rozwaliła mi się podkładka pod budą na ramie, i stuka mi na dołkach ( Nie wspomnę o terenie ! ) Chciałbym ją wymienić na nową, ale nie chcę robić body liftu, więc zapewne wsadziłbym sobie taką samą -gumową ? Co Wy na to? Dostępne są na internecie podkładki z poliamidu itp materiałów(które liftują auto).Jak pisałem liftu budy nie chce,a czy w tym przypadku wsadzac gumowe,czy z tworzywa sztucznego(Jak to sie ma do zachowania auta?) No i jesli gumowe zwykle to skad kupic,gdzie dostac i ile moga kosztowac ? Słyszałem że z Zaporożca są dobre
pozdrawiam!
aktualizuję:
Znalazłem gumowe uzywane z seryjnego zdjete przy 150000km - 50 zł /szt.
a te poliamidowe są na opony4x4 po 25 zł./szt.
Co radzicie ? Jeszcze dokladnie sie rzuce w kanał i popatrzę na stan wszystkich poduszek/podkładek
pozdr.
podkladka zostala, podloga pospawana
body liftu nie chce bo sie złamie w pół taki moze byc skutek-troszke podloga sie nie nadaje trzeba by budę zrzucać i robić konkret konserwację a tego się nie podejmę jeszcze, może po zimie