ubezpieczenie tyłka

Jestem tu nowy... oraz pisanie o wszystkim i o niczym.
Awatar użytkownika
Abo
4X4 Szczecin
Posty: 3404
Rejestracja: czw 25 gru, 2008
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

ubezpieczenie tyłka

Postautor: Abo » śr 09 maja, 2018

Taka ciekawostka wpadła mi w ręce. Dla osób które lezą tam gdzie nie trzeba. (góry, morza, pustynie, co se kto wymyśli)
czyli GPS z nadajnikiem satelitarnym - nie zależy od żadnych sieci komórkowych, zasięg cały świat oprócz biegunów.

Głównie ma 2 klawisze pomocy - jako informacja email/sms do odbiorcy albo bezpośrednio do służb uruchamiający akcję ratowniczą.
Dodatkowo:
- można wysyłać 2 zaprogramowane wiadomości do wielu odbiorców (SMS i email),
- mozna włączyć śledzenie które wyświetla się na mapie
- nie odbiera wiadomości
- lekki

Koszt urządzenia jakieś 600 zł, w PL oczywiście drożej.
Wadą jest abonament za satelitę... 222 EUR rocznie. W cenie 200 smsów. Można dokupywać pakiety lub płacić pojedynczo.
SOS jest zawsze nielimitowane.

Konkurencyjne urządzenia łączności satelitarnej są może trochę lepsze ale znacznie droższe.

Konkurencją jest Garminowy inReach - zaleta - smsy dwustronne (odbiera).
Koszt znacznie większy - minimum 360 EUR rocznie, dodatkowe opłaty za smsy, za punkty lokalizacji itp.
Ciężki, drogi, choć mają się pojawić inReach mini po "jedyne" 350 EUR......

Obrazek
Abo

_______________________________
TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy!
4800 VTR Super Safari, Jimny ;-)
firma, foty

Awatar użytkownika
miastek
V-ce prezes 4x4 szczecin
Posty: 5830
Rejestracja: czw 15 lut, 2007
Lokalizacja: Miastko/Szczecin

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: miastek » śr 09 maja, 2018

Zazwyczaj tam gdzie jest sygnał zasięg gps jest też gsm i aplikacja sos.
Pytanie jeszcze jak jest z zasięgiem przy słabej pogodzie tj. dużym zachmurzeniu i w gęstym lesie.
Miastek Off-road GARAGE
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler

Awatar użytkownika
Abo
4X4 Szczecin
Posty: 3404
Rejestracja: czw 25 gru, 2008
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: Abo » śr 09 maja, 2018

W "moich" górach prawie nigdy nie mam GSMu.
Na majówce miałem lokalne karty i 90% czasu nie było zasięgu - niezależnie Prokletije, Komovi, Serbia, Bośnia.
To nie jest sprzęt na sanki albo plażę, nie do tego służy.
Abo

_______________________________
TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy!
4800 VTR Super Safari, Jimny ;-)
firma, foty

Awatar użytkownika
Abo
4X4 Szczecin
Posty: 3404
Rejestracja: czw 25 gru, 2008
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: Abo » śr 09 maja, 2018

Jeszcze można dodać:
- wodoodporny
- odporny na uderzenia
- działa 10 dni bez przerwy na jednych bateriach a mozna go ustawić tak że będzie działał miesiąc i spełni zadanie
- działa od -30 stopni

Jak jeden raz w życiu będziesz potrzebował pomocy to na pewno komórka nie zadziała.
Abo

_______________________________
TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy!
4800 VTR Super Safari, Jimny ;-)
firma, foty

Jerry_GR
4X4 Szczecin
Posty: 3740
Rejestracja: ndz 11 paź, 2015
Lokalizacja: Szczecin

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: Jerry_GR » śr 09 maja, 2018

miastek pisze:Zazwyczaj tam gdzie jest sygnał zasięg gps jest też gsm i aplikacja sos.
Pytanie jeszcze jak jest z zasięgiem przy słabej pogodzie tj. dużym zachmurzeniu i w gęstym lesie.


GSM jest tam gdzie jest cywilizacja, GPS prawie wszędzie gdzie widać satelitę czyli prawie wszędzie :)

Śledzę wyjazdy Franca do Rosji. Udostępnia swoją lokalizację właśnie poprzez SPOTA. Rzadko kontaktuje się z Polską, właśnie z powodu braku GSM, a miejsce jego pobytu widać cały czas.

Awatar użytkownika
miastek
V-ce prezes 4x4 szczecin
Posty: 5830
Rejestracja: czw 15 lut, 2007
Lokalizacja: Miastko/Szczecin

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: miastek » czw 10 maja, 2018

Dobra, przekonaliście mnie.
Miastek Off-road GARAGE
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler

wibrys
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 945
Rejestracja: pt 07 sie, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: wibrys » czw 10 maja, 2018

W żeglarstwie używa się do takich celów urządzeń EPIRB. Są przypisane do konkretnej jednostki pływającej.
Ale coraz częściej pojawiają się takie:
http://www.griffin-marine.pl/oferta-han ... stfind-220
Te są przypisane do konkretnej osoby. Działają w operciu o satelitarny system ratownictwa COSPAR- SARSAT.
Rejestracja (szczegółowa) u Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, który nadaje indywidualny numer i urządzenie jest fabrycznie nim programowane.
Po uruchomieniu wysyła sygnał do satelity z podaniem dokładnej pozycji i swoim unikalnym numerem.
Z satelity sygnał jest przekazywany do naziemnego centrum koordynacji ratownictwa. najpierw na poziomie globalnym a potem lokalnym (u nas Gdynia koordynuje).
Stamtąd najpierw dzwonią na numery telefonów kontaktowych, które podaliśmy przy rejestracji aby potwierdzić, że taka osoba może znajdować się w rejonie skąd przyszedł sygnał (góry, pustynia, morze - obojętnie).
Jeśli dostaną potwierdzenie (czyli to nie było przypadkowe uruchomienie bo dzieciaki się bawiły pudełeczkiem, podniosły klapkę i wcisnęły czerwony guziczek...) to uruchamiają akcję ratowniczą.

Cena jest jaka jest.
Ale nie ma żadnego abonamentu.
Bateria (w nie uruchomionym urządzeniu) trzyma ok 7 lat.
Te nowsze działają na dwóch częstotliwościach (406MHz i 121,5 MHz) co ułatwia namierzenie potem przez samolot czy śmigłowiec.
Działają już w obu systemach : amerykańskim GPS i rosyjskim GLONASS co daje pełne pokrycie kuli ziemskiej.
Sygnał wysyłają nie cały czas ale sekwencyjnie co wydłuża czas nadawania i szanse złapania prezes satelitę.
Chmury nie są przeszkodą.
To tyle w skrócie... 8)
Est modus in rebus.

Awatar użytkownika
Abo
4X4 Szczecin
Posty: 3404
Rejestracja: czw 25 gru, 2008
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: Abo » czw 10 maja, 2018

Porównam :)

Radiopławy PLB są lekkie i nie wymagają abonamentu.
Mają tylko aktywację - uruchomienia ratownictwa. Nie wiem czy mają odwołanie alarmu.
Bateria 5/7 lat bo radiopława włącza się tylko podczas wezwania pomocy i działa 48+ godzin.
Cena około 1400 PLN

SPOT włączony działa cały czas. Bateria starcza na 10-20 dni pracy.
Można go oczywiście włączać tylko w razie potrzeby wtedy baterie też starczą na miesiące.
Można zapisywać i udostępniać tracka w czasie rzeczywistym - jeżeli włączony.
Można też wysyłać maile i smsy, ale tylko (2)3 wcześniej zaprogramowane.
2 rodzaje alarmu - "do przyjaciela" i do służb.
Możliwe odwołanie alarmu.
Abonament tylko roczny.
urządzenie 600 PLN + abon. roczny ok. 950 PLN

inReach dodatkowo do SPOTa przyjmuje smsy.
Abonament około 2x droższy od SPOTa podliczając "drobnym druczkiem"
Abo

_______________________________
TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy!
4800 VTR Super Safari, Jimny ;-)
firma, foty

wibrys
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 945
Rejestracja: pt 07 sie, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: wibrys » czw 10 maja, 2018

Za dużo niejasności co do tej zabawki jeśli miałaby rzeczywiście ratować życie albo tylko "żyć" :-D
- co komu wpisać we wcześniej zaprogramowanym sms-e ?
- czy służby odbiorą sms i co on będzie zawierał ?
- o jakie służby chodzi, w jakim kraju?
- a co jeśli te sms-y nie zostaną odebrane ze 100 różnych powodów?
- czy służby dostaną pozycję wzywającego pomoc?
- czy zrozumieją co się stało?
- w jakim języku, kto to odbierze i czy będzie wiedział co z tym zrobić?
- kto woła pomocy?
- po co komu track?
- na jakim urządzeniu, w jakiej aplikacji, jakim systemie, w jakim formacie i komu się ta pozycja miałaby wyświetlić?
- czy jakiekolwiek służby siedzą na całym świecie i monitorują działanie tych urządzeń?

To tylko niektóre pytania, jakie się od razu nasuwają...

Jako gadżet do wysyłania sms do żony via satelita - jest ok... :x
Est modus in rebus.

Awatar użytkownika
Abo
4X4 Szczecin
Posty: 3404
Rejestracja: czw 25 gru, 2008
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: Abo » czw 10 maja, 2018

wibrys pisze:Za dużo niejasności co do tej zabawki jeśli miałaby rzeczywiście ratować życie albo tylko "żyć" :-D
- co komu wpisać we wcześniej zaprogramowanym sms-e ?
- czy służby odbiorą sms i co on będzie zawierał ?
- o jakie służby chodzi, w jakim kraju?
- a co jeśli te sms-y nie zostaną odebrane ze 100 różnych powodów?
- czy służby dostaną pozycję wzywającego pomoc?
- czy zrozumieją co się stało?
- w jakim języku, kto to odbierze i czy będzie wiedział co z tym zrobić?
- kto woła pomocy?
- po co komu track?
- na jakim urządzeniu, w jakiej aplikacji, jakim systemie, w jakim formacie i komu się ta pozycja miałaby wyświetlić?
- czy jakiekolwiek służby siedzą na całym świecie i monitorują działanie tych urządzeń?

To tylko niektóre pytania, jakie się od razu nasuwają...

Jako gadżet do wysyłania sms do żony via satelita - jest ok... :x


To kompletnie nie tak...
To co napisałeś to dodatki. Alarm leci "standardowo" do służb. To JEST radioboja satelitarna. Służby nie odbierają sms.
Wysyłasz informację tym samym kanałem co radioboja, czyli jeżeli satelita tego nie odbierze to i nie odbierze PLB.
Różnica - ustawiasz częstotliwość wysyłania pozycji - np. 10 min, albo godzina, albo jeżeli zmienisz położenie - PLB wysyła TYLKO podczas wezwania pomocy, po aktywacji musi złapać pozycję i ją wysłać - to akurat mniej ważne ale potrzebuje do tego widzialność OBU sieci satelitów.
Wysyłana informacja tak jak w PLB sygnał SOS idzie do centrum łączności, tam jest rozsyłana albo do służb albo w SPOT dodatkowo do zaprogramowanych odbiorców.
Czyli SPOT co pewien czas pobiera pozycję i ją wysyła POZA możliwością alarmowania.
Abo

_______________________________
TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy!
4800 VTR Super Safari, Jimny ;-)
firma, foty

Awatar użytkownika
Abo
4X4 Szczecin
Posty: 3404
Rejestracja: czw 25 gru, 2008
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: Abo » czw 10 maja, 2018

odbiorcą POZA służbami może być abonent SMS albo email - DODATKOWO.

Track - po to że jak robisz wyprawę np. ze sponsoringiem to na stronie widać gdzie jesteś, każdy może polukać.

Wysłanie SMS - do żony co 24h żeby się nie denerwowała "wszystko ok, buziaki" ;).
Abo

_______________________________
TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy!
4800 VTR Super Safari, Jimny ;-)
firma, foty

wibrys
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 945
Rejestracja: pt 07 sie, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: wibrys » czw 10 maja, 2018

Czyli rozumiem, że SPOT jest rozwinięciem PLB o te dodatki.
Czyli musi być mu wygenerowany i nadany numer oraz rejestracja u nas w ULC. A wcześniej, jak wiesz zapewne, pozwolenia radiowe...
Bez tego nie byłoby możliwości funkcjonowania w systemie COSPAR-SARSAT. A to jak do tej pory jedyny system globalnego ratownictwa satelitarnego. Oczywiście jako "służby" rozumiemy wtedy SAR (które na lądzie już mogą korzystać z pomocy innych np. GOPR..).

Jesli chodzi o wysyłanie sms to praktyczniejsza wydaje się wersja z komunikacją w jedna stronę, żebyś w odpowiedzi nie dostał sms w rodzaju "wracaj już bo kran cieknący trzeba naprawić" albo "mechanik powiedział że na złom..." :wink:
Est modus in rebus.

wibrys
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 945
Rejestracja: pt 07 sie, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Re: ubezpieczenie tyłka

Postautor: wibrys » czw 10 maja, 2018

Ja akurat te sprawy traktuję poważnie.
Jacht którym kiedyś pływałem zatonął w zeszłym roku na Morzu Północnym...
Załoga uratowała się dzięki temu, że pakując się na tratwę zabrała ze sobą EPIRBA, który przy zejściówce zawsze wisiał i on prawidłowo zadziałał.
A zawsze miałem odruch sprawdzania przyciskiem TEST czy bateria sprawna...

Jak już coś takiego biorę i naciskam przycisk alarmu to chcę mieć pewność, że za godzinę będzie nade mną wisiał śmigłowiec SAR-u.
Est modus in rebus.


Wróć do „Plotki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości