na wstępie - serdeczne pozdrowienia dla ekip z Samuraja bez zahamowań, ładnego Jimnika i Wrangla - z podziękowaniami za wspólną eskapadę i wsparcie
Po fotki z pokładu Czirokeza zapraszam na
7gsi@wp.pl
Co do rajdu, co prawda nie mam odniesienia bo to był mój pierwszy

ale - było naprawdę fajnie

Widać, że organizatorzy włożyli serce w swoją robotę, szacun

Czekamy z ciekawością na wyniki, niestety musieliśmy zmykać zaraz po 20 i ominęliśmy imprezę
turystyk okazał się ciekawym doświadczeniem - nie sądziłem, że na ATkach 31" co chwila będę wisiał na mostach i to na dojazdówkach, albo dotknę łokciem błota przez otwarte okno na trawersiku
do następnego
