Benes pisze:reasumując...
impreza klubowa (każda) będzie taka jaką ją SAMI zaplanujemy...
Howgh!
atmosfera jak zawsze miła

, aż mi się żal jego oponenta zrobiło hahaha.
i czapkę która uratowała mój pusty łeb w tę noc gdy chodziłem na papierocha
i mikołajowy śiwecznik
dziękuję
A TY prowadziłaś nas ku mojej zgubie po dziurach ,błotach,żwirowniach,rowach .... Myślałem że łeb mi peknie Zero współczucia
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości