awatar użytkownika
miastek
V-ce prezes 4x4 szczecin
Posty: 5830
Rejestracja: czw 15 lut, 2007
Lokalizacja: Miastko/Szczecin

Postautor: miastek » wt 26 sty, 2010

Nie wybuchł ale wskazówka obrotomierza zacięła sie na około 8tyś i nie chciała wrócić więc silnik mógł mieć dużo więcej. Do dzisiaj auto jeździ i żeby nie obrzydzać nikomu dnia nie napisze w jakim to aucie ale w silniku RD28T.
Miastek Off-road GARAGE
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler

dariuszrb
Sympatyk 4x4 Szczecin
Posty: 14
Rejestracja: ndz 17 sty, 2010
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: dariuszrb » wt 26 sty, 2010

widze ze koledzy temat zatracil troche jak cos rzad naszej szanownej RP
intecje mialem chyba sluszne chodzilo mi o wciskanie kity o oszustwo
wiadomo ze pewne rzeczy sa nieprzewidywalne ale ja nie mam pretensji do mechanika ktory naprawial np. skrzynie biegow a mnie wysiadlo ogrzewanie
intecja jest to aby kazy wiedzial lub ewentualnie byl czujny
co innego robic i miec pojecie
co innego oszukiwac i kasowac
o to mi chodzilo...
cos zrobila sie dyskusja na temat swiat.......
oczywiscie panowie bez obrazy

student
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 880
Rejestracja: wt 20 sty, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: student » śr 27 sty, 2010

dariuszrb pisze:widze ze koledzy temat zatracil troche jak cos rzad naszej szanownej RP
intecje mialem chyba sluszne chodzilo mi o wciskanie kity o oszustwo
wiadomo ze pewne rzeczy sa nieprzewidywalne ale ja nie mam pretensji do mechanika ktory naprawial np. skrzynie biegow a mnie wysiadlo ogrzewanie
intecja jest to aby kazy wiedzial lub ewentualnie byl czujny
co innego robic i miec pojecie
co innego oszukiwac i kasowac
o to mi chodzilo...
cos zrobila sie dyskusja na temat swiat.......
oczywiscie panowie bez obrazy



Racja, temat schodzi na złe tory. Chętnie poczytam Twojej historii, dawaj tylko ze szczegółami nie pozostawiającymi swobody interpretacji 8)

Awatar użytkownika
Tamlin
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 758
Rejestracja: śr 07 mar, 2007
Lokalizacja: Strachocin/Stargard

Postautor: Tamlin » śr 27 sty, 2010

Czegoś tu nie rozumie:
1. Macie pierwsze auto w rodzinie i nie wiecie gdzie naprawiać?
2. Macie tylko służbówki lub nowe które są naprawiane w ASO.
3. Szukacie szczęścia po różnych mechaniorach bo będzie taniej.

Większość z Nas przejechała się na jakimś warsztacie i musi jakoś z tym żyć, zanim trafiła do tego jedynego.
Wcale nie trzeba przepłacać i mieć kwitów na robotę, 22% wspólnik nie jest do tego potrzebny to kwestia zaufani i dogadanie :622:

Czasami trzeba się przyjebać za fuszerkę, czasami zagrać blondynkę że coś mi stuka i po sprawie.
:622:
Nie pozwól aby praca zdominowała całe twoje życie.
Maleństwo Gr LOOOONG

nissan7
Weteran bezdrozy
Posty: 1590
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007

Postautor: nissan7 » czw 28 sty, 2010

dariuszrb pisze:widze ze koledzy temat zatracil troche jak cos rzad naszej szanownej RP
intecje mialem chyba sluszne chodzilo mi o wciskanie kity o oszustwo
wiadomo ze pewne rzeczy sa nieprzewidywalne ale ja nie mam pretensji do mechanika ktory naprawial np. skrzynie biegow a mnie wysiadlo ogrzewanie
intecja jest to aby kazy wiedzial lub ewentualnie byl czujny
co innego robic i miec pojecie
co innego oszukiwac i kasowac
o to mi chodzilo...
cos zrobila sie dyskusja na temat swiat.......
oczywiscie panowie bez obrazy

o czym Ty mówisz kolego, bo jakoś nie bardzo Cię rozumiem. Chcieliście tematu o gównianych warsztatach a teraz mi piszesz że skrobię nie na temat :roll:

Awatar użytkownika
Tamlin
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 758
Rejestracja: śr 07 mar, 2007
Lokalizacja: Strachocin/Stargard

Postautor: Tamlin » czw 28 sty, 2010

Fifek
Przeczytaj od tyłu to może coś zrozumiesz :622:
Nie pozwól aby praca zdominowała całe twoje życie.

Maleństwo Gr LOOOONG

dariuszrb
Sympatyk 4x4 Szczecin
Posty: 14
Rejestracja: ndz 17 sty, 2010
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: dariuszrb » pt 29 sty, 2010

nissan7 pisze:
dariuszrb pisze:widze ze koledzy temat zatracil troche jak cos rzad naszej szanownej RP
intecje mialem chyba sluszne chodzilo mi o wciskanie kity o oszustwo
wiadomo ze pewne rzeczy sa nieprzewidywalne ale ja nie mam pretensji do mechanika ktory naprawial np. skrzynie biegow a mnie wysiadlo ogrzewanie
intecja jest to aby kazy wiedzial lub ewentualnie byl czujny
co innego robic i miec pojecie
co innego oszukiwac i kasowac
o to mi chodzilo...
cos zrobila sie dyskusja na temat swiat.......
oczywiscie panowie bez obrazy

o czym Ty mówisz kolego, bo jakoś nie bardzo Cię rozumiem. Chcieliście tematu o gównianych warsztatach a teraz mi piszesz że skrobię nie na temat :roll:


ale ja nie do kolegi
troszke o innych wypowiedziach
ale pewnie tym stwierdzeniem wloze kij w mrowisko

student
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 880
Rejestracja: wt 20 sty, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: student » pt 29 sty, 2010

dariuszrb pisze:
ale ja nie do kolegi
troszke o innych wypowiedziach
ale pewnie tym stwierdzeniem wloze kij w mrowisko


W sensie że ja pisze bez sensu?

Awatar użytkownika
cookie
menager wklejonych
Posty: 451
Rejestracja: sob 12 wrz, 2009

Postautor: cookie » pn 01 lut, 2010

A ja jednak poprę idee próby wyłonienia takich miejsc gdzie można zostawić 4 kółka i być przynajmniej trochę bardziej spokojnym że po powrocie z naprawy będzie ok. Nie zgodzę się także ze stwierdzeniem że chodzi tylko o oszczędność kasy bo osobiście oddawałem samochód do autoryzowanego serwisu i też nie do końca potrafili usunąć usterki o której im mówiłem. Przy okazji zapytam w temacie czy ktoś ma jakiś warsztat gdzie mogę zostawić fabię? :lol: zawieszenie plus coś ze silnikiem kiedy wjeżdżam w jakąś wodę lub gdy śnieg stopnieje i dostanie się gdzieś pod maskę zmniejsza moc i robi odcinkę przy 3 tys obrotów. Z góry dziękuje za pomoc :)

Awatar użytkownika
ishimo
4X4 Szczecin
Posty: 4250
Rejestracja: ndz 13 lis, 2011
Lokalizacja: Szczecin

Re: pytanie do moderatora i innych uczestnikow forum

Postautor: ishimo » wt 25 wrz, 2018

Pisze tu bo nie chce śmiecić nowymi tematami, a pytanie jest dość błahe, średnio w ciągu dnia na forum wyświetla się około 20-30 nie zalogowanych użytkowników, to są jakieś cholerne boty czy faktycznie mamy tylu obserwujących naszego foruma?
Nissan Patrol GQ


Wróć do „Warsztaty samochodowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości