chętnie gdzieś się przejadę ewentualnie
pogoda nie gra roli


Mi się tak spodobał ten pierwszy etap, że kiedyś chętnie bym powtórzył - już wiemy czego się tam spodziewać, no i można połakomić się na miejsce, które ominęliśmy (tam gdzie Radkowi było do pasa....)

wracając cali i zdrowi do domu no może troche umorusani
przynies na ścieme Kovu fotki i filmik to zgram sobie od ciebie
buziaki wodne chłopaki 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości