"Wyprawa 2x1" dla małolatów
- prezes
- Prezes 4x4 Szczecin
- Posty: 10022
- Rejestracja: śr 14 lut, 2007
- Lokalizacja: szczecin
- Kontaktowanie:
"Wyprawa 2x1" dla małolatów
A może by tak zrobić wycieczkę rowerową dla naszych dzieciaków zakończona ogniskiem ?
Można by się umówić na jakąś sobotę lub niedzielę 27-28 09 lub 4-5 10.
Spotkac się na Placu Grunwaldzkim i pocisnąć na Głębokie lesnymi ścieżkami, dojechac na ostatnią plażę i upiec coś tam na ognisku ?
Z Placu Grunwaldzkiego na ostanią plażę na Głębokim jest około 9 km w jedna stronę i 6 latek taka trase spokojnie rowerem pokonuje.
[z tego co wiem, to przewóz rowerów tramwajami jest bezpłatny]
Można by się umówić na jakąś sobotę lub niedzielę 27-28 09 lub 4-5 10.
Spotkac się na Placu Grunwaldzkim i pocisnąć na Głębokie lesnymi ścieżkami, dojechac na ostatnią plażę i upiec coś tam na ognisku ?
Z Placu Grunwaldzkiego na ostanią plażę na Głębokim jest około 9 km w jedna stronę i 6 latek taka trase spokojnie rowerem pokonuje.
[z tego co wiem, to przewóz rowerów tramwajami jest bezpłatny]
prezes, po prostu prezes
prezes pisze:No to jest juz nas trzech.
Co jest pozostali tfardziele, dupska wam poprzyrastały do tych miękkich stołków w klimatyzowanych biurach
Prezio, wymyśliłeś trasę, jaką na poranną rozgrzewkę robię.
Do tego zasłaniasz się nieletnim.
Zostaw latorośl na ognisku na Głębokim, a my skoczymy na piwo do Nowego Warpna. Następnie wypowiesz się o swojej kondycji
Jeśli coś się nie daje naprawić, to znaczy, że nie było zepsute.
4.2 DONKEY
4.2 DONKEY
prezes pisze:A co ja Endrju, Szurkowski czy inna Szozda jestem ?!
Na Głębokie w zupełności wystarczy !
To są nazwiska z czasów jak Wyścig Pokoju przez Szczecin jechał.
Jako gówniarz byłem nawet pokrzyczeć, jak chłopaki przez Bramę Portową pedałowali
Jeśli coś się nie daje naprawić, to znaczy, że nie było zepsute.
4.2 DONKEY
4.2 DONKEY
Tanto pisze:Benes pisze:Tanto pisze:...
- plusem jest to że na pełnym legalu
nie tak do końca
Poza rezerwatami itp. nie ma ograniczeń, no chyba że o czymś nie wiem. Pomijamy oczywiście kwestie robienia sobie skoczni, rycia w ściółce itp.
Robertowi zmieli trasę rajdu rowerowego... ogólnie dostępna droga
....
-
- menager wklejonych
- Posty: 415
- Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
- Lokalizacja: Szczecin;Kasztanowe
Ale to nie jest rajd. Nie chodzi tez o bicie piany czy taki ewent jest legalny (jest jak najbardziej), a o spedzenie aktywnie czasu z dzieciakami i łyknięcie nieco tlenu.
Tak to zakładają milion tematow o tym, ze mlodziez nieruchawa, ze tylko komputery, ze narkotyki, ze slabi fizycznie. No to jest mała okazja by propagować i zaszczepiac w mlodocianych chęć na trochę ruchu. Chetnych niewielu...
Tak to zakładają milion tematow o tym, ze mlodziez nieruchawa, ze tylko komputery, ze narkotyki, ze slabi fizycznie. No to jest mała okazja by propagować i zaszczepiac w mlodocianych chęć na trochę ruchu. Chetnych niewielu...
Never say die... up men and try !!!
Blazer S10 99"
Blazer S10 99"
podaje to jako przykład głupoty
to może jeszcze jeden także z życia, Prezes światkiem
kiedyś chcieliśmy ale z niewiadomych przyczyna olaliśmy temat "legalna trasa 4x4"
droga asfaltowa, gminna, ogólnodostępna, pomiędzy dwoma wioskami i propozycja RDOŚ abyśmy tamtędy nie prowadzili naszej trasy bo w pobliżu jest czynne gniazdo bielika... trasa miała prowadzić asfaltem...
cała inicjatywa jak najbardziej pozytywna
to może jeszcze jeden także z życia, Prezes światkiem
kiedyś chcieliśmy ale z niewiadomych przyczyna olaliśmy temat "legalna trasa 4x4"
droga asfaltowa, gminna, ogólnodostępna, pomiędzy dwoma wioskami i propozycja RDOŚ abyśmy tamtędy nie prowadzili naszej trasy bo w pobliżu jest czynne gniazdo bielika... trasa miała prowadzić asfaltem...
cała inicjatywa jak najbardziej pozytywna
....
- prezes
- Prezes 4x4 Szczecin
- Posty: 10022
- Rejestracja: śr 14 lut, 2007
- Lokalizacja: szczecin
- Kontaktowanie:
flomaker pisze:Ale to nie jest rajd. Nie chodzi tez o bicie piany czy taki ewent jest legalny (jest jak najbardziej), a o spedzenie aktywnie czasu z dzieciakami i łyknięcie nieco tlenu.
Tak to zakładają milion tematow o tym, ze mlodziez nieruchawa, ze tylko komputery, ze narkotyki, ze slabi fizycznie. No to jest mała okazja by propagować i zaszczepiac w mlodocianych chęć na trochę ruchu. Chetnych niewielu...
Dobrze powiedziane.
prezes, po prostu prezes
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości