A terenówkami jedziecie ?
Bo szukam jakiegoś planu na "długi weekend".
Gdzieś się poszlajać z Jaśkiem, rozbić namiot, rozpalić ognicho, powspominać kombatanckie czasy
no to już po bornym można się zdemilitaryzować...
podobało mi się poranne stwierdzenie że można było na hulajnodze kuby skoczyć po flaszkę
Miejscówka super